Używany Mercedes-Benz klasy E: nowa para okularów
REKLAMA
REKLAMA
Nadwozie Mercedesa klasy E
Samochód oferowany był w dwóch wariantach nadwozia: 4-drzwiowy sedan i 5-drzwiowe kombi. Stylistyka auta nie porywa, jednak nie ma się czemu dziwić. Auto tej klasy powinno się wyglądać przede wszystkim okazale i dawać do zrozumienia, z jakiej jakości produktem mamy do czynienia. Linia nadwozia nie już tak toporna i „pudłowata” jak to miało miejsce w przypadku poprzednika. Nie oznacza to jednak, że auto prezentuje się dynamicznie. To nadal duża, reprezentacyjna limuzyna, która ma służyć do wygodnego przemieszczania się, a nie do szpanowania na ulicy.
REKLAMA
Zobacz też: Opinie kierowców o Mercedesie klasy E
Wnętrze Mercedesa klasy E
REKLAMA
Wnętrze auta prezentuje się okazale. Materiały wykończeniowe, tradycyjnie dla Mercedesa, są najwyższej jakości. Deska rozdzielcza jest przejrzysta i funkcjonalna. Miejsca jest naprawdę dużo, zarówno z przodu jak i z tyłu kabiny. Podróżowanie z kompletem pasażerów nawet na dłuższych trasach, nie będzie problemem. Bagażniki imponują pojemnością (sedan 540 l, kombi 690/1950l).
Wyposażenie jest bardzo bogate. W skład wchodzi ABS, BAS, ESP, przednie i boczne poduszki powietrzne kierowcy i pasażera, poduszki nadokienne, pięć 3-punktowych pasów bezpieczeństwa z regulowanymi napinaczami, zintegrowane zabezpieczenie przed zderzeniem bocznym, czujniki przyspieszenia, czy też wskaźnik zużycia klocków hamulcowych.
Facelifting: Auto przeszło jeden lifting nadwozia i wnętrza w 2006 roku. Wzmocniono także silniki, a wersją E55 zastąpiono modelem E63.
Zobacz też: Używana Alfa Romeo 147: styl, szyk i naprawy
Napęd Mercedesa klasy E
Paleta silników jest ogromna, zarówno jeśli chodzi o silniki benzynowe, jak i diesle.
Silniki benzynowe
Tytułem wstępu – nie polecamy najsłabszych jednostek. Nie dość, że nie dają sobie rady z ważącym co najmniej 1570kg autem, to nie pasują do prestiżu marki. Dobrą propozycją jest silnik o pojemności 2.6 l (E240) o mocy 177 KM. Rozpędza auto do 100 km/h w niecałe 9 sekund i pali średnio niecałe 10 litrów na 100 km. Jeśli chcemy poczuć trochę więcej mocy, warto pomyśleć nad jednostką 5.0l z modelu E500. Rozpędza auto do 100 km/h w zaledwie 6 sekund, a w dodatku pięknie brzmi (jest to silnik w układzie V8). Jeśli chcemy mieć rodzinną rajdówkę warto się rozejrzeć za modelem E55 AMG lub E63 AMG. Przyspieszenia w tych autach są fenomenalne, choć w kwestii prowadzenia ustępuje konkurencyjnemu BMW M5. Warto jednak dobrze się zastanowić zanim zdecydujemy się na kupno auta, ponieważ koszty serwisowania wersji AMG są o wiele wyższe od i tak już wysokich kosztów, jakie musimy ponieść w przypadku „cywilnych” wersji.
Zobacz też: Używane BMW Serii 1 – pełnoprawne BMW
Silniki diesla
Wszystkie zostały wykonane w technologii Common-Rail. Już bazowa wersja E220 CDI o mocy 150 KM całkiem nieźle radzi sobie z autem. To zasługa przede wszystkim wysokiego momentu obrotowego, który wynosi 340 NM. Najbardziej polecany jest silnik 2.7l (E270) lub 3.0 (E320). Moc wynosi odpowiednio 177 i 204(lub 224 KM), zaś przyspieszenie 9 s i 7,7 s. Średnie spalanie oscyluje wokół 7 litrów, co jest przyzwoitym rezultatem.
Co polecamy?
Prestiż auta zobowiązuje, więc nie rozglądajmy się za najsłabszymi wersjami. Jazda takim pojazdem nie będzie nam również sprawiać przyjemności. W przypadku silników benzynowych, optymalnym rozwiązaniem jest silnik 2.6l. Jest w miarę dynamiczny i nie pali zbyt dużo. Faworytem wśród silników diesla jest wersja 3.2l o mocy 204 KM lub 224 KM. Silnik odznacza się świetną dynamiką, a pali niewiele więcej niż słabsze jednostki.
Zobacz też: Używany Volkswagen Golf V: zdecydowanie nowy Golf
Jeśli chodzi o przeniesienie napędu, to oferowane były zarówno wersje z napędem na tył, jak i 4x4. Manualne skrzynie biegów miały 5 lub 6 przełożeń, zaś automat 5. Warto tu nadmienić, że nie trzeba się bać skrzyń automatycznych. Wręcz przeciwnie, są bardzo polecane.
Zawieszenie
Prowadzenie auta jest dość pewne, przy zachowaniu dobrego komfortu resorowania. Podwozie wykonano w technice wielowahaczowej. W produkcji wykorzystano stopy lekkie, co podnosi koszty obsługi.
Usterki Mercedesa klasy E
Silnik: Awarie układów filtra cząstek stałych w silnikach CDI. Może doprowadzić do zatarcia silnika. Awarie układów wtryskowych, także w dieslach.
Zobacz też: Używany Ford Fiesta MK6: funkcjonalność to podstawa
Zawieszenie: Uważać trzeba na opcjonalny system zawieszenia pneumatycznego AIR-MATIC DC (w E500 oferowany w serii). Jest bardzo drogi w naprawach. Nietrwałe przednie zawieszenie (wahacze, końcówki drążków).
Nadwozie: Zdarza się korozja nadwozia i uszkodzenia lakieru.
Układ hamulcowy: Uwaga na awaryjny elektrohydrauliczny układ hamulcowy SBC. Psuł się na tyle często, że podczas przeprowadzania face liftingu zrezygnowano z jego stosowania.
Elektryka: Psujące się składane lusterka. Awariom ulega także multimedialny Command oraz inne elementy „elektryki”.
Ceny części Mercedesa klasy E :
Wahacz przedni: 900 zł
Amortyzator przedni: 445 zł
Klocki hamulcowe przednie: 220 zł
Tarcze hamulcowe przednie: 470 zł
Sprzęgło: 2200 zł
Reflektor przedni: 1300 zł
Zobacz też: Używany Fiat Punto I: włoska kropka
Podsumowanie - Mercedes klasy E
Zalety: komfort jazdy, wyciszenie wnętrza, przestronne wnętrze, dobre właściwości jezdne, szeroka gama silników
Wady: przesadne „naszpikowanie” elektroniką, koszmarne koszty serwisowania i napraw, problemy z korozją.
Mercedes klasy E jest wygodną, reprezentacyjną limuzyną, którą można kupić już za wartość auta miejskiego (3 klasy niżej). Samochód wykonano przy użyciu dobrych materiałów. Silniki i prowadzenie auta również jest bez zarzutu. Przed kupnem trzeba jednak zastanowić się, czy stać nas na taki luksus. Koszty, jakie nas czekają w razie awarii, mogą niebezpiecznie zbliżyć się do kosztów zakupu.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA