Prawa ofiar wypadków samochodowych
REKLAMA
REKLAMA
Niezależnie od wyniku sprawy karnej ofiary wypadku mogą dochodzić odszkodowania z OC.
REKLAMA
Kierowcy odpowiadają na zasadzie ryzyka. Zgodnie z tą zasadą poszkodowany nie musi udowadniać winy sprawcy, musi jedynie wykazać, że szkoda, której doznał, pozostaje w związku z ruchem pojazdu.
Nawet jeśli wypadek nie wynikał ze złamania przez kierowcę przepisów drogowych ani karnych, odpowiada on za wprowadzanie samochodu w ruch.
Poszkodowany Jan K. był pijany, zasnął na drodze i został najechany przez auto. Jego rodzina (lub on sam, jeśli przeżyje) może liczyć na wypłatę odszkodowania właśnie ze względu na założenie, że kierowca musi liczyć się z ryzykiem spotkania na drodze pijanego pieszego.
Przyczynienie się poszkodowanego.
Zobacz też: Czy przy kolizji zawsze jest badana trzeźwość kierowców?
Jeżeli poszkodowany zawinił wypadkowi (np. nagle wtargnął na ulicę, przechodził w miejscu niedozwolonym, lub w inny sposób przyczynił się do wypadku), odszkodowanie jest zmniejszane.
W naszym przykładzie Jan K. ewidentnie przyczynił się do wypadku, stąd należy szacować, że odszkodowanie zostanie zmniejszone o 80 - 90%.
Generalną zasadą jest to, że im bardziej poszkodowany przyczynił się do wypadku, tym maleje odpowiedzialność kierowcy.
Często jednak i kierowca nie jest bez winy (np. przekroczył prędkość lub nie zachował ostrożności, np. w pobliżu szkoły). Stąd szacowanie stopnia odpowiedzialności (i tym samym wysokości odszkodowania) jest często bardzo trudne i niejednoznaczne.
Kiedy kierowca (a tym samym jego ubezpieczyciel) uwolni się od odpowiedzialności?
W tego typu przypadkach (odpowiedzialności na zasadzie ryzyka) – wyłączenie odpowiedzialności następuje w dwóch sytuacjach:
- Gdy szkoda wynikała z wyłącznej winy osoby trzeciej (np. inny kierowca zajechał mu drogę i musiał gwałtownie skręcać),
- lub siły wyższej (np. kierowca wykonuje unik, żeby uniknąć zderzenia z urwanym konarem drzewa).
Gdy kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia...
Osoby poszkodowane przez nieznanych sprawców nie są pozostawione same sobie.
Zobacz też: Jakie są skutki zbiegnięcia z miejsca wypadku?
Wszystkie roszczenia za szkody na osobie, związane z takim wypadkiem, realizuje Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny.
Może on m.in.:
- wypłacać zadośćuczynienie poszkodowanemu,
- opłacać jego rehabilitację,
- ponosić zwiększone koszty utrzymania (w tym przypadku wypłacać rentę z tytułu utraty możliwości zarobkowania),
- wypłacać odszkodowania lub renty jego rodzinie.
Jeżeli leczenie trwało dłużej niż 14 dni lub poszkodowany zmarł – Fundusz wypłaca również odszkodowanie za straty materialne (np. zniszczony samochód).
Jakie koszty leczenia mogą być pokryte z OC sprawcy?
Z OC sprawcy wypadku mogą być pokryte następujące koszty związane z leczeniem poszkodowanego:
- koszty wizyt w placówkach służby zdrowia,
- koszty zabiegów rehabilitacyjnych mających na celu przywrócenie sprawności i zmniejszenie dolegliwości powypadkowych,
- koszty oprotezowania i zakupu sprzętu ortopedycznego i rehabilitacyjnego,
- koszty transportu poszkodowanego, tj. dojazdów na wizyty lekarskie, konsultacje i zbiegi rehabilitacyjne,
- koszty związane z dodatkowym dożywianiem w okresie leczenia i rehabilitacji mające na celu przyśpieszenie lub polepszenie procesu przywrócenia do zdrowia,
- koszty koniecznej opieki nad poszkodowanym przez osoby trzecie w okresie leczenia i rehabilitacji.
Za co można dostać zadośćuczynienie
W odróżnieniu od odszkodowania (czyli świadczenia rekompensującego jakąś wymierną stratę) zadośćuczynienie jest świadczeniem wypłacanym „za krzywdę”, czyli straty leżące w sferze psychiki.
O tym, co może być podstawą zadośćuczynienia, wielokrotnie wypowiadał się Sąd Najwyższy, ustalając m.in. iż zadośćuczynienie może zależeć od:
- nasilenia cierpień, długotrwałości choroby, rozmiaru kalectwa, trwałość następstw zdarzenia, konsekwencji uszczerbku na zdrowiu w życiu prywatnym i społecznym,
- cierpień fizycznych i psychicznych (wyrok SA z 3 listopada 1994 r., III APr 43/94),
- zmiany stopy życiowej poszkodowanego i jego rodziny,
- utraty możliwości wykonywania pracy, czy korzystania z rozrywek,
- sytuacji życiowej ofiary wypadku przed jego zaistnieniem i po jego zaistnieniu,
- wieku poszkodowanego, tzn. dziecko winno otrzymać wyższe zadośćuczynienie niż dorosły,
- wyłączenia poszkodowanego z normalnego życia, np. trudności w opuszczaniu mieszkania.
Kiedy rodzina poszkodowanego może uzyskać odszkodowanie?
Jeżeli w wyniku wypadku poszkodowany zmarł, jego rodzina może domagać się renty lub odszkodowania od ubezpieczyciela sprawcy, jeśli wskutek śmierci nastąpiło znaczne pogorszenie się materialnej sytuacji życiowej rodziny (np. gdy poszkodowany był jedynym żywicielem).
- Uwaga! Nie podlegają natomiast wynagrodzeniu pieniężnemu same cierpienia moralne, będące następstwem śmierci poszkodowanego.
Kiedy przedawniają się roszczenia ?
Szkoda na mieniu:
- 3 lata od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia- nie dłużej niż 10 lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę.
- Jeżeli szkoda wynikła z przestępstwa (nie wykroczenia), okres przedawnienia wynosi 20 lat od dnia popełnienia czynu zabronionego.
Szkoda na osobie:
- 3 lata do dnia w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i osobie za nią odpowiedzialnej (nie ma limitu 10-lat od daty wypadku).
- Roszczenie osób niepełnoletnich może się przedawnić najwcześniej 2 lata po osiągnięciu przez nich pełnoletniości (np. przy wypadku z udziałem 8-letniego dziecka, przedawnienie wyniesie 12 lat.).
WAŻNE: Bieg przedawnienia przerywa się wraz ze zgłoszeniem roszczenia do ubezpieczyciela. Oznacza to, że biegnie od nowa od momentu podjęcia przez niego decyzji o przyznaniu, lub odmowie przyznania świadczenia.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.