Strona główna » Moto » Testy aut » Nowe » Test Toyota Auris – przestronny i cichy

Test Toyota Auris – przestronny i cichy

Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów

04 maja 2011, 15:25

Jakub Tujaka

REKLAMA

Auris znajduje się w ofercie producenta od ponad trzech lat, a w 2010 roku przeszedł facelifting. Czy zmiany wprowadzone w tym modelu wyszły Aurisowi na dobre?

Auris po face liftingu różni się od modelu oferowanego od 2007 roku reflektorami, które teraz upodabniają go do modelu Verso i Avensis. Zmieniono także wygląd zderzaków, i tylnych lamp. Do wykończenia wnętrza użyto lepszych jakościowo materiałów.

REKLAMA

Nadwozie

Toyota Auris nie została stworzona aby wyznaczać nowe trendy w dziedzinie wzornictwa. Karoseria auta sprawia wrażenie nieco napompowanej, ale dzięki temu wewnątrz znajdziemy miejsce potrzebne do wygodnego przemieszczania się.

Przeprowadzony w 2010 roku face lifting nadał sylwetce auta dynamiki, co w połączeniu z rzucającym się w oczy niebieskim lakierem, 17-calowymi aluminiowymi felgami i przyciemnionymi szybami sprawia, że Auris zwraca na siebie uwagę.

Zobacz również: Opinie kierowców o Toyota Auris

Wnętrze/wyposażenie

Auris reprezentuje Toyotę w segmencie C i z założenia ma być autem uniwersalnym. Tak też jest w rzeczywistości. Pięciodrzwiowy hatchback zapewnia poczucie przestrzeni zwłaszcza pasażerom pierwszego rzędu siedzeń. Auto sprawdzi się zarówno jako pojazd do poruszania się po mieście, ale i zawiezie rodzinę na wakacje. Przednie fotele są dość duże i wygodne. W Aurisie dobrze poczują się osoby preferujące wyższą pozycję za kierownicą. W tylnej części kabiny pasażerskiej również nie można narzekać na brak miejsca pod warunkiem, że posadzimy tam dwie osoby.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Możliwości przewozowe Aurisa w przypadku wariantu pięcioosobowego są przeciętne, ponieważ bagażnik ma pojemność 354 litry. Jeśli zajdzie potrzeba przewiezienia czegoś więcej można złożyć tylną kanapę, która dzieli się w stosunku 60:40.

Zobacz również: Test Opel Astra Tourer: wielkość nie jest najważniejsza

Pomimo podniesienia jakości wykończenia wnętrza sprawia ono wrażenie plastikowego, a to za sprawą szarego panelu łączącego tunel środkowy z deską rozdzielczą.

Na pochwałę zasługuje wyciszenie przestrzeni pasażerskiej. Dopiero przy prędkościach rzędu 150 km/h do wnętrza pojazdu dociera szum opon i hałas powietrza opływającego auto.

Testowany egzemplarz był wyposażony w automatyczną dwustrefową klimatyzację, siedzenia pokryte alcantarą i czujniki cofania, co razem ze spojlerem zamocowanym na tylnej klapie, przyciemnianymi szybami i aluminiowymi siedemnastocalowymi obręczami zawiera pakiet Dynamic.

Silnik i zawieszenie

Samochód, którym mieliśmy okazję jeździć został wyposażony w benzynową jednostkę napędową o pojemności 1,6 litra, która generuje moc 132 KM. Silnik ten dobrze radzi sobie z ważącym niespełna 1300 kilogramów autem.

Auris potrafi być oszczędny. Delikatne obchodzenie się z pedałem gazu zaowocuje spalaniem rzędu 8 litrów na 100 kilometrów w mieście. Jeśli zechcemy poruszać się bardziej energicznie łatwo osiągniemy poziom 12 litrów. Spokojnie przejechane 100 kilometrów poza miastem kosztuje około 7 litrów benzyny.

W kompaktowej Toyocie zastosowano klasyczny układ zawieszenia z tylną belką skrętną. Inżynierowie w procesie ustawiania sztywności wzięli pod uwagę gusta europejskich klientów. Auris całkiem nieźle radzi sobie z nierównościami, ale koła o dużej średnicy obniżały nieco komfort jazdy.

Zobacz również: Pierwsza jazda: Ford Focus III: symbol przemian

Podsumowanie

Auris jest trzecim pod względem popularności modelem Toyoty w Polsce. W marcu 2011 roku na naszym rynku sprzedano prawie 600 egzemplarzy tego auta. Bez wątpienia duży wpływ na sprzedaż ma fakt, że Auris jest następcą słynącej z bezproblemowej eksploatacji Corolli.

Aby stać się posiadaczem Toyoty Auris należy przeznaczyć na zakup 57 800 zł w przypadku trzydrzwiowego hatchbacka zasilanego benzyną. Aby kupić pięciodrzwiową wersje benzynową wystarczy mieć 59 600, a najuboższy diesel to wydatek 68 200 złotych.

Zobacz również: Toyota Auris: jaką wersję wybrać? Poradnik kupującego