Tanie mandaty - za co kierowcy zapłacą najmniej?
REKLAMA
REKLAMA
Kierowcy zobowiązani są przestrzegać wszystkich przepisów i jeździć ostrożnie – bez względu na to czy za złamanie prawa grozi kara więzienia czy mandat. Ci, którzy narzekają na ciężki los kierowcy powinni jednak pamiętać, że kary mają czasem łagodniejszy wymiar. Najniższą, przewidzianą w taryfikatorze kwotą mandatu jest 50 zł. To maksymalna kara dla kierowcy, który przekroczy prędkość od 1 do 10 km/h. Z podobną sankcją muszą liczyć się zmotoryzowani, którzy przesadzają w drugą stronę i poruszają się z prędkością utrudniającą ruch innym pojazdom. Za to przewinienie grozi kara od 50 do 200 zł. Analogicznie wygląda sytuacja, w której kierowca utrudnia ruch innym pojazdom podczas cofania – tu również minimalna kara wynosi 50 zł (maksymalna 200 zł).
REKLAMA
Pozostawienie samochodu z włączonym silnikiem
REKLAMA
– Zmotoryzowani powinni uczulić się także na oddalanie się od pojazdu kiedy silnik jest w ruchu – mówi Katarzyna Florkowska. – Wielu uczestników ruchu nawet nie zdaje sobie sprawy, że jest to przewinienie, które może zubożyć portfel o kwotę 50 zł – dodaje Florkowska.
Ostrożnie także z grzebaniem przy tablicach rejestracyjnych. Ozdabianie tablic bądź ich zasłanianie może skończyć się karą 50 zł – dotyczy to zarówno przednich, jak i tylnych numerów rejestracyjnych. Kierowcy, którzy zawodowo przewożą osoby (czyli np. kierowcy taksówek) muszą pamiętać o zakazie palenia i jedzenia w trakcie jazdy. W przeciwnym razie grozi im zubożenie o kolejne 50 zł. Zmotoryzowani muszą też dbać o swoją pamięć – dlaczego? By wozić ze sobą wszystkie wymagane dokumenty. Za brak każdego z nich znów można stracić po 50 zł (jednak nie więcej niż 250 zł).
Zaniedbane auto
Właściciel, użytkownik bądź kierujący pojazdem nie mogą dopuścić do ruchu na drodze publicznej pojazdu, który jest nienależycie zaopatrzony w urządzenia bądź urządzenia te nie działają właściwie. Za takie niedopatrzenie grozi kara między 50 a nawet 200 zł (w zależności od skali wykroczenia). To samo dotyczy sytuacji, w której właściciel czy kierujący pozwalają, aby pojazd bez dokumentów stwierdzających dopuszczenie do ruchu poruszał się po drodze publicznej. Wybryk tego rodzaju zuboży portfele o 50 zł. Wystrzegać należy się także zaśmiecania bądź zanieczyszczania drogi publicznej. Takie niekulturalne zachowanie zagrożone jest karą od 50 do 200 zł.
Źródło: materiały prasowe Korkowo.pl
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.