Jak działa fotoradar na skrzyżowaniu?
REKLAMA
REKLAMA
Fotoradar z czujnikiem umieszczonym w asfalcie
Kierowcy jeżdżący zgodnie z ograniczeniami prędkości muszą się mieć na baczności. Fotoradary już od jakiegoś czasu nie rejestrują jedynie prędkości pojazdu, ale również to, czy jego kierowca stosuje się do świateł na sygnalizacji. Co to oznacza w praktyce? Każdorazowy przejazd na czerwonym świetle, na skrzyżowaniu gdzie zostało umieszczone takie urządzenie, zostanie uwieczniony na zdjęciu, a kierowca otrzyma mandat.
REKLAMA
Zobacz też: Pomiar prędkości „na oko” – czy Policja ma do tego prawo?
REKLAMA
Fotoradary tego typu działają dzięki zatopionym w asfalcie odpowiednim czujnikom. Auto przejeżdżające skrzyżowanie na czerwonym świetle automatycznie uruchamia migawkę aparatu. – Takie rozwiązanie zapewnia dużą skuteczność w łapaniu kierowców przejeżdżających na czerwonym. Wykonane zdjęcie natychmiast trafia do ogólnej bazy. – mówi J. Jędro, Yanosik.pl – Fotoradar na światłach może występować również w postaci kamery zamontowanej na bramownicy umieszczonej w okolicy skrzyżowania. W naszym systemie znajduje się około 30 lokalizacji takich urządzeń. – dodaje.
Zdarza się, że fotoradar zrobi zdjęcie kierowcy, który nie przejechał skrzyżowania na czerwonym świetle, ale podczas hamowania przejechał przez czujnik zatopiony w asfalcie. Tego typu przypadki są rozpatrywane indywidualnie przez służby państwowe.
Zobacz też: Jak powinien być ustawiony fotoradar?
Jak działa wideorejestrator w nieoznakowanym radiowozie?
Główny Inspektorat Transportu Drogowego dysponuje nowymi specjalistycznymi samochodami do pomiaru prędkości na drodze. Niedawno do użytku trafiły auta marki Opel Insignia, Ford Focus oraz Peugeot Partner. – Samochody wyposażone są w nowoczesny sprzęt do dokonywania pomiaru prędkości oraz rejestrowania wykroczeń. Na swoim wyposażeniu posiadają kamerę do robienia zdjęć, głowicę fotoradaru, tablet do obsługi wszystkich urządzeń, komputer umieszczony w bagażniku oraz anteny na dachu do transmisji danych. – mówi Justyna Jędro z Yanosik.pl.
Zobacz też: Szare fotoradary - czy mogą robić zdjęcia?
Osoba obsługująca urządzenia zamontowane w autach GITD przed uruchomieniem całej aparatury musi się zalogować do systemu. Pomiar prędkości dokonywany jest za pomocą głowicy fotoradaru umieszczonej
z przodu auta oraz na podstawie wykonanych zdjęć. Kamera rejestruje dwa zdjęcia, w minimum dziesięciosekundowym odstępie, a jej zasięg optyczny wynosi około 20 metrów. Obliczenia dotyczące prędkości dokonywane są za pomocą komputera znajdującego się w bagażniku i wysyłane bezpośrednio do bazy. Nieoznakowany patrol GITD niekoniecznie musi być w ruchu aby zarejestrować wykroczenie. Tak zwani "tajniacy" mogą stać w dowolnym miejscu za znakiem odcinkowej kontroli prędkości, gdzie będą rejestrować wykroczenia.
Źródlo: Yanosik.pl
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.