REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Seat Ibiza III/Volkswagen Polo IV: demontaż rozrusznika

Robert Kuśpiel
Seat Ibiza III/Volkswagen Polo IV demontaż rozrusznika
Seat Ibiza III/Volkswagen Polo IV demontaż rozrusznika

REKLAMA

REKLAMA

Uszkodzony rozrusznik potrafi skutecznie unieruchomić nasze auto. W poradniku tym pokażemy jak samemu dokonać wymiany rozrusznika w Seacie Ibiza III i Volkswagenie Polo IV.

Rozrusznik to mały silnik elektryczny, który musi nadać jednostce napędowej naszego auta pewną prędkość obrotową w celu rozruchu. Zazwyczaj jest to minimum 300 obr/min. W celu zapewnienia poprawnej pracy rozrusznika, akumulator musi być w dobrym stanie. Jeśli chodzi o modele Ibiza i Polo zastosowane zostały różne rodzaje rozruszników. Jednak ich rola pozostaje niezmienna.

REKLAMA

Zobacz też: Seat Ibiza III/Volkswagen Polo IV: wymiana tylnych klocków i szczęk hamulcowych

REKLAMA

W przypadku wymiany rozrusznika w seacie Ibiza III i Volkswagenie Polo IV mamy trzy wyjścia. Oddajemy stary rozrusznik do regeneracji, kupujemy nowy lub decydujemy się na zakup używane. Kilka słów rozwinięcia o poszczególnych opcjach. Decydując się na regenerację warto wybrać sprawdzony zakład, który oferuję minimum roczną gwarancję. Zazwyczaj rozruszniki po takim zabiegu sprawują się bez zarzutów. W przypadku nowego wygląda to bardzo różnie. Często zdarza się, że te nowe oryginalne rozruszniki są tanimi zamiennikami o wątpliwej jakości. Za nowy oryginalny rozrusznik trzeba zapłacić konkretną cenę.

W przypadku używanych bywa różnie. Jeżeli mamy dostęp do pewnych, sprawdzonych części to można dokonać takiego zakupu. Zaletą tego rozwiązania jest zachowanie oryginalnej jakości produktu. Montujemy identyczny rozrusznik jak mieliśmy. Zdarzają się przypadki, że można trafić w dobrym stanie za mniejszą kwotę niż regeneracja.

W poradniku tym przedstawimy sposób na demontaż dwóch typów rozruszników montowanych w silniku benzynowym oraz jeden typ w silniku Diesla. Na początku musimy odłączyć ujemną klemę akumulatora. Teraz musimy podnieść samochód. Można do tego wykorzystać lewarek z „kobyłkami”. Nie ma potrzeby unoszenia całego auta. Gdy już to zrobimy to demontujemy dolną osłonę silnika. Nie jest to trudne zadanie, mocowania są dobrze widoczne.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Następnie odkręcamy dolną nakrętkę, która trzyma rozrusznik. Po jej wykręceniu możemy zdjąć wspornik. Będzie tam również widoczna śruba dwustronna, którą musimy wykręcić. Kolejnym krokiem będzie odpięcie wszystkich złączy i przewodów. Przewód masy dokręcony jest za pomocą nakrętki. Za nim znajduje się kolejna śruba dwustronna, która również musi zostać odkręcona. Rozrusznik wyjmujemy do dołu.

Przechodzimy do montażu. Na początku wsadzamy go od dołu i dokręcamy dwie śruby dwustronne – górną i dolną. Jeżeli mamy dostęp do klucza dynamometrycznego to ustawiamy moment 60Nm. W innym przypadku robimy to na wyczucie. Teraz dokręcamy wszystkie przewody i wpinamy złącze. Pozostałe elementy montujemy w odwrotnej kolejności. Na koniec sprawdzamy czy wszystko jest dobrze zamocowane.

Poniżej zaprezentujemy drugi typ rozrusznika montowany w silnikach benzynowych. Zasada postępowania jest taka sama jak powyżej. Różnica jest w ostatniej fazie demontażu. Kiedy odkręcimy śrubę dwustronną znajdującą się za przewodem masy musimy wykręcić jeszcze jedno dodatkowe mocowanie, którego nie było w powyższej wersji. Znajduje się ona z tyłu rozrusznika. Montaż przeprowadzamy w odwrotnej kolejności. Jeśli chodzi o momenty dokręcania to pozostają takie same, czyli 60Nm dla śrub mocujących i 15Nm dla przewodów.

Przechodzimy do wymontowania w silniku wysokoprężnym. Pierwszy krok to odpięcie ujemnej klemy akumulatora. Unosimy przód samochodu za pomocą lewarka i podpieramy go na podstawkach. W ramach bezpieczeństwa zalecamy podstawić zabezpieczenia pod tylne koła. Nie ma konieczności unoszenia całego auta jak miało to miejsce w silniku benzynowym. W przypadku kiedy mamy taką możliwość to warto skorzystać, znacznie przyspieszymy naszą pracę.

Odpinamy złącza i przewody od rozrusznika. Kolejny krok jest zależny od nas. Chcąc ułatwić sobie pracę polecamy wymontować wspornik od przewodu cieczy chłodzącej. Teraz odkręcamy śruby dwustronne trzymające rozrusznik. W tym momencie możemy wyjąć go z samochodu. Podobnie jak w silniku benzynowym wyjmujemy go od dołu. Przechodzimy do montażu.

Zobacz też: Seat Ibiza III/Volkswagen Polo IV: wymiana przednich tarcz i klocków hamulcowych

Wygląda to identycznie jak w silniku benzynowym. Robimy wszystko w odwrotnej kolejności. Na koniec przedstawimy kilka wariantów, co zrobić jeśli rozrusznik ulegnie niespodziewanej awarii. Zazwyczaj jego usterka nie pojawia się nagle. Na początku zacina się i udaje nam się odpalić samochód za drugim lub 3 razem. Wtedy jest to już czytelny znak, że któregoś dnia może nas spotkać niemiła niespodzianka.

Kiedy nasze auto nie będzie chciało odpalić możemy się uratować uruchamiając auto na pych. Nie jest to najlepsze rozwiązanie jednak na tyle skuteczne, żeby uruchomić samochód i kontynuować dalszą podróż. Nie zalecamy takiego rodzaju uruchamiania silnika na dłuższy czas. W niektórych autach pomagało delikatne uderzanie w rozrusznik. Jednak w tym przypadku może okazać się to bardzo utrudnione.

Podsumowując nie zalecamy zwlekać z wymianą rozrusznika, jeżeli pojawiają się pierwsze problemy z uruchomieniem samochodu i mamy pewność co do stanu pozostałych elementów to nie należy czekać z wymianą. Na pewno nas to nie ominie.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
To już pewne: samochód zarejestrujesz przez Internet, koniec z kolejką w urzędzie po tablice. Znamy termin

Samych tablic rejestracyjnych jeszcze z sieci nie ściągniemy – choć kto wie, może za jakiś czas będzie można je wydrukować techniką 3D albo zmienią się przepisy i auta dopuszczone do ruchu będą inaczej znakowane niż formie tablic – ale wkrótce formalności związane z rejestracją załatwimy sami przez Internet. Teraz to jest możliwe tylko jeśli upoważnimy do tego dealera w salonie – i to nie każdego.

Zguba w Uberze. Co zostawiają pasażerowie? I jak odzyskać pozostawiony przedmiot?

Zguby w Uberze bywają naprawdę nietypowe. Przykład? W 2023 r. w taksówce znaleziona została np. sztuczna szczęka. Całe szczęście przedmioty pozostawione podczas przejazdu łatwo odzyskać. Pomaga w tym aplikacja.

Drogowa kumulacja na Śląsku. Pijany kierowca z potrójnym zakazem prowadzenia i poszukiwany w jednym aucie

Myśleliście, że nic już was nie zdziwi? No to przeczytajcie tę historię. Policjanci z będzińskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej Opla. Jak się okazało, jego kierowca był pijany. I miał potrójny zakaz prowadzenia. A to dopiero początek czarnej serii.

Jak sprawdzić kontrahenta w branży TSL?

Podstawą każdej współpracy biznesowej jest zaufanie. A nic tak nie wzmaga jego poziomu, jak... kontrola i wcześniejsze sprawdzenie kontrahenta. Jak zweryfikować partnerów z branży TSL? To ważne pytanie, aby nie dać się złapać w oszustwo "na zlecenie transportowe".

REKLAMA

Dłuższa trasa elektrykiem: ładowanie auta przestaje być problemem bo sieć stacji zaczyna się pokrywać z siecią Biedronki

Wkrótce ruszając w dalszą trasę samochodem elektrycznym i szykując plan podróży łatwiej będzie wybrać market Biedronki na trasie na przerwę połączoną z ładowaniem auta niż przeglądać samą sieć dostępnych stacji ładowania. Biedronka we współpracy z firmą Powerdot stara się w szczególności wypełniać nowymi stacjami ładowania wszelkie białe plamy polskiej elektromobilności.

Blisko milion pasażerów. Tylu w 2023 r. przewiozły wąskotorówki. Nie wiedzieliście, że takie pociągi jeszcze jeżdżą?

Koleje wąskotorowe po latach zapomnienia znów stają się popularne w Polsce. W 2023 r. podróżowało nimi ponad 948 tys. osób. To prawie dwukrotnie więcej niż przed 10 laty. A to nie koniec ciekawych statystyk.

Mitsubishi się rozpędza. Nowy ASX stał się właśnie starym ASX-em. Na rynku zadebiutuje nowsza wersja

Mitsubishi szykuje się do liftingu nowego ASX-a. Samochód w zmienionej formie zadebiutuje w Polsce już jesienią tego roku. Tak, dobrze zgadliście. W tle nowego ASX-a nadal powiewać będzie francuska flaga. A metod modernizacji można upatrywać w poliftingowym Capturze.

Gęstszy olej w starym silniku? To popularny mit wśród kierowców. Ile w nim prawdy?

Auto ma spory przebieg? Zatem do silnika trzeba wlać gęstszy olej. To ma wydłużyć jego żywotność. Tak przynajmniej mówi popularny wśród kierowców mit. Okazuje się jednak, że efekt może być zupełnie odwrotny. Mechanicy i specjaliści z rynku mechanicznego ostrzegają.

REKLAMA

Znamy cenę nowych tablic rejestracyjnych. Będą droższe od starych. A i tak nie dostanie ich każdy kierowca

1 czerwca 2024 r. w Polsce pojawią się nowe tablice rejestracyjne. Żółte oznaczenia z czerwonymi literami będą przeznaczone do czasowej rejestracji samochodów osobowych przeznaczonych do zawodów sportowych. Ile będzie kosztować ich wydanie?

MAN stworzy ciężarówkę z napędem wodorowym. hTGX nie będzie miał ogniwa paliwowego. On będzie spalać wodór

Nowa ciężarówka MAN hTGX zadebiutuje w 2025 r. Będzie to pojazd wyposażony w silnik spalinowy. Jego paliwem stanie się wodór. Ciągnik ma mieć zastosowanie specjalne. Czemu jednak MAN nazywa go pojazdem bezemisyjnym?

REKLAMA