Jazda w trudnych warunkach. Kierowcy nie są na nie gotowi!
REKLAMA
REKLAMA
Jazda w trudnych warunkach? Kierowcy chcieli się szkolić. Chcieliby...
Ponad jedna trzecia europejskich kierowców nie czuje się przygotowana do jazdy w trudnych warunkach. Ponad połowie europejskich kierowców zdarzyło się odwołać lub odłożyć w czasie podróż z powodu złych warunków pogodowych. A do tego prawie 50 proc. kierowców w Europie żałuje, że nie opanowała sztuki jazdy w trudnych warunkach pogodowych. Tak wskazują badania przeprowadzone przez Nissana.
REKLAMA
Jazda w trudnych warunkach, czyli sztuka używania świateł
REKLAMA
Zima i jesień to przede wszystkim złe warunki drogowe. Często pada deszcz, schodzi mgła czy zapada zmrok. A to spory problem, bo jak wskazują badania, jedynie niespełna połowa (dokładnie 49 proc.) europejskich kierowców ma całkowitą pewność, że wie, jak dostosować ustawienia reflektorów do warunków panujących na drodze. Kolejnym problemem jest regulacja wysokości reflektorów. Tylko 59 proc. kierowców czuje się pewnie wykonując tę czynność samodzielnie.
Producenci starają się uwolnić kierowców od obowiązku włączania odpowiednich świateł. Za to odpowiadają np. reflektory matrycowe zastosowane w nowym Qashqaiu. Automatycznie zmieniają kształt wiązki światła w zależności od warunków drogowych. – powiedział Marco Fioravanti, wiceprezes ds. planowania produktów w Nissan Europe.
Jazda w trudnych warunkach a nawyki kierowców
REKLAMA
Światła, to jedno. Nawyki kierowców drugie. Jak wskazują badania Nissana ponad połowa (52 proc.) nie czeka z wyruszeniem w drogę do momentu całkowitego osuszenia przedniej szyby, potencjalnie narażając siebie i innych na niebezpieczeństwo. Ponad jedna trzecia kierowców (37 proc.) nie ma nawyku jeżdżenia z mniejszą prędkością podczas tej pory roku, a do tego trzy czwarte europejskich kierowców nie ma pewności, jak zatrzymać pojazd na oblodzonej drodze.
Nawyki to także ważne pole do popisu dla motoryzacyjnych innowacji. Przykład? W szybie czołowej znajduje się zintegrowany element grzewczy. To oznacza, że śnieg lub lód można z niej łatwo usunąć w ciągu kilku sekund, zapewniając tym samym pełną i wyraźną widoczność przed samochodem. Jeżeli chodzi o przyczepność, ważny jest inteligentny napęd obydwu osi, który stale monitoruje przyczepność i w ułamku sekundy przekazuje część mocy na tylne koła. – powiedział Marco Fioravanti, wiceprezes ds. planowania produktów w Nissan Europe.
Źródło: Materiały prasowe Nissan
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA