Opel Corsa E po liftingu
REKLAMA
REKLAMA
Założeniem stylistów podczas przeprowadzania liftingu Corsy, było upodobnienie jej do reszty członków nowej rodziny Opla. Z przodu zmiany są najbardziej widoczne. Zamontowano nowe reflektory, przebudowano maskę oraz zmieniono proporcje dolnego i górnego grilla. Te zabiegi nadały Corsie sportowego i agresywnego charakteru, który można dodatkowo podkreślić jednym z sześciu modeli felg. W palecie dostępnych lakierów znajdziemy trzy nowe pozycje: biel Guacamole, wyrazistą zieleń Grasshopper oraz ciepłą, brązową Hennę. W sumie do wyboru jest aż piętnaście lakierów.
REKLAMA
Zobacz również: Nowy Opel Calibra
REKLAMA
Nowa Corsa oferuje też więcej możliwości indywidualizacji. Do serii Color Line dołącza kolejna odmiana – Linea. Mamy w niej do wyboru dziewięć kolorów nadwozia z biegnącymi wzdłuż maski i dachu dwoma pasami. W kolorze pasów malowane są również felgi i lusterka.
Wnętrze zostało także zmodyfikowane. Choć wygląd deski rozdzielczej nie uległ zmianie, to producent zapewnia, że materiały, z których ją wykonano już tak. Dodatkowo możliwe jest wiele modyfikacji kolorystycznych konsoli centralnej. Nowością są podgrzewane fotele i kierownica – Corsa jest jedynym autem w swojej klasie, które oferuje podgrzewanie kierownicy. Jednak najważniejszą nowością we wnętrzu małego Opla jest system audio-informacyjny Touch & Connect. Wśród jego elementów znajdziemy nawigację z dotykowym ekranem, wejście AUX, porty USB oraz technologię Bluetooth.
Innymi nowinkami technologicznymi są adaptacyjne reflektory AFL z funkcją doświetlania zakrętów oraz system Hill Start Assist, który pomaga w ruszaniu ze wzniesienia, zapobiegając staczaniu się samochodu. Jedyną zmianą dotyczącą jednostek napędowych jest wprowadzenie do silnika 1.3 CDTI ecoFLEX, systemu Start/Stop, który – według producenta – ma zapewnić zużycie paliwa na poziomie 3,5 l na 100 km. Ponadto odświeżona Corsa będzie dostępna od połowy roku z fabryczną instalacją gazową.
Zobacz również: Opel Astra Sports Tourer
Ceny Opla Corsy po liftingu zaczynają się od 39,7 tys. złotych, za wersję 3-drzwiową z najsłabszym, 65-konnym silnikiem, a kończą na sportowej odmianie OPC z silnikiem 1.6 Turbo o mocy 192 KM, za 87,2 tys. złotych. Wspomniana wcześniej wersja 1.3 CDTI ecoFLEX o mocy 95 KM, ze standardowo montowanym systemem Start/Stop, to wydatek 55,7 tys. złotych.
REKLAMA
REKLAMA