REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test BMW X1 20xd: Sposób na jedynkę

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Michał Karczewski
BMW X1 20xd - przód. fot. Maciej Medyj
BMW X1 20xd - przód. fot. Maciej Medyj

REKLAMA

REKLAMA

Pomysłów w głowach inżynierów i stylistów z BMW nie brakuje. Wystarczy połączyć trochę elementów z serii 1 oraz 3 i już mamy coś ciekawego. To coś nazywa się X1 i wpisuje się w segment miejskich Crossoverów.

Pewnego dnia kilku ważnych gości z BMW pomyślało, że warto wprowadzić do gamy tej marki pojazd, który swoimi gabarytami będzie odpowiadał kompaktom, jednak będzie miał od nich większy prześwit oraz bardziej terenowy wygląd, co w połączeniu z napędem na cztery koła da sporą frajdę z rekreacyjnej jazdy. Tworzenie od podstaw nowego modelu jest jednak zbyt drogie, dlatego ci sami goście postanowili, że jako bazy użyją istniejącego już modelu. Wybór padł na serię 1. Nie do końca chodzi tu o podzespoły, bo te, jak na przykład (zmodyfikowana) płyta podłogowa, pochodzić mogą również z Trójki, ale o koncepcję bryły, rozmiaru i przeznaczenia pojazdu. Być może tak właśnie powstało BMW X1. Ogólny zarys w postaci długiego przodu i krótkiego tyłu przypomina serię 1. Jednak samochód mocno różni się od najmniejszego przedstawiciela klanu bawarczyków. Przeprojektowano pas przedni oraz zadbano o nowy wygląd tyłu, w tym przypadku przypominający modele serii 5 GT. Do tego zmieniono kształt blach bocznych drzwi, założono potężniejsze koła i eleganckie relingi dachowe. Mnie to auto skłoniło do jeszcze jednej refleksji. Niedawno w naszym teście pojawił się Mercedes GLK. Mimo, że w stajni BMW to nie X1, a raczej X3 jest jego naturalnym konkurentem, to trudno mi było nie porównywać obu tych aut. BMW, mimo że mniejsze, nie ma się tutaj czego wstydzić.

REKLAMA

Zobacz też: Opinie kierowców o BMW X1

REKLAMA

We wnętrzu znajdziemy charakterystyczną dla aut spod znaku biało-niebieskiej szachownicy deskę rozdzielczą. Wszystko jest jednak uporządkowane, a ergonomia stoi na wysokim poziomie. Przed oczami kierowcy znajduje się czytelny i ładny zestaw zegarów o nie zmienionym od wieków kształcie, a u góry konsoli centralnej - duży, kolorowy wyświetlacz nawigacji i systemu audio. Zarówno do obsługi pierwszego jak i drugiego urządzenia służy pokrętło systemu iDrive. Po krótkim poznaniu jego funkcji można używać go bez większych problemów również w czasie jazdy. Testowana wersja została wykończona w środku czerwoną tapicerką, która skutecznie ożywia wnętrze. Najlepszym elementem kabiny są jednak fotele. Siedzi się w nich bardzo dobrze. Długa podróż nie jest męcząca, a w przypadku gdy kierowca zechce szybciej pojechać w zakręcie, jego ciało jest solidnie podtrzymywane.

Sercem tesowanej wersji, oznaczonej jako 20xd, jest dwulitrowy diesel o czterech cylindrach i 177 koniach mocy. Do kompletu dorzucono tu napęd na cztery koła oraz automatyczną, sześciobiegową skrzynię. Wydaje się, że wspomniana moc w stosunkowo ciężkim, bo ważącym ponad 1600 kilogramów aucie o sportowym przecież charakterze nie będzie robiła szału. Efekt jednak jest całkiem dobry. Samochód przyspiesza sprawnie i bez protestów mieszcząc się przy tym w 10 litrach podczas miejskiej jazdy. Automat zmienia poszczególne biegi delikatnie, niewielkie szarpnięcia są wyczuwalne dopiero podczas wciśnięcia gazu w podłogę. Napęd xDrive zastosowany w tym modelu poprawia trakcję podczas jazdy w trudniejszych warunkach dołączając przednią oś.

Zobacz też: Dacia Duster: SUV dla niewymagających

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Charakter X1 wskazuje na to, że można nim bez stresów poruszać się po bezdrożach. Prawda jest jednak taka, że auto nie posiada żadnych osłon podwozia, a wiec zdolne jest tylko do pokonywania niezbyt trudnych terenów. Nie jest w tym jednak odosobnione, bo większość aut określanych mianem crossover do prawdziwej terenowej jazdy się nie nadaje. Natomiast zabawa na gorszej, nieasfaltowej, nawet mocno piaszczystej nawierzchni jest jak najbardziej na miejscu. W dodatku dzięki temu, że główna siła napędowa przekazywana jest na tylną oś - smakuje jeszcze lepiej. Praktyka pokazuje, że ten rodzaj podwyższonych kompaktów, do jakich należy X1, najlepiej sprawdza się w mieście. Nie bez kozery na stronie producenta znajdziemy określenie „Urban Crossover”. Siedzi się w nim nieco wyżej, a większy prześwit sprawia, że spokojnie można podjechać pod wyższy krawężnik, których w miejskich aglomeracjach nie brakuje.

Zawieszenie X1 wydaje się twarde. Przez pierwszych kilkadziesiąt kilometrów myślałem, że naprawdę takie jest. Jednak gdy tylko bliżej przyjrzałem się oponom sprawa okazała się jasna. Auto zaopatrzone zostało w ogumienie typu „Run Flat”, czyli takie które umożliwia jazdę nawet po przebiciu koła. To niewątpliwy plus. Minus jest taki, że jest ono twardsze niż większość tradycyjnych gum i podczas jazdy po asfalcie auto rzeczywiście wydaje się po prostu twarde. Gdy jednak zjedziemy na bardziej miękkie podłoże samochód resoruje komfortowo i pozwala docenić kunszt zawieszenia wykonanego przez speców z technicznych działów BMW. Układ kierowniczy pracuje bez zastrzeżeń. Jest stosunkowo słabo wspomagany, ale jak dzięki temu lepiej sprawdza się podczas dynamicznej jazdy.

Zobacz też: Test Mitsubishi L200: Sportowa lokomotywa

Na koniec pozostał jeszcze temat kosztów. Jeśli od razu weźmiemy poprawkę na to, że auta ze stajni BMW do tanich nie nalezą, to X1 nie wypada tak źle. Co więcej jego cena wydaje się niemal promocyjna. Za podstawową wersję (czyli 150-konnegą benzynową z napędem na jedna oś) zapłacimy około 115 tysięcy złotych. Testowany egzemplarz z dieslem pod maska to wydatek w granicach 142 tysięcy. Topowa wysokoprężna wersja tego modelu zaopatrzona w 204 konnego ropniaka i napęd xDrive kosztuje niemal równe 150 tysięcy, natomiast najmocniejszy, trzylitrowy benzyniak, legitymujący się mocą 258 koni to wydatek 189 tysięcy. To wszystko oczywiście pod warunkiem, że nie zechcemy skorzystać z bogatej listy opcji, jaką proponuje nam producent. Bogatej, ale również przygotowanej dla bogatego odbiorcy.

BMW X1 20xd - przód. fot. Maciej Medyj
BMW X1 20xd - tył. fot. Maciej Medyj
BMW X1 20xd - przód/bok. fot. Maciej Medyj
BMW X1 20xd - wnętrze. fot. Maciej Medyj
BMW X1 20xd - przednie fotele. fot. Maciej Medyj
BMW X1 20xd - tylna kanapa. fot. Maciej Medyj
BMW X1 20xd - silnik. fot. Maciej Medyj
BMW X1 20xd - drążek zmiany biegów. fot. Maciej Medyj
BMW X1 20xd - deska rozdzielcza. fot. Maciej Medyj
BMW X1 20xd - tylna kanapa. fot. Maciej Medyj
BMW X1 20xd - deska rozdzielcza. fot. Maciej Medyj
BMW X1 20xd - przód/bok. fot. Maciej Medyj
BMW X1 20xd - przód/bok. fot. Maciej Medyj
BMW X1 20xd - tył/bok. fot. Maciej Medyj
BMW X1 20xd - przód/bok. fot. Maciej Medyj
BMW X1 20xd - bok. fot. Maciej Medyj
BMW X1 20xd - przód. fot. Maciej Medyj
BMW X1 20xd - tył. fot. Maciej Medyj
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatna komunikacja zamiast biletów i rowerów miejskich? Czas na odważne decyzje w polskich miastach

Czy naprawdę warto utrzymywać system biletowy, skoro i tak w ponad 68% ( 2025 roku może to być jeszcze więcej) pokrywamy koszty transportu publicznego z budżetów miast? A może pora na poważną debatę o całkowicie bezpłatnej komunikacji miejskiej w Polsce?

KGP: 106 002 interwencji, 389 wypadków drogowych, 27 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 106 002 interwencji. Byli wzywani do 389 wypadków drogowych.

Ekologiczny samochód może być droższy od normalnego, uważają teraz polscy posiadacze aut. O ile więcej za niego są skłonni zapłacić

Podejście Polaków do tego, czy ich nowe auto będzie miało rozwiązania ekologiczne czy też nie, widoczne jest w gotowości do poniesienia wyższych kosztów w imię bardziej przyjaznych środowisku technologii. Już co trzeci uważa, że samochód ekologiczny może być droższy niż standardowy.

Ekologiczne auto? Ponad połowa Polaków nie dopłaciłaby do niego

Czy ekologiczność samochodu to dla Polaków ważny czynnik i element decyzyjny przy zakupie? Ponad jedna trzecia ankietowanych w badaniu przeprowadzonym przez Santander Consumer Multirent byłaby w stanie dopłacić do takiego pojazdu.

REKLAMA

Bezpieczeństwo na opak – dlaczego polskie drogi z pierwszeństwem są sztucznie spowalniane?

Na polskich drogach coraz częściej mamy do czynienia z sytuacją, w której bezpieczeństwo planowane jest wbrew logice inżynierii ruchu drogowego. Droga z pierwszeństwem powinna gwarantować płynność. Czas na rewizję praktyk inżynierii drogowej.

System e-TOLL - co zrobić w przypadku nieuzasadnionego mandatu?

Cyfryzacja w działalności transportowej to duże ułatwienie. Wciąż jednak zdarzają się pomyłki. Zdarzyło Ci się dostać mandat, pomimo uiszczonej opłaty za przejazd autostradą? Sprawdź, co należy zrobić w przypadku niesłusznego mandatu.

KGP: 110 588 interwencji, 460 wypadków drogowych, 24 ofiary śmiertelne. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 110 588 interwencji. Byli wzywani do 460 wypadków drogowych.

Transport ostatniego etapu – czy elektryczne pojazdy to klucz do efektywności?

Choć to tylko końcowy odcinek drogi, „ostatnia mila” bywa najdroższym elementem całego łańcucha dostaw – potrafi pochłonąć od 40[1] do nawet 53[2] procent jego kosztów. W erze błyskawicznego e-commerce i rosnących oczekiwań klientów dotyczących tempa oraz elastyczności dostaw, wyzwania logistyczne mnożą się. Dodatkowo nowe przepisy o Strefach Czystego Transportu ograniczają możliwość korzystania z pojazdów spalinowych, zmuszając firmy do modernizacji flot i inwestowania w nisko- lub zeroemisyjne rozwiązania. Wszystko to sprawia, że skuteczne zarządzanie dostawami na ostatnim etapie wymaga dziś nie tylko sprawności operacyjnej, ale także innowacyjnego podejścia i zrównoważonych technologii.

REKLAMA

KGP: 110 999 interwencji, 427 wypadków drogowych, 17 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 110 999 interwencji. Byli wzywani do 427 wypadków drogowych.

Samochody elektryczne potrzebują teraz tyle prądu co wszystkie ładowane w Polsce smartfony. Co będzie z zapotrzebowaniem na energię elektryczną gdy będzie ich milion

Obecnie wszystkie jeżdżące po polskich drogach auta elektryczne potrzebują tyle samo prądu co smartfony. Gdyby jednak w Polsce było milion elektryków, co według prognoz może nastąpić za pięć-siedem lat, i wszystkie one ładowały się w tym samym momencie, obciążenie systemu elektroenergetycznego z tego tytułu wyniosłoby 15,2 procent.

REKLAMA