REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przewoźnik nie zmieni tachografu do końca 2024 r. Kara to 10 tys. zł

oprac. Kuba Brzeziński
Przewoźnik nie zmieni tachografu do końca 2024 r. Kara to 10 tys. zł
Przewoźnik nie zmieni tachografu do końca 2024 r. Kara to 10 tys. zł
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

W Polsce ponad 300 tys. aut będzie musiało otrzymać nowy tachograf. Kiedy jest on konieczny i ile kosztuje jego montaż? To kluczowe pytania. Zwłaszcza że kara za nieprzystosowanie pojazdu do nowych wymogów to nawet 10 tys. zł.
rozwiń >

Do 18 sierpnia 2025 r. wszystkie samochody ciężarowe o DMC powyżej 3,5 tony oraz autobusy wykorzystywane w międzynarodowym transporcie drogowym na terenie Unii Europejskiej będą musiały zostać wyposażone w tachografy inteligentne II wersji. Daty obowiązkowej wymiany urządzeń są już zatwierdzone i różnią się w zależności od typu zamontowanego tachografu w ciężarówce.

REKLAMA

Ponad 300 tys. pojazdów z obowiązkiem wymiany

Według najnowszych statystyk Komisji Europejskiej liczba wypisów na pojazd w UE wynosi ponad 2 419 000 (ponad 300 000 w Polsce), co pokazuje ogromną skalę zapotrzebowania na wymianę tachografów do końca 2024 r.  Należy jednak pamiętać, że do tej puli nie wliczają się pojazdy wykorzystywane w transporcie osób czy w przewozach międzynarodowych stosowanych na potrzeby własne. W związku z tym ta liczba jest jeszcze większa.

W jakich autach trzeba zmienić tachografy do 2024 r.?

REKLAMA

W pierwszej kolejności zmiany obejmą właścicieli pojazdów zarejestrowanych po raz pierwszy przed 15 czerwca 2019 r., czyli tych które są wyposażone w tachografy cyfrowe i analogowe. Co ważne, pojazdy te muszą być używane w innym państwie członkowskim, czyli w transporcie międzynarodowym. Wymiana tych urządzeń będzie musiała nastąpić najpóźniej do 31 grudnia 2024 r.

Następnie obowiązek ten będzie dotyczyć aut z inteligentnymi tachografami I generacji (G2V1), które były montowane w nowo zarejestrowanych ciężarówkach oraz autobusach od 15 czerwca 2019 do 21 sierpnia 2023 r.  W ich przypadku wymiana urządzeń na tachografy inteligentne II wersji będzie musiała nastąpić do 18 sierpnia 2025 r.

Jedynie użytkownicy pojazdów ciężarowych i autobusów dopuszczonych do ruchu drogowego po 21 sierpnia 2023 r. unikną konieczności zakupu nowych urządzeń, ponieważ auta zarejestrowane po raz pierwszy po tej dacie zostały już wyposażone w najnowsze tachografy G2V2. Warto także pamiętać, że od 1 lipca 2026 r. inteligentne urządzenia drugiej generacji staną się obowiązkowe w pojazdach ciężarowych o DMC od 2,5 do 3,5 tony użytkowanych w zarobkowym transporcie międzynarodowym.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jak działają nowe tachografy?

Obowiązek stosowania tachografów G2v2 wynika z przepisów pakietu mobilności. Urządzenia najnowszej generacji zostały wyposażone w szereg funkcji, które wcześniej nie były dostępne. Należą do nich m.in.:

  • automatyczne rejestrowanie przekraczania granic – rozwiązanie to stanowi znaczne ułatwienie w pracy kierowców, którzy już nie będą musieli robić postoju po wjeździe na teren innego kraju w celu dokonania wpisu,
  • rejestrowanie czasu i pozycji załadunku oraz rozładunku, a także typu przewozu. Funkcje te są uruchamiane przez kierowcę,
  • informacje o czasie jazdy danych możliwych do sczytania zdalnie przez inspekcje, używając DSRC.

Ile kosztuje wymiana tachografu?

Tachografy inteligentne II wersji budzą wiele emocji wśród polskich przewoźników, głównie z powodu wydatków, jakie muszą ponieść firmy transportowe. W związku z tym przedstawiciele Związku Pracodawców Transport i Logistyka Polska oraz Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce 19 marca 2024 r. wystosowali apel do Ministra Infrastruktury o dofinansowanie wymiany tachografów. Według wnioskodawców koszt wymiany jednego urządzenia na smart tachograf drugiej wersji wynosi ok. 5 tys. zł, a branża już bez tych wydatków mierzy się z wieloma wyzwaniami, które znacznie ograniczają rentowność prowadzenia działalności transportowej – zauważa Mateusz Włoch, ekspert ds. rozwoju i szkoleń, Inelo z Grupy Eurowag.

Ile wynosi kara za brak wymiany tachografu?

REKLAMA

Za brak wymiany tachografu Inspekcja Transportu Drogowego może nałożyć na firmę transportową karę finansową w wysokości nawet  10 000 zł. Mandatem w kwocie 2 000 zł może również zostać ukarana także osoba zarządzająca transportem u przewoźnika.  Dodatkowo przewoźnik nie będzie mógł kontynuować transportu bez wymiany tachografu na odpowiedni. Warto też podkreślić, że naruszenie grozi nawet zawieszeniem licencji.

Przewoźnicy uchylający się od obowiązku wymiany tachografów na inteligentne urządzenia II generacji nie będą mogli legalnie świadczyć międzynarodowego transportu na terenie Unii Europejskiej. Dla wielu firm transportowych jest to główny rynek zbytu usług, więc dopełnienie obowiązków związanych ze stosowaniem smart tachografów drugiej wersji jest niezbędne do prowadzenia międzynarodowej działalności przewozowej w UE. Z obowiązku wymiany urządzeń na nowe zwolnieni są przewoźnicy krajowi oraz międzynarodowi, poruszający się wyłącznie na terenie Państw nienależących do Unii Europejskiej, takich jak np. Ukraina – komentuje Mateusz Włoch, ekspert Inelo z Grupy Eurowag.

Wymiana tachografu wymaga... planowania!

Trudno jednoznacznie określić, jaka część spośród ponad 300 tys. polskich ciężarówek wykorzystywanych w transporcie międzynarodowym będzie wymagać montażu nowych inteligentnych tachografów II generacji do końca 2024 r. Z tego względu lepiej już teraz zaplanować wymianę tachografów do końca tego roku, żeby rozłożyć ją w czasie i zdążyć ze wszystkimi pracami.

Istnieje znaczne ryzyko wydłużonego oczekiwania na termin wymiany tachografu w ostatnich miesiącach 2024 roku. Przewoźnicy, którzy za późno zdecydują się zamontować smart tachografy drugiej wersji w swoich ciężarówkach, mogą nie zostać obsłużeni do końca bieżącego roku ze względu na ilość pracy, warsztatów, a cena wymiany tachografu może być także większa. Dlatego warto z wyprzedzeniem zaplanować wymianę urządzeń i zawczasu połączyć ten proces z planowanymi czynnościami serwisowymi w ciężarówce – zauważa Mateusz Włoch, ekspert Inelo z Grupy Eurowag.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Senne koszmary polskich kierowców: kradzież samochodu lub awaria auta w drodze. A jaka jest rzeczywistość

Awaria na drodze i związane z nią holowanie, kradzież samochodu oraz zderzenie ze zwierzyną  – to największe obawy polskich kierowców. Są na tyle silne, że wielu zamieniają się w koszmary senne. Na szczęście na co dzień przykre zdarzenia związane z autem są zgoła inne.

Branża transportowa ma się coraz gorzej. Co może pomóc?

Kryzys gospodarczy staje się coraz bardziej widoczny. W pierwszych dziewięciu miesiącach 2024 roku liczba ogłoszonych upadłości wzrosła o 14% w porównaniu do tego samego okresu w roku ubiegłym, podczas gdy liczba rozpoczętych postępowań restrukturyzacyjnych spadła o 6,9%. Jedna z branż, która ma najtrudniej to branża transportowa.

Czego najbardziej obawiają się kierowcy, a co rzeczywiście im się przytrafia?

Jakie są największe obawy Polaków w związku z samochodem? A co przytrafia się kierowcom najczęściej? Co dziesiąty kierowca nie boi się o swój samochód. Co piątego nic złego na drodze nie spotkało. 

W Warszawie możesz natknąć się na przewoźników bez prawa jazdy

"Przewozy 2024" to akcja policji i funkcjonariuszy Straży Granicznej. Mundurowi skontrolowali kierowców świadczących przewozy na aplikację. 

REKLAMA

Jechał ponad 180 km/h, bo odreagowywał stres, dostał słony mandat

25-latek jechał ponad 180 km/h bo odreagowywał stres. Stracił prawo jazdy, otrzymał mandat w wysokości 5 tys. zł oraz 15 punktów karnych.

89 stacji ładowania pojazdów elektrycznych już jest, w planach 60 nowych. Gdzie?

Kierowcy z Łodzi mają już 89 punktów, w których mogą naładować samochody elektryczne. Łódzki magistrat poinformował, że kolejnych 60 stacji jest w planach. 

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni. Widać to zwłaszcza w zatłoczonych miastach. Z badań wynika także, że kobiety bardziej skupiają się na kwestiach ekologicznych. 

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii, 0,2 promile w Polsce. Jazda pod wpływem powodem 6500 zgonów w UE

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii i Malcie, 0,2 promile w Polsce. Okazuje się, że jazda pod wpływem jest powodem 6500 zgonów w Unii Europejskiej. Państwa planują jednak obniżanie limitów. Gdzie jest całkowity zakaz prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu?

REKLAMA

Nowy samochód dla Polaka: nie elektryk i nie auto z tradycyjnym silnikiem – więc co

Najpierw decyzja Unii Europejskiej o rychłym zaprzestaniu rejestracji i produkcji aut z tradycyjnymi silnikami na benzynę i olej napędowy. Teraz wahanie, i nieoficjalne wiadomości, że z tak radykalnym krokiem trzeba zaczekać. Zamieszkanie na rynku motoryzacyjnym trwa i czy wpływa znacząco na decyzje zakupowe?

Stacje ładowania elektryków w Polsce co 3,3 km (średnio). Maksymalnie 76 km. Mapa zagęszczenia. Kierowcy elektryków czy spalinówek – kto ma lepiej?

Tylko 3,3 km dzieli średnio w Polsce najbliżej sąsiadujące ze sobą stacje ładowania aut elektrycznych – wynika z analizy Powerdot Data Center. Pomimo, że odległość ta jest zdumiewająco mała, to na mapie Polski wciąż jest kilka białych plam ze słabo rozwiniętą infrastrukturą. 

REKLAMA