REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Ford Ka 1.2 Titanium: Inny bliźniak

Michał Karczewski
Ford Ka 1.2 Titanium - przód. fot. Maciej Medyj
Ford Ka 1.2 Titanium - przód. fot. Maciej Medyj

REKLAMA

REKLAMA

Pierwsza generacja najmniejszego Forda była produkowana tak długo, że mimo szoku wywołanego w momencie debiutu, później zdążył się mocno znudzić. Na szczęście na rynku jest już nowa generacja modelu Ford Ka.

Jakiś czas temu testowaliśmy Fiata 500. Tym bardziej byłem ciekawy, jak jeździ jego bliźniak, czyli Ford Ka. Oba samochody produkowane są w tej samej, tyskiej fabryce i technicznie bardzo wiele je łączy. Jednak wygląd to już zupełnie inna bajka. W przeciwieństwie do utrzymanej w stylu retro 500-tki, najmniejszy Ford to auto wyglądające nowocześnie. Od razu widać, że kierowane do innej grupy odbiorców.

REKLAMA

Zobacz też: Opinie kierowców o Fordzie KA

REKLAMA

Niewielka bryła nadwozia jest miła dla oka. Producent nie ukrywa, że to kobiecy samochód, dlatego nie brakuje w nim smacznych detali (nie twierdzę, że tzw. męskie auta ich nie mają). Przód nawiązuje do większej Fiesty. Mamy tu zatem spore, strzeliste reflektory oraz maskę pozbawioną grilla. Z tyłu znajdziemy ciekawie zaprojektowane światła i potężny jak na tak małe auto zderzak. Jedyne co z zewnątrz przypomina 500-tkę to kształt nadwozia widzianego z boku, jednak i tak auta zostały mocno rozróżnione, za co stylistom należą się słowa uznania. Z zewnątrz najmniejszy Ford wydaje się bardzo wąski. Może to budzić obawy o przestronność wnętrza.

Jeśli zajmiemy miejsce w środku szybko zorientujemy się, że nieuzasadnione. Największym zaskoczeniem jest jednak różnica w przestrzeni w stosunku do Fiata 500. Osoby, których wzrost nie przekracza 180 cm będą na przednich siedzeniach czuły się całkiem swobodnie. Inny kształt deski rozdzielczej sprawia, że nie grożą tu klaustrofobiczne wrażenia. Dzięki temu, że po stronie pasażera kokpit jest mocno przesunięty w stronę przedniej szyby, może on usiąść naprawdę wygodnie. Niestety konsola środkowa - podobnie jak we włoskim bliźniaku - ogranicza miejsce na nogi. Pozycja za kierownicą jest za to wysoka, wiec w mieście auto może się okazać dobrym kompanem. W codziennej eksploatacji przeszkadza jedynie fakt, że przednie fotele nie zostały zaopatrzone w „pamięć” ustawienia.

Zobacz też: Test Mazda3 MPS: Generator endorfin

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Kolorystycznie wnętrze jest dokładnie takie, jakie powinno być w małym, kobiecym aucie, czyli jasne i nie pozbawione stylistycznych ciekawostek. W tym przypadku jest to między innymi kształt uchwytów w drzwiach oraz duży emblemat z nazwą modelu na konsoli centralnej. Minusem jest żywcem przeniesione z Fiata, zaopatrzone w wyjątkowo małe klawisze, radio. Jego obsługa w obliczu braku sterowania systemem z kierownicy jest problematyczna. Ale z drugiej strony może kobiece, drobne ręce sobie z tym poradzą.

Pod maską testowego auta pracuje silnik o pojemności 1.2 i mocy 69 koni mechanicznych. To jedyna benzynowa jednostka napędowa w tym modelu. Do wyboru jest jeszcze fiatowski diesel o pojemności 1.3 i mocy 75 koni. W mieście jej moc jest wystarczająca. W trasie wygląda to nieco gorzej, jednak nie ma problemu z osiągnięciem maksymalnej prędkości, która w tym aucie wynosi ponad 150 km/h. Do przeniesienia napędu użyto pięciobiegowej, manualnej skrzyni, która pracuje bez zarzutu, a sięganie do jej lewarka jest łatwe dzięki umieszczeniu w konsoli centralnej. Zawieszenie jest zestrojone dość sztywno, a układ kierowniczy okazuje się precyzyjny. Cieszą również skuteczne hamulce.

Zobacz też: Test Volvo C30 D4 R-Design: Wiking z ADHD

Ford Ka jest ciekawą alternatywą dla Fiata 500, którego przebija przede wszystkim bardziej przestronną przednią częścią kabiny. Jest interesującym autem miejskim o wyraźnie kobiecym charakterze. Łatwo docenić jego niewielkie wymiary, bo manewry na parkingu można wykonywać niemal z zamkniętymi oczami (czego oczywiście - mimo wszystko - nie polecamy). Najtańszego Forda Ka można kupić za 36 500 zł, zaś takie auto jak nasza testówka będzie wymagać wyłożenia 41 700 zł (plus kilka dodatków, jak na przykład lakier metalik za 1 300zł). Najtańszego diesla kupimy za 43 500 zł.

Ford Ka 1.2 Titanium - przód. fot. Maciej Medyj
Ford Ka 1.2 Titanium - bok. fot. Maciej Medyj
Ford Ka 1.2 Titanium - tył. fot. Maciej Medyj
Ford Ka 1.2 Titanium - deska rozdzielcza. fot. Maciej Medyj
Ford Ka 1.2 Titanium - przednie fotele. fot. Maciej Medyj
Ford Ka 1.2 Titanium - tylna kanapa. fot. Maciej Medyj
Ford Ka 1.2 Titanium - przednie fotele. fot. Maciej Medyj
Ford Ka 1.2 Titanium - deska rozdzielcza. fot. Maciej Medyj
Ford Ka 1.2 Titanium - deska rozdzielcza. fot. Maciej Medyj
Ford Ka 1.2 Titanium - silnik. fot. Maciej Medyj
Ford Ka 1.2 Titanium - drążek zmiany biegów. fot. Maciej Medyj
Ford Ka 1.2 Titanium - zegary. fot. Maciej Medyj
Ford Ka 1.2 Titanium - tył/bok. fot. Maciej Medyj
Ford Ka 1.2 Titanium - przód/bok. fot. Maciej Medyj
Ford Ka 1.2 Titanium - bok. fot. Maciej Medyj
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Konfiskata samochodów nietrzeźwym: w majówkę 2024 auta straci dwa tysiące kierowców, jak uniknąć kary

Choć zapowiadane jest cofnięcie drastycznych przepisów, nadal obowiązuje nowe prawo według którego nietrzeźwemu kierowcy konfiskuje się auto. Gdyby obowiązywał już w ubiegłoroczną majówkę, samochody straciłoby prawie2 tys. kierowców. Jednak jeśli nawet przepisy zostaną złagodzone, to kary dla nietrzeźwych kierowców pozostaną nadal surowe.

Nowe kary dla kierowców przyjęte. Masowo polecą prawa jazdy

Kierowców czeka rewolucja w karaniu za wykroczenia. Przepisy przyjęte przez Parament Europejski niosą poważne zmiany. Reforma ma przyczynić się do zmniejszenia liczby zabitych na europejskich drogach. Oto szczegóły…

Majówka może przynieść spadek cen paliw. Za benzynę Pb 95 możemy zapłacić od 6,61 do 6,72 zł za litr, a za Pb98 od 7,28 do 7,39 zł

W nadchodzący majowy weekend, kierowcy mogą spodziewać się korzystniejszych cen paliw. Eksperci portalu e-petrol.pl prognozują spadek kosztów tankowania, a to z powodu promocji oferowanych przez stacje benzynowe.

Minister zapowiadał rejestrację aut przez internet. Kiedy to będzie możliwe? Data jest znana

Rejestracja auta online będzie. To dobra informacja. Gorsza jest taka, że trzeba będzie na nią poczekać. Wstępnie szefostwo CEPiK mówi nawet o terminie 30 miesięcy. Czy taka rejestracja będzie wymagać wizyty w wydziale komunikacji?

REKLAMA

Pożar samochodu elektrycznego. Co zrobić? Jak się zachować?

Pożar Luciad Air w Warszawie sprawił, że na tapet powrócił temat pożarów samochodów elektrycznych. Jak w razie pojawienia się ognia powinien zachować się kierujący pojazdem i inni użytkownicy drogi? Jak gasić ogniwa zawarte w baterii?

Jazda na rolkach i wrotkach a przepisy drogowe. Rolkarz to pieszy czy kierujący? Jakie ma obowiązki?

Sezon na rolki i wrotki startuje wraz z pierwszymi objawami wiosny. A to oznacza, że warto przypomnieć zasady poruszania się tymi "środkami transportu". Bo ich również dotyczą przepisy drogowe. Na jakie konkretnie zasady wskazują?

To już pewne: samochód zarejestrujesz przez Internet, koniec z kolejką w urzędzie po tablice. Znamy termin

Samych tablic rejestracyjnych jeszcze z sieci nie ściągniemy – choć kto wie, może za jakiś czas będzie można je wydrukować techniką 3D albo zmienią się przepisy i auta dopuszczone do ruchu będą inaczej znakowane niż formie tablic – ale wkrótce formalności związane z rejestracją załatwimy sami przez Internet. Teraz to jest możliwe tylko jeśli upoważnimy do tego dealera w salonie – i to nie każdego.

Zguba w Uberze. Co zostawiają pasażerowie? I jak odzyskać pozostawiony przedmiot?

Zguby w Uberze bywają naprawdę nietypowe. Przykład? W 2023 r. w taksówce znaleziona została np. sztuczna szczęka. Całe szczęście przedmioty pozostawione podczas przejazdu łatwo odzyskać. Pomaga w tym aplikacja.

REKLAMA

Drogowa kumulacja na Śląsku. Pijany kierowca z potrójnym zakazem prowadzenia i poszukiwany w jednym aucie

Myśleliście, że nic już was nie zdziwi? No to przeczytajcie tę historię. Policjanci z będzińskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej Opla. Jak się okazało, jego kierowca był pijany. I miał potrójny zakaz prowadzenia. A to dopiero początek czarnej serii.

Jak sprawdzić kontrahenta w branży TSL?

Podstawą każdej współpracy biznesowej jest zaufanie. A nic tak nie wzmaga jego poziomu, jak... kontrola i wcześniejsze sprawdzenie kontrahenta. Jak zweryfikować partnerów z branży TSL? To ważne pytanie, aby nie dać się złapać w oszustwo "na zlecenie transportowe".

REKLAMA