REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Suzuki Splash 1.2 Comfort: Miejski ścigant

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Michał Karczewski
Suzuki Splash 1.2 przód Fot. Maciej Medyj
Suzuki Splash 1.2 przód Fot. Maciej Medyj

REKLAMA

REKLAMA

Pojęcie miejskich ścigantów od razu budzi skojarzenia z niewielkimi, tuningowanymi pojazdami klasy GTI. Splash z silnikiem 1.2 dowodzi, że czasy się zmieniają i niepozorne miejskie auto też może zapewnić sporo zabawy.

Suzuki stworzyło ciekawy i, co ważne, wyróżniający się wyglądem miejski samochód. Na pierwszy rzut oka chciałoby się umieścić ten model gdzieś w kategorii A+. Splash mierzący 3715 mm jest dłuższy od popularnej Pandy o 177 mm, ale sporo krótszy niż obecnie oferowane auta klasy B. Z drugiej strony jest tylko 50 mm krótszy i 10 mm węższy od Swifta. Najwyraźniej Suzuki nie boi się wewnętrznej konkurencji kierując podobne auta do innych grup odbiorców. W każdym razie wygląd Splasha należy uznać za bardzo przyjazny i wręcz „zabawkowy”. Do takiego emploi bardzo pasował kolor testowanego egzemplarza o wszystko mówiącej nazwie „Splash Green”. Ciekawe, że w materiałach reklamowych Suzuki kwalifikuje swój najmniejszy model do grona minivanów. Pewnie dlatego, że auto pełni rolę następcy modelu Wagon R+ i nadal tworzy bliźniaczą parę z najnowszym wcieleniem Opla Agili. Testowane auto postawiono na 15 calowych kołach o aluminiowych obręczach z oponami o rozmiarze 185/60. Jeszcze kilka lat temu takie wartości zarezerwowane były dla kompaktów.

REKLAMA

Zobacz też: Opinie kierowców o Suzuki Splash

Wnętrze małego Suzuki jest zaskakująco przestronne. Przynajmniej z przodu. Niektórym może przeszkadzać rozbudowana konsola środkowa, jednak zajmuje ona mniej miejsca niż ta zastosowana w konkurencyjnych miejskich modelach innych marek. Siedzenia przy pierwszym kontakcie sprawiają wrażenie twardych i niezbyt wygodnych. Wystarczy jednak przejechać kilkanaście kilometrów by przekonać się jak błędne jest pierwsze wrażenie. Fotele nie mają też zbyt wydatnego trzymania bocznego, jednak okazują się naprawdę wygodne, a jazda w nich nie męczy. Przed kierowcą umieszczono duży prędkościomierz zawierający elektroniczny wyświetlacz, co budzi skojarzenia z Mini. Z tyłu brakuje nieco miejsca na nogi, jednak cudów nie ma i nie dziwi to przy tak krótkim aucie. Jedno jest pewne. W mierzącym 1590 mm Splashu nikomu nie powinno brakować miejsca nad głową. Testowana wersja była wyposażona również w mały, zabawnie wyglądający obrotomierz. Całość podświetlono intensywnie czerwonym światłem. Bagażnik Splasha ma pojemność 178 litrów. Po złożeniu tylnej, dzielonej kanapy wartość ta rośnie do 573 litrów. Pod podłogą kufra znaleźć można dodatkowy schowek o pojemności 36 litrów.

Zobacz też: Test Ford Focus 1.6 Ecoboost: W stronę perfekcji

REKLAMA

Najciekawszym elementem tego auta jest jednak silnik. Benzynowa jednostka o pojemności 1.2, szesnastu zaworach i mocy 86 koni mechanicznych zapewnia więcej niż przyzwoitą dynamikę - 130 km/h na trzecim biegu to dla tego silnika żaden problem. Motor jest więcej niż wystarczający do miejskiej jazdy - spod świateł potrafi zostawić w tyle nie jedno większe auto. W dodatku silnik na wysokich obrotach, które wyraźnie lubi, brzmieniem przypomina motocyklowy. Spalanie w mieście kształtuje się na poziomie 8,5 litra na sto kilometrów. Zawieszenie auta ma komfortową charakterystykę, jednak jest na tyle sztywne że nie ma mowy o nieprzyjemnym bujaniu na nierównościach.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Komfort jazdy daje poczucie poruszania się autem nieco większym. Splash jest samochodem bardzo zwrotnym i dobrze trzymającym się drogi. Krótki przedni oraz tylny zwis sprawia, że auto nad wyraz chętnie skręca i potrafi zaskoczyć zwinnością. Najbardziej dającym się we znaki minusem Splasha jest pięciostopniowa, manualna skrzynia biegów. Wprawdzie pochwała należy się za umieszczenie jej w konsoli środkowej, co w miejskim aucie jest wygodnym rozwiązaniem, jednak poszczególne biegi wchodzą ciężko, a bryluje wśród nich wsteczny. Sama skrzynia działa z wyraźnym hałasem. Może to nie przypaść do gustu filigranowym damom, które są głównym potencjalnym odbiorcą tego modelu. Auto hamuje sprawnie, jednak nie jest pozbawione charakterystycznego dla wysokich pojazdów lekkiego nurkowania. Biorąc pod uwagę bardzo dynamiczny silnik chciałoby się, aby hamulce były ostrzejsze.

Zobacz też: Suzuki SX4: wszystko czy nic?

Suzuki Splash występuje w cenniku z parą benzyniaków i dwoma rodzajami wyposażenia. Do testów otrzymaliśmy auto w bogatszej wersji Comfort. W jej skład wchodzi między innymi obrotomierz oraz elektrycznie sterowane przednie szyby i lusterka, które są ponadto podgrzewane i, podobnie jak klamki, polakierowane na kolor nadwozia. W wyposażeniu tej wersji znalazł się również komputer pokładowy, którego obsługa jest jednak utrudniona przez umieszczenie przycisku zmiany funkcji na tarczy zestawy wskaźników. Splash w każdej wersji posiada manualną klimatyzację i radio z MP3. Auto przekonuje do siebie dbałością o szczegóły. Dobre wrażenie robi kultura z jaką zamykają się drzwi, eleganckie wykończenie ich wewnętrznych uchwytów oraz trwała mechaniczna klamka zamiast elektrycznego sensora do otwierania bagażnika. Na pochwałę zasługują również duże lusterka zewnętrzne. Szkoda, że zapomniano o podświetleniu schowka przed pasażerem. Poza tym w testowanym egzemplarzu, mimo stale włączonej klimatyzacji uporczywie parowały tylne szyby.

Zobacz też: Test Kia Rio: satysfakcja gwarantowana

Ceny Suzuki Splash zaczynają się od 38900. Tyle kosztuje auto z 65 konnym silnikiem 1.0 i wyposażeniem Club. Testowany egzemplarz w specyfikacji 1.2 Comfort to wydatek 42900. Czy to dużo czy mało? Na to pytanie musicie sobie odpowiedzieć sami, jednak warto zauważyć że auto w tej wersji zostało bogato wyposażone, a silnik zasługuje na wyrazy uznania. Splasha można nabyć też w wersji z czterobiegowym automatem, która jest droższa od testowanego egzemplarza o 5000.

Suzuki Splash 1.2 przód Fot. Maciej Medyj
Suzuki Splash 1.2 tył Fot. Maciej Medyj
Suzuki Splash 1.2 przód Fot. Maciej Medyj
Suzuki Splash 1.2 przód Fot. Maciej Medyj
Suzuki Splash 1.2 bok Fot. Maciej Medyj
Suzuki Splash 1.2 bok Fot. Maciej Medyj
Suzuki Splash 1.2 deska rozdzielcza Fot. Maciej Medyj
Suzuki Splash 1.2 siedzenia Fot. Maciej Medyj
Suzuki Splash 1.2 siedzenia Fot. Maciej Medyj
Suzuki Splash 1.2 bagażnik Fot. Maciej Medyj
Suzuki Splash 1.2 bagażnik Fot. Maciej Medyj
Suzuki Splash 1.2 bagażnik Fot. Maciej Medyj
Suzuki Splash 1.2 silnik Fot. Maciej Medyj
Suzuki Splash 1.2 deska rozdzielcza Fot. Maciej Medyj
Suzuki Splash 1.2 wnętrze Fot. Maciej Medyj
Suzuki Splash 1.2 bok Fot. Maciej Medyj
Suzuki Splash 1.2 przód Fot. Maciej Medyj
Suzuki Splash 1.2 tył Fot. Maciej Medyj
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jazda na rowerze staje się ulubionym sportem Polaków

Jazda na rowerze z każdym rokiem zyskuje na popularności. Kolarstwo uchodzi za ulubioną aktywność fizyczną Polaków. Rodacy nie zadowalają się już zwykłym "góralem". Ci, którzy planują w najbliższym czasie zaopatrzyć się w dwa kołka kupują kolejny rower albo wymieniają na lepszy.

Koniec bezkarności rowerzystów i użytkowników hulajnóg! Czas na tablice rejestracyjne i wyższe mandaty

Ze statystyk policyjnych wynika, że rowerzyści są drugą, po kierowcach, grupą sprawców wypadków drogowych. Tymczasem, aby poruszać się po drodze rowerem nie trzeba mieć żadnych uprawnień (po osiągnięciu pełnoletności). Jak można poprawić bezpieczeństwo na drogach?

KGP: 109 332 interwencji, 291 wypadków drogowych, 12 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Oto najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend opublikowane przez Komendę Główną Policji. Policjanci podsumowali także zdarzenia z minionego tygodnia.

19-letni motocyklista bez uprawnień potrącił policjanta i zbiegł

19-nastolatek z Międzyrzecza (Lubuskie) stanie przed sądem za zarzut spowodowania wypadku, niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę z miejsca wypadku.

REKLAMA

Nowe przepisy fotoradarowe: Właściciel pojazdu jako kozioł ofiarny?

Ustawodawca szykuje kolejną rewolucję w przepisach drogowych. Tym razem uderzy ona nie tylko w kierowców łamiących przepisy, ale także w właścicieli pojazdów, którzy nie wskażą osoby prowadzącej pojazd w chwili popełnienia wykroczenia. Jeśli fotoradar uchwyci pojazd przekraczający prędkość, a właściciel odmówi podania danych kierowcy, nie tylko zapłaci karę, ale również straci dowód rejestracyjny swojego samochodu.

Pijany senior uciekał przed policją po polach uprawnych. Auto dachowało

72-latek jechał bez zapiętych pasów, więc policja chciała zatrzymać go do kontroli. Rzucił się w pościg, który zakończył się dachowaniem. Okazało się, że jest pijany.

Otrzymałeś wiadomość ws. zaległych płatności w e-TOLL? KAS ostrzega przed oszustami

Krajowa Administracja Skarbowa w przesłanym we wtorek, 25 marca 2025 r. komunikacie prasowym ostrzega przed oszustami wysyłającymi fałszywe wiadomości w sprawie zaległych płatności w e-TOLL. Publikujemy przykładową fałszywą wiadomość.

Już nie tylko diesel czy benzyna. I nawet nie zawsze samochód. Jak Polacy wybierają środek transportu?

W dzisiejszych czasach wybór środka transportu to nie tylko decyzja między samochodem z silnikiem benzynowym a dieslem. Możliwości jest więcej, a kierowcy mają różne oczekiwania. Jak Polacy wybierają codzienny środek lokomocji?

REKLAMA

KGP: 93 352 interwencji, 312 wypadków drogowych, 17 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 93 352 interwencji. Byli wzywani do 312 wypadków drogowych.

Mandat za przeładowaną ciężarówkę, a zaniżona waga w CMR. Kto za to ponosi odpowiedzialność?

Przeładowanie pojazdu w transporcie drogowym to częsty problem, który może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych i finansowych, w tym mandatów nałożonych na przewoźnika. W sytuacjach, gdy błędne dane o wadze towaru zostały przekazane przez spedytora lub nadawcę towaru, pojawia się pytanie o podział odpowiedzialności między przewoźnika a spedytora czy nadawcę. Najczęściej problem dotyczy mandatów zagranicznych, dlatego kluczowe znaczenie w tej kwestii mają przepisy Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR).

REKLAMA