REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Eksperci: PKP Cargo na sukces za granicą musi poczekać

REKLAMA

REKLAMA

Największy polski przewoźnik kolejowy - PKP Cargo - przez 10 lat istnienia przewiózł 1,5 mld ton towarów. Eksperci oceniają, że choć pozycji spółki w Polsce nic nie zagraża, to wiele lat upłynie, zanim PKP Cargo odniesie sukces za granicą.

Jak poinformował w poniedziałek przewoźnik, PKP Cargo przewiozło półtoramiliardową tonę ładunku.

REKLAMA

REKLAMA

"Oznacza to, że w ciągu 10 lat swojej działalności PKP Cargo transportowało w zaokrągleniu około 150 mln ton towarów rocznie" - poinformowała spółka, która istnieje od 2001 r. Ekspert rynku transportowego Adrian Furgalski zwrócił uwagę PAP, że PKP Cargo jest drugim pod względem wielkości przewoźnikiem kolejowym w Unii Europejskiej i przez 10 lat istnienia jego pozycja nie była zagrożona. 

PKP Cargo musi jeszcze długo pracować na sukces za granicą

"Przecieranie szlaków w Europie i zdobywanie mocnej pozycji na rynkach zagranicznych może jednak potrwać wiele lat" - uważa ekspert. "PKP Cargo za późno wzięło się za rozwijanie działalności za granicą" - ocenił Furgalski.

Przypomniał, że przewoźnik realizuje samodzielne przewozy w Niemczech i na Słowacji.

REKLAMA

"Na razie jeden kontrakt, który PKP Cargo ma w Niemczech, to jest nic. Ale należy pamiętać, że kiedy inny przewoźnik CTL Logistics wchodził na polski rynek, też był niepozorny, a teraz jest ważnym graczem. Jest, więc ważne, by nie prężyć muskułów, tylko systematycznie i metodycznie zdobywać kolejne zlecenia, co na tak wymagającym rynku jak niemiecki może być trudne" - dodał.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zdaniem analityka rynku transportowego Jakuba Majewskiego, w Polsce koleją przewozi się bardzo duże masy towarów. "Wynika to m.in. z tego, że polski przemysł potrzebuje dużych ilości surowców energetycznych, np. węgla, duże jest także zapotrzebowanie na inne surowce, na kruszywa. Na tym tle PKP Cargo, które ma największy udział w rynku jawi się, jako potężny gracz" - wyjaśnił. Dodał, że "na polskim rynku najważniejsza jest sama masa przewiezionych towarów, mniej istotny jest za to czas, czy jakość przewozu. "Jeśli przewoźnik wiezie kilka ton węgla, to nie musi go dostarczać na określoną godzinę - nie ważne, czy węgiel będzie przywieziony dzień wcześniej, czy dzień później - w elektrowni i tak rzuci się go na hałdę do późniejszego wykorzystania.

Wyspecjalizowana kolej w "starej Unii"

W krajach "starej Unii" rynki kolejowe są mniejsze, ale na pewno bardziej wyspecjalizowane. Tam koleją wozi się już bardziej wartościowe towary, ale o mniejszej masie - np. kontenery, samochody. Dlatego jakość i terminowość dostawy są nieporównanie bardziej istotne" - powiedział Majewski.

Ocenił, że jeśli PKP Cargo chce konkurować na zagranicznych rynkach musi się sporo nauczyć. "Nie da się wprost przełożyć doświadczenia związanego z transportem surowców, czy kruszyw na bardziej skomplikowane przewozy. Poza tym, na innych rynkach przewoźnicy budują swoją przewagę konkurencyjną choćby na zaawansowanych systemach informatycznych wspierających organizację przewozów, czy na optymalizacji kosztów. Tymczasem PKP Cargo na razie stawia raczej na ilość przewozów.

Jeśli będzie walczyć o zagraniczne kontrakty, to będzie mniej ważne ile setek wagonów posiada, ale czy jest wśród nich tabor specjalistyczny i czy firma jest w stanie szybko i profesjonalnie zrealizować zamówienie" - powiedział. Zdaniem Furgalskiego, trwająca prywatyzacja PKP Cargo może pomóc spółce. Wyjaśnił, że jeśli jej udziały kupi inwestor branżowy, może on wesprzeć przewoźnika swoim doświadczeniem. Jeśli będzie to inwestor finansowy, prywatyzacja może oznaczać środki na zakup nowoczesnego taboru, którego spółka potrzebuje do realizacji zagranicznych kontraktów.

Agata Hernik (PAP)

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moto
Drożeją opłaty za autostrady w Europie od 2026 r. Najgorsze dla polskich przewoźników są wzrosty opłat w Czechach i Niemczech

Drożeją opłaty za autostrady w Europie od 2026 r. Najgorsze dla polskich przewoźników są wzrosty opłat w Czechach i Niemczech

Serwis z Grupy Infor.pl numerem 1 w Polsce. Auto.dziennik.pl to absolutny lider motoryzacji w listopadzie 2025

Jesteśmy dumni, że portal z grupy Infor.pl przyciągnął tylu czytelników. Serwis auto.dziennik.pl okazał się w listopadzie 2025 roku najczęściej odwiedzanym portalem motoryzacyjnym w Polsce – wynika z najświeższych danych Gemius Mediapanel. Witryna przyciągnęła 4,06 mln realnych użytkowników, pewnie obejmując pierwsze miejsce w kategorii „Motoryzacja”. Gratulujemy!

Masz takie prawo jazdy? Za chwilę stanie się nieważne. Dokumenty z lat 1999–2001 tracą ważność błyskawicznie

Setki tysięcy kierowców właśnie dowiaduje się, że ich plastikowe prawa jazdy przestaną być ważne wcześniej, niż myśleli. Czas na wymianę jest wyjątkowo krótki, mowa o tygodniach, a nie miesiącach. Najbardziej zagrożone są konkretne roczniki, które lada chwila stracą możliwość legalnej jazdy.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace nad projektem ustawy o tachografach, który ma uprościć przepisy trybu wydawania, przedłużania lub wymiany kart do tachografów. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

REKLAMA

Koniec z kolejkami w urzędach? Prezydent podpisał ustawę, która zmienia życie milionom kierowców

Prezydent RP podpisał 1 grudnia 2025 r. nowelizację prawa o ruchu drogowym, która wprowadza długo wyczekiwane zmiany w rejestracji pojazdów. Kierowcy wreszcie będą mogli załatwić wiele formalności przez Internet, bez stania w kolejkach do okienek w wydziałach komunikacji. Nowe przepisy eliminują zbędną biurokrację i oszczędzają czas właścicieli samochodów. Sprawdź, co dokładnie się zmienia i kiedy nowe regulacje wejdą w życie.

Buspasy dostępne dla tych pojazdów aż do końca 2027 roku

Kierowcy pojazdów elektrycznych zachowają kluczowy przywilej przez kolejne dwa lata. Ustawa podpisana przez Prezydenta Karola Nawrockiego gwarantuje możliwość korzystania z buspasów do 31 grudnia 2027 roku.

PZPA przyspiesza: 40 szkoleń dla kurierów jeszcze przed końcem roku

Polski Związek Partnerów Aplikacyjnych (PZPA) intensyfikuje działania w projekcie "Wsparcie w zakresie poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego usług delivery". Do końca 2025 roku zaplanowano ponad 40 szkoleń dla kurierów w największych miastach, m.in. w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Katowicach, Wrocławiu, Poznaniu, Szczecinie, Rzeszowie, Gdańsku i Lublinie.

Jazda na letnich oponach zimą. Grozi nawet 3000 zł i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego

W Polsce nie ma obowiązku jazdy na zimówkach, ale istnieje zakaz jazdy na letnich oponach w warunkach zimowych. Policja może nałożyć nawet 3000 zł mandatu, zatrzymać dowód rejestracyjny i zakazać dalszej jazdy. Ubezpieczyciel po kolizji może też uznać to za rażące niedbalstwo i żądać zwrotu części wypłaty. Sprawdź, kiedy ryzyko jest największe i jak łatwo wpaść w kłopoty.

REKLAMA

Zimowanie motocykla - jak zabezpieczyć jednoślad na zimę, aby odpalił wiosną i uniknąć wydatków?

Koniec sezonu motocyklowego to czas na odpowiednie przygotowanie maszyny do kilkumiesięcznego postoju. Złe zimowanie motocykla może skutkować poważnymi problemami technicznymi wiosną – od wyładowanego akumulatora, przez zardzewiałe tarcze hamulcowe, aż po uszkodzony silnik. Sprawdź, jak profesjonalnie przygotować swój jednoślad do zimy, unikając powszechnych mitów i błędów, które mogą kosztować Cię sporo pieniędzy.

Mandat do 3000 zł za jazdę na letnich oponach w warunkach zimowych i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego. Bo to zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu

Czasem można usłyszeć opinię, że w naszym kraju nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych. Ale jest zakaz jazdy na oponach letnich w warunkach zimowych. Wynika on z przepisów ogólnych kodeksu drogowego oraz kodeksu wykroczeń. I podobnie, jak np. za rzucanie pizzą w innych uczestników ruchu można dostać mandat – chociaż też nie jest to wymienione szczegółowo w przepisach. Część kierowców bagatelizuje znaczenie właściwego stanu technicznego samochodu w tym opon, nie zdając sobie sprawy z poważnych konsekwencji, także prawnych, takiego zaniedbania. Polskie prawo nakłada na właścicieli pojazdów obowiązek utrzymania ich w należytym stanie technicznym, a opony jako jedyny punkt styku samochodu z drogą także podlegają kilku przepisom. Niedostosowanie pojazdu do warunków drogowych może skutkować mandatem lub grzywną sięgającą nawet 3000 złotych, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a w skrajnych przypadkach zakazem dalszej jazdy.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA