REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Honda Jazz 1.4 i-VTEC: Cały ten Jazz

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Maciej Medyj
Honda Jazz 1.4 i-VTEC
Honda Jazz 1.4 i-VTEC

REKLAMA

REKLAMA

Jazz trafił do Europy 8 lat temu. Był atrakcyjną propozycją, bo prócz wygody i pełnego wyposażenia, łącznie z 4 poduszkami, klimą i radiem z CD, oferował coś o wiele cenniejszego – japońskie pochodzenie.

REKLAMA

Druga generacja małej Hondy ma nadwozie podobne do swojej poprzedniczki, lecz po prostu ładniejsze, wręcz odważnie nowoczesne, co u tego producenta nie jest wcale nowością. Jednobryłowy, klinowy i zaokrąglony kształt powoduje, że auto wydaje jeszcze sprawniej przeciskać się przez szarość zakorkowanego miasta. Jazz jest zgrabny i przyciąga uwagę zarówno mężczyzn, jak i kobiet.

REKLAMA

Wnętrze naszej testówki jest doświetlone przez panoramiczne okno dachowe, przez co sprawia wrażenie jeszcze bardziej obszernego, a rzeczywiście też takie właśnie jest. Futurystyczna deska rozdzielcza i zgrabny kokpit są skupione na niewielkiej powierzchni, wysoko nad kolanami kierowcy. Zegary, w tym pełnotarczowy prędkościomierz i obrotomierz, są duże i czytelne, w nocy podświetlone na pomarańczowo. Przyciski i gałki służące do obsługi pokładowych systemów rozmieszczone są intuicyjnie, natomiast wyświetlacze małe, ale czytelne. Przed pasażerem są dwa zamykane schowki, a miedzy nimi półeczka na drobiazgi. Do dyspozycji pozostają obszerne kieszenie w drzwiach i w oparciach foteli.

Zobacz też: Opinie kierowców o Hondzie Jazz

REKLAMA

Pasażerowie powinni być zadowoleni z komfortu, jakie oferują im siedzenia. Przednie mają bardzo dobre trzymanie boczne, z tyłu jest sporo miejsca na nogi, anatomicznie wyprofilowane oparcia, może prócz środkowego, które lepiej zamienić w podłokietnik. Siedziska kanapy można podnieść i uzyskać dodatkową, autonomiczną przestrzeń ładunkową. Klasycznie powiększony po złożeniu oparć bagażnik ma całkowicie płaską podłogę. Podstawowa pojemność kufra jest wystarczająca na zakupy. Te najdrobniejsze można schować pod podłogą, większe, w foliowych torbach zawiesić na haczykach lub przykryć siatką – są specjalne zaczepy, co nieczęsto się zdarza w autach tej klasy.

Silnik testowanego egzemplarza to benzynowa, czterocylindrowa i szesnastozaworowa jednostka 1.4 i-VTEC posiadająca system zmiennych faz rozrządu, dysponująca mocą 100 KM osiąganą przy 6000 obr./min. i maksymalnym momentem obrotowym wynoszącym 127 Nm przy 4900 obr./min. To się czuje – jakiekolwiek wrażenia zaczynają się po tym, gdy wskazówka obrotomierza zbliży się do czerwonego pola. Ale taka moc nie jest przecież potrzebna na co dzień, warto mieć więc jej zapas, a podczas normalnej jazdy cieszyć się niewielkim zużyciem paliwa – w mieście poniżej 7 litrów, w trasie mniej niż 5. Jednak odbywa się to również kosztem elastyczności. Lepiej pod tym względem spisywał się motor 1.4 zeszłej generacji z 2 zaworami i 2 świecami na cylinder.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Test Honda CR-V: Dla mieszkańców przedmieść

Zawieszenie Hondy Jazz jest tradycyjnie nieco twardsze, niż u konkurencji, jednak w połączeniu ze stosunkowo dużym rozstawem osi zapewnia bardzo przyzwoitą trakcję, oczywiście poza sytuacjami gwałtownego pokonywania zakrętów pokrytych drobnymi wybrzuszeniami lub dziurami. W warunkach zakłócenia zamierzonego toru jazdy do akcji niemal niezauważenie włączają się systemy bezpieczeństwa czynnego. A bezpieczeństwa właśnie mamy w małej Hondzie pod dostatkiem, bo przecież nie bez przyczyny zasłużyła na ocenę pięciu gwiazdek w testach Euro NCAP.

Niektóre dostępne na naszym rynku wersje nowej generacji Hondy Jazz nie mają japońskiego rodowodu, ale i tak są godnymi kontynuatorkami sukcesów poprzedniczki. Zmieniły się normy i osiągi, ale to nadal stary, dobry Jazz. Przestrzenny, pomysłowy i wzorowo ergonomiczny. Nadający się do miasta i w trasę, potrafiący przewieźć duże, jak na swoje niepozorne gabaryty (długość 390 cm), przedmioty. Cena testowanej, topowej wersji Executive po rabacie wynosi niecałe 60 tysięcy złotych, co stawia to auto bardzo wysoko w klasyfikacji najbardziej korzystnych ofert.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Koniec bezkarności rowerzystów i użytkowników hulajnóg! Czas na tablice rejestracyjne i wyższe mandaty

Ze statystyk policyjnych wynika, że rowerzyści są drugą, po kierowcach, grupą sprawców wypadków drogowych. Tymczasem, aby poruszać się po drodze rowerem nie trzeba mieć żadnych uprawnień (po osiągnięciu pełnoletności). Jak można poprawić bezpieczeństwo na drogach?

KGP: 109 332 interwencji, 291 wypadków drogowych, 12 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Oto najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend opublikowane przez Komendę Główną Policji. Policjanci podsumowali także zdarzenia z minionego tygodnia.

19-letni motocyklista bez uprawnień potrącił policjanta i zbiegł

19-nastolatek z Międzyrzecza (Lubuskie) stanie przed sądem za zarzut spowodowania wypadku, niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę z miejsca wypadku.

Nowe przepisy fotoradarowe: Właściciel pojazdu jako kozioł ofiarny?

Ustawodawca szykuje kolejną rewolucję w przepisach drogowych. Tym razem uderzy ona nie tylko w kierowców łamiących przepisy, ale także w właścicieli pojazdów, którzy nie wskażą osoby prowadzącej pojazd w chwili popełnienia wykroczenia. Jeśli fotoradar uchwyci pojazd przekraczający prędkość, a właściciel odmówi podania danych kierowcy, nie tylko zapłaci karę, ale również straci dowód rejestracyjny swojego samochodu.

REKLAMA

Pijany senior uciekał przed policją po polach uprawnych. Auto dachowało

72-latek jechał bez zapiętych pasów, więc policja chciała zatrzymać go do kontroli. Rzucił się w pościg, który zakończył się dachowaniem. Okazało się, że jest pijany.

Otrzymałeś wiadomość ws. zaległych płatności w e-TOLL? KAS ostrzega przed oszustami

Krajowa Administracja Skarbowa w przesłanym we wtorek, 25 marca 2025 r. komunikacie prasowym ostrzega przed oszustami wysyłającymi fałszywe wiadomości w sprawie zaległych płatności w e-TOLL. Publikujemy przykładową fałszywą wiadomość.

Już nie tylko diesel czy benzyna. I nawet nie zawsze samochód. Jak Polacy wybierają środek transportu?

W dzisiejszych czasach wybór środka transportu to nie tylko decyzja między samochodem z silnikiem benzynowym a dieslem. Możliwości jest więcej, a kierowcy mają różne oczekiwania. Jak Polacy wybierają codzienny środek lokomocji?

KGP: 93 352 interwencji, 312 wypadków drogowych, 17 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 93 352 interwencji. Byli wzywani do 312 wypadków drogowych.

REKLAMA

Mandat za przeładowaną ciężarówkę, a zaniżona waga w CMR. Kto za to ponosi odpowiedzialność?

Przeładowanie pojazdu w transporcie drogowym to częsty problem, który może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych i finansowych, w tym mandatów nałożonych na przewoźnika. W sytuacjach, gdy błędne dane o wadze towaru zostały przekazane przez spedytora lub nadawcę towaru, pojawia się pytanie o podział odpowiedzialności między przewoźnika a spedytora czy nadawcę. Najczęściej problem dotyczy mandatów zagranicznych, dlatego kluczowe znaczenie w tej kwestii mają przepisy Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR).

Przestraszył się policjantów, więc uciekał samochodem, łamiąc przepisy

Nocy pościg ulicami Białegostoku zakończył się zatrzymaniem 32-letniego kierowcy. Mężczyzna najpierw przekroczył prędkość, a potem - zamiast zatrzymać się do kontroli - zaczął uciekać.

REKLAMA