REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Audi A4: Dobry znajmomy

Michał Karczewski
Audi A4 2.0TDI przód fot. Maciej Medyj
Audi A4 2.0TDI przód fot. Maciej Medyj

REKLAMA

REKLAMA

Trudno uwierzyć, że od debiutu pierwszej generacji Audi A4 minęło juz 17 lat. Aktualna generacja tego modelu jest na rynku od 2008 roku, jednak przez ten czas wcale się nie zestarzała.

REKLAMA

Od czasu kiedy A4 zastąpiło popularną niegdyś 80-tkę, szybko stało się ważnym graczem w segmencie aut klasy średniej. Każda kolejna generacja zdobywała sporą rzeszę zwolenników, a starsze egzemplarze są obecnie chętnie poszukiwane na rynku wtórnym. Jeśli szukacie klasycznie wyglądającej limuzyny segmentu D to znajdziecie ją właśnie w postaci tego auta. Przyjemne dla oka proporcje klasycznego sedana łącza się tu z nowoczesnymi przednimi światłami zaopatrzonymi w diody LED, które już od jakiegoś czasu stały się wyróżnikiem marki oraz eleganckimi podłużnymi tylnymi lampami, które w nocy są ciekawym wyróżnikiem tego modelu.

REKLAMA

We wnętrzu A4 czekają na nas dobre materiały i należyte spasowanie. Kierowca siedzi zagłębiony w wygodnym, elektrycznie regulowanym fotelu, a wysoko poprowadzony tunel środkowy daje wrażenie dobrego zgrania z autem oraz kokpitu uszytego na miarę. Przed oczami znajduje się zestaw czytelnych zegarów, które są podświetlane na biało. Konsola środkowa wygląda nowocześnie i została mocno zmodyfikowana w stosunku do poprzedniej generacji auta. Zarzuty można mieć jedynie do obsługi systemu wentylacji, ponieważ odbywa się ona jednym pokrętłem, a poszczególne funkcje zmienia się przyciskami. To nieco gorsze rozwiązanie niż oddzielne, dedykowane regulatory do każdej funkcji.

Zobacz też: Opinie kierowców o Audi A4

REKLAMA

Samo wyposażenie z zakresu wentylacji wnętrza jest bogate i zawiera na przykład aż sześciostopniową regulację podgrzewania foteli. Wszystkie funkcje klimatyzacji, systemu audio oraz komunikaty nawigacji wyświetlane są na dużym kolorowym ekranie, a do obsługi służy wielofunkcyjne pokrętło (system MMI), umieszczone w tunelu środkowym, które powtarza część funkcji znajdujących się na panelu centralnym. Bolączką poprzedniej generacji A4 była ilość miejsca na tylnej kanapie Obecna generacja jeż pod tym względem dużo lepsza. Z tyłu wygospodarowano przestrzeń umożliwiającą wygodną podróż dorosłym osobom. Do tego bagażnik o pojemności 480 litrów.

Pod maską testowanej wersji znalazł się dobrze znany silnik 2.0 TDI o mocy 170 koni mechanicznych, zaopatrzony w bezpośredni wtrysk. Jednostka zapewnia dobrą dynamikę (8,3 s do 100km/h), oraz elastyczność która pozwala sprawnie wyprzedzać. Jak każda jednostka TDI charakteryzuje się również niskim spalaniem. Podczas spokojne jazdy wynosi ono około 7 litrów. Podczas intensywnej i miejskiej - około 10. Przy pełnym zbiorniku (65 litrów) zasięg pokazywany przez komputer to prawie 900 kilometrów. Dzięki technice Common Rail i dobremu wyciszeniu wnętrza, klekot diesla słyszalny jest tylko po uruchomieniu zimnego silnika. To miła odmiana dla tych, którzy pamiętają starą generacje diesli pracującą pod maskami leciwych „A czwórek”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Pierwsza jazda Audi Q3: oferta dla wymagających

Do przeniesienia napędu posłużyła sześciobiegowa skrzynia. Pracuje ona precyzyjnie, a biegi wchodzą z lekkim oporem. Auto zaopatrzono w wiele elektronicznych gadżetów. Na pokładzie jest na przykład aktywny tempomat, który odhamuje auto w przypadku wykrycia przeszkody. Nie jest to jednak hamowanie do zera, wiec trzeba zachować czujność. Co ciekawe system połączono tu z manualna skrzynia. Podobne rozwiązania, jeśli już są stosowane, to z reguły w parze z automatem. Zawieszenie i układ kierowniczy prezentują wysoki poziom. Samochód prowadzi się pewnie i dobrze radzi sobie w zakrętach. Układ kierowniczy prezentuje poziom pozwalający na bezpieczne wykonywanie manewrów w każdym zakresie prędkości.

W zakresie kosztów podstawowych wersji, Audi A4 prezentuje podobny poziom do swoich największych niemieckich rywali, czyli BMW serii 3 i Mercedesa klasy C. Najtańszą wersję, wyposażoną w benzynowy silnik 1.8 TFSI o mocy 120KM, kupimy za 113 300zł. Aby stać się właścicielem 170 konnego diesla trzeba przygotować 138 100zł. Mocniejsze o 14 koni BMW 320d kosztuje około 10 tysięcy więcej, zaś Mercedes C220 CDI z silnikiem o takiej samej mocy jak Audi – niemal 20 tysięcy więcej. Pod względem kosztów stawia to A4 z dieslem na wygranej pozycji. A jeśli dla kogoś to nadal za dużo - jest na sposób. Może zdecydować się na nieco zmodyfikowane stylistycznie Audi A4 poprzedniej generacji, czyli Seata Exeo. Cena tego auta z identycznym jak w testowanym A4 silnikiem to niecałe 98 tysięcy za wersję Style.

Audi A4 2.0TDI przód fot. Maciej Medyj
Audi A4 2.0TDI tył fot. Maciej Medyj
Audi A4 2.0TDI bok fot. Maciej Medyj
Audi A4 2.0TDI kokpit fot. Maciej Medyj
Audi A4 2.0TDI fotele przód fot. Maciej Medyj
Audi A4 2.0TDI fotele tył fot. Maciej Medyj
Audi A4 2.0TDI deska rozdzielcza fot. Maciej Medyj
Audi A4 2.0TDI bagażnik fot. Maciej Medyj
Audi A4 2.0TDI silnik fot. Maciej Medyj
Audi A4 2.0TDI przód fot. Maciej Medyj
Audi A4 2.0TDI bok fot. Maciej Medyj
Audi A4 2.0TDI przód fot. Maciej Medyj
Audi A4 2.0TDI bok fot. Maciej Medyj
Audi A4 2.0TDI tył fot. Maciej Medyj
Audi A4 2.0TDI bok fot. Maciej Medyj
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

    Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

    REKLAMA