REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Strefy płatnego parkowania a mandaty

Subskrybuj nas na Youtube
Strefy płatnego parkowania a mandaty
Strefy płatnego parkowania a mandaty

REKLAMA

REKLAMA

Opłaty parkingowe są obowiązkowe. Co się jednak stanie, jeśli ktoś zapomni wrzucić pięć złotych do parkomatu? Czy za nieopłacenie parkingu odpowie parkujący, czy właściciel pojazdu? Pracownik czy pracodawca? To pytania, na które każdy fleet manager powinien odpowiedzieć bez namysłu.

Opłata parkingowa, czyli co?

            Zgodnie z obowiązującymi przepisami o drogach publicznych korzystający z dróg publicznych obowiązani są do ponoszenia opłat za parkowanie pojazdów samochodowych na drogach publicznych w strefie płatnego parkowania. Opłata pobierana jest w wyznaczonych miejscach, w określonych dniach roboczych oraz oznaczonych godzinach. O umiejscowieniu stref płatnego parkowania decyduje rada gminy. Powinny być one ustanawiane na obszarach, które charakteryzują się znacznym deficytem miejsc postojowych, w celu zwiększenia rotacji miejsc parkingowych. Rada decyduje też o wysokości opłaty parkingowej. Wszystkie te decyzje podejmuje w formie ogólnodostępnych uchwał.

REKLAMA

Zobacz też: Parking depozytowy – dlaczego nie warto aby nasz samochód tam trafił?

Opłata dodatkowa

            Nieuiszczenie opłaty uprawnia do nałożenia na korzystającego z drogi opłaty dodatkowej, której wysokość oraz sposób pobierania określa oczywiście w uchwale rada gminy. Trzeba podkreślić, że trzepoczący się na wietrze świstek za wycieraczką nie jest mandatem. Płatność za parkowanie ma charakter administracyjny. Niezastosowanie się do obowiązku opłacenia postoju nie jest więc wykroczeniem. Nałożenie dodatkowej opłaty nie stanowi oddzielnego aktu organu administracyjnego, nie wymaga decyzji ani innej szczególnej formy prawnej. Oznacza to, że nie przysługują od jej „wymierzenia” żadne środki odwoławcze.

Walka z opłatą

            Czy brak możliwości skorzystania z charakterystycznych dla postępowań administracyjnych instrumentów zaskarżenia oznacza zatem bezsilność niesłusznie obciążonego opłatą kierowcy? Nie do końca. W przypadku nieuiszczenia opłaty w terminie 7 dni od wyciągnięcia zawiadomienia z rejestracji właściciel pojazdu może spodziewać się wezwania do zapłaty (ponaglenia). Do pisma takiego zwykle dołączane jest pouczenie o możliwości przeniesienia odpowiedzialności na inną osobą. Żeby uczynić to skutecznie, właściciel samochodu musi wykazać, że w chwili parkowania z pojazdu korzystała inna osoba. W jaki sposób? Według treści pouczeń – przez przedstawienie protokołu zdawczo-odbiorczego, umowy użyczenia lub najmu, ewentualnie oświadczenia wskazanej osoby obejmującego przyznanie takiej okoliczności. Już na pierwszy rzut oka widać, że w wielu przypadkach udowodnienie powierzenia samochodu będzie bardzo trudne, a często wręcz niemożliwe.

Zobacz też: Postój i zatrzymanie pojazdu - zasady

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zarzuty egzekucyjne

Jeżeli należność nie zostanie uregulowana w przewidzianym do tego terminie (7 dni), odpowiedni organ administracyjny wystawi tytuł wykonawczy. Na podstawie tego tytułu zostanie przeciwko dłużnikowi wszczęta egzekucja administracyjna obejmująca wierzytelność z tytułu opłaty dodatkowej oraz koszty egzekucyjne. Po otrzymaniu informacji o wszczęciu egzekucji dłużnikowi przysługuje prawo do wniesienia zarzutów. Tutaj zaczynają się jednak schody. Z jednej strony dłużnik uzyskuje narzędzie do walki z maszyną administracyjną, z drugiej zaś przepisy i orzecznictwo tej walki mu nie ułatwiają. Można wyróżnić dwa zasadnicze zarzuty prowadzące do wstrzymania egzekucji. Pierwszy to wykazanie, że w danym miejscu nie było płatnej strefy lub dana osoba dysponowała uprawnieniem do parkowania bezpłatnego. Drugi to wykazanie, że samochód zaparkował ktoś inny niż podmiot wskazany jako dłużnik w tytule wykonawczym. Skuteczna obrona jest zdecydowanie bardziej skomplikowana w ostatnim z wymienionych wyżej przypadków.

Zobacz też: Parking strzeżony, a uszkodzenie samochodu

Korzystający z drogi to znaczy kto?

            Nietrudno wyobrazić sobie sytuację, w której samochód używany jest na co dzień przez osobę inną niż jego właściciel. Może być to członek rodziny, pracownik, najemca lub leasingobiorca. Bardzo często fakt udostępnienia auta innej osobie nie będzie miał potwierdzenia w żadnym dokumencie. Najbardziej niepokojące jest jednak to, że w wielu orzeczeniach sądów administracyjnych wyrażono pogląd, że organ administracyjny może każdorazowo wystawić tytuł wykonawczy przeciwko właścicielowi pojazdu. Z judykatów tych wynika niepisana zasada rozszerzonej odpowiedzialności, związanej z samą własnością samochodu. Linia ta jest mocno krytykowana, ale staje się coraz popularniejsza. W przypadku jej utrwalenia omawiany zarzut będzie traktowany z góry jako nietrafny. Warto jednak próbować wszelkimi środkami udowodnić fakt powierzenia pojazdu. Wydaje się rażąco niesłuszne egzekwowanie należności parkingowych przykładowo w sytuacji, w której opłaty zostały nałożone po kradzieży auta.

Zobacz też: Kiedy straż miejska może odholować auto?

Dyscyplinowanie pracowników

            Jeżeli nie uda się osiągnąć sukcesu na drodze administracyjnoprawnej, ewentualne straty można powetować sobie przez wyegzekwowanie zapłaconych należności od rzeczywistego winowajcy. Takie sprawy mają charakter marginalny, jeśli mają charakter jednorazowy, opłaty nie są bowiem kwotami astronomicznymi i zamykają się zwykle w 50 zł. Jednak w przypadku przedsiębiorców, którzy dysponują potężnymi flotami, frywolne parkowanie pracowników może generować systematycznie zauważalne koszty. W takich sytuacjach należy działać przede wszystkim prewencyjnie i podpisywać umowy odpowiedzialności materialnej, których przedłożenie bezpośrednio po wezwaniu do zapłaty wyklucza możliwość wszczęcia egzekucji przeciwko pracodawcy. Jeśli jednak mleko się rozlało, nic nie stoi na przeszkodzie, aby dochodzić odszkodowań z tego tytułu od lekkomyślnie parkujących kierowców floty. Jeżeli natomiast podmiotem pokrzywdzonym jest leasingodawca, a parkomaty są regularnie omijane przez pracowników leasingobiorcy, sytuacja taka może stanowić nawet podstawę wypowiedzenia umowy.

Tekst: Piotr Grabowski, asystent sędziego w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Koniec bezkarności rowerzystów i użytkowników hulajnóg! Czas na tablice rejestracyjne i wyższe mandaty

Ze statystyk policyjnych wynika, że rowerzyści są drugą, po kierowcach, grupą sprawców wypadków drogowych. Tymczasem, aby poruszać się po drodze rowerem nie trzeba mieć żadnych uprawnień (po osiągnięciu pełnoletności). Jak można poprawić bezpieczeństwo na drogach?

KGP: 109 332 interwencji, 291 wypadków drogowych, 12 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Oto najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend opublikowane przez Komendę Główną Policji. Policjanci podsumowali także zdarzenia z minionego tygodnia.

19-letni motocyklista bez uprawnień potrącił policjanta i zbiegł

19-nastolatek z Międzyrzecza (Lubuskie) stanie przed sądem za zarzut spowodowania wypadku, niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę z miejsca wypadku.

Nowe przepisy fotoradarowe: Właściciel pojazdu jako kozioł ofiarny?

Ustawodawca szykuje kolejną rewolucję w przepisach drogowych. Tym razem uderzy ona nie tylko w kierowców łamiących przepisy, ale także w właścicieli pojazdów, którzy nie wskażą osoby prowadzącej pojazd w chwili popełnienia wykroczenia. Jeśli fotoradar uchwyci pojazd przekraczający prędkość, a właściciel odmówi podania danych kierowcy, nie tylko zapłaci karę, ale również straci dowód rejestracyjny swojego samochodu.

REKLAMA

Pijany senior uciekał przed policją po polach uprawnych. Auto dachowało

72-latek jechał bez zapiętych pasów, więc policja chciała zatrzymać go do kontroli. Rzucił się w pościg, który zakończył się dachowaniem. Okazało się, że jest pijany.

Otrzymałeś wiadomość ws. zaległych płatności w e-TOLL? KAS ostrzega przed oszustami

Krajowa Administracja Skarbowa w przesłanym we wtorek, 25 marca 2025 r. komunikacie prasowym ostrzega przed oszustami wysyłającymi fałszywe wiadomości w sprawie zaległych płatności w e-TOLL. Publikujemy przykładową fałszywą wiadomość.

Już nie tylko diesel czy benzyna. I nawet nie zawsze samochód. Jak Polacy wybierają środek transportu?

W dzisiejszych czasach wybór środka transportu to nie tylko decyzja między samochodem z silnikiem benzynowym a dieslem. Możliwości jest więcej, a kierowcy mają różne oczekiwania. Jak Polacy wybierają codzienny środek lokomocji?

KGP: 93 352 interwencji, 312 wypadków drogowych, 17 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 93 352 interwencji. Byli wzywani do 312 wypadków drogowych.

REKLAMA

Mandat za przeładowaną ciężarówkę, a zaniżona waga w CMR. Kto za to ponosi odpowiedzialność?

Przeładowanie pojazdu w transporcie drogowym to częsty problem, który może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych i finansowych, w tym mandatów nałożonych na przewoźnika. W sytuacjach, gdy błędne dane o wadze towaru zostały przekazane przez spedytora lub nadawcę towaru, pojawia się pytanie o podział odpowiedzialności między przewoźnika a spedytora czy nadawcę. Najczęściej problem dotyczy mandatów zagranicznych, dlatego kluczowe znaczenie w tej kwestii mają przepisy Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR).

Przestraszył się policjantów, więc uciekał samochodem, łamiąc przepisy

Nocy pościg ulicami Białegostoku zakończył się zatrzymaniem 32-letniego kierowcy. Mężczyzna najpierw przekroczył prędkość, a potem - zamiast zatrzymać się do kontroli - zaczął uciekać.

REKLAMA