Po co jest ochrona parku logistycznego?
REKLAMA
REKLAMA
Cele ochrony paków logistycznych
REKLAMA
REKLAMA
Co do idei - ochrona ma zapewnić bezpieczeństwo ludzi i towaru na danym terenie. Ochronić, to znaczy pracować w ramach systemu, zakładającemu możliwość zapobiegania stratom. Niestety, coraz częściej korzystanie z agencji ochrony kojarzy się z najmem pracownika siedzącego przy bramie, którego jedynym zadaniem jest okazjonalne patrolowanie terenu.
Przyczyna pierwsza to brak pomysłu na udział ochrony w faktycznym zabezpieczeniu procesu logistycznego. Bardzo często firmy działające na rynku TSL nie potrafią zwerbalizować realnych potrzeb w zakresie ochrony. Skupiając się na prowadzeniu swojej zasadniczej działalności, oczekują wsparcia eksperckiego ze strony agencji.
Kolejna przyczyna, to brak umiejętności agencji ochrony do uświadomienia swoim klientom ich potrzeb w zakresie zabezpieczania terenu i towaru oraz korzyści wynikających z wdrożenia nowoczesnych rozwiązań w tym zakresie. Agencje często nie potrafią konstruktywnie przygotować oferty, tak aby klient miał możliwość zapoznania się ze wszystkimi wartościami dodanymi, wynikającymi z profesjonalnej obsługi.
Ostatnia przyczyna wynika w dużej mierze z winy firm zatrudniających agencje ochrony. Klienci bardzo często nie widzą sensu w płaceniu za ochronę więcej, skoro jedyne co za te pieniądze otrzymują, to pracowników pilnujących ogrodzenia i bramy. Dlatego też, wybierane są często agencje najtańsze, ponieważ ich obecność jest wymagana przez umowę z ubezpieczycielem.
Niedociągnięcia agencji ochrony
Spośród liderów na rynku firm zajmujących się ochroną, tylko jedna agencja do tej pory stworzyła kompleksowy program bezpieczeństwa logistyki, który został wdrożony u przynajmniej jednego operatora. Jedna z mniejszych agencji natomiast, certyfikowała się w zakresie normy ISO 28000 (Security Management Systems for the Supply Chain). U konkurencji natomiast nie widać na razie żadnych inicjatyw w zakresie specjalizacji do ochrony firm działających na rynku TSL.
Dodatkowo agencje nie modernizują swoich usług i systemów, tak by oferować ochronę na najwyższym poziomie. Główny zarzut dotyczy skupienia się na ochronie fizycznej w postaci pracownika, zapominając o nowoczesnych systemach ułatwiających monitoring i zabezpieczenie terenu.
Po co nam nowoczesność w ochronie parków logistycznych
Dla porównania w krajach Europy Zachodniej i Stanach Zjednoczonych proces zastępowania pracownika ochrony elementami systemów monitoringu wizyjnego, alarmami lub inteligentnymi systemami zarządzania postępuje już od pewnego czasu. W Polsce ten proces dopiero się rozwija. Dużym impulsem do zmian w postrzeganiu rynku ochrony, były Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej EURO 2012. W wielu agencjach doszło wtedy do istotnych zmian: słabsi gracze na rynku zostali przejęci, inni wyspecjalizowali się w konkretnych usługach, a jeszcze inni zainwestowali w supernowoczesne systemy ochrony.
Polski rynek usług ochrony w 2009 oceniony został na ponad 1,6 mln Euro, z tendencją wzrostową do szacowanych 2,9 mln Euro w roku 2015. Ta różnica wynika między innymi z szerszej oferty zabezpieczenia technicznego. Rynek TSL jest wyjątkowo dynamiczny i firmom nie zawsze opłaca się inwestować w zakup nowoczesnego systemu monitoringu, ponieważ nie zawsze mają pewność co do długoterminowego przeznaczenia danego magazynu.
Zupełnie inaczej planuje się zabezpieczenie magazynu z elektroniką, alkoholem, papierosami czy lekami, a inaczej dla komponentów spożywczych, składowanych w workach. Czasami zupełnie satysfakcjonującym rozwiązaniem mogłoby być po prostu odtworzenie obrazu z kamer po incydencie. W dobie bardzo niskich cen komponentów sprzętu monitorującego, należałoby się spodziewać oferty czasowego zainstalowania jakiegoś sprzętu. Szybko, tanio i tymczasowo. Niestety obecnie na rynku prawie nie sposób znaleźć ofertę na tani, funkcjonalny leasing systemu monitoringu wizyjnego..
Skuteczna ochrona to również sprawny system monitorowania oraz raportowania incydentów, szczególnie istotny w sytuacji prowadzenia operacji w kilku lub kilkunastu lokalizacjach. Dyrektor danego oddziału firmy logistycznej, powinien mieć dostęp do aplikacji sieciowej, współdzielonej z agencją ochrony, w której mógłby znaleźć wszystkie raporty, dotyczące zdarzeń na terenie danego obiektu.
Ochrona w trzech pierścieniach
Lokalizacje oddziałów DSV Road i Solutions to, oprócz jednego przypadku, wynajmowane powierzchnie w renomowanych parkach branży przestrzeni magazynowych. Każda z nich, już na etapie wyboru, musiała sprostać wysokim wymaganiom naszej firmy.
Na bezpieczeństwo ludzi pracujących w magazynach oraz produktów tam przechowywanych patrzymy jako na dobra ochraniane w „trzech pierścieniach”:
„Pierścień peryferyjny” to ogrodzenie parku logistycznego i jakość pracy firmy ochrony mienia. Pod tym względem z pewnością nie należymy do grona łatwych w obsłudze klientów dla administratorów obiektów. Naszym celem jest jednak bezpieczeństwo ludzi, produktów i biznesu DSV, a nie dobre samopoczucie administratora czy przełożonego ochrony. Na szczęście nasza skuteczność w zabieganiu o jakość wszystkim na końcu wychodzi na dobre.
„Pierścień zewnętrzny” to cały system kontroli dostępu do obiektu właściwego. Począwszy od procedur, poprzez system alarmowy, kontroli dostępu ACS (access control system), po zabezpieczenia mechaniczne. Wszystkie te elementy składają się na starannie przemyślany system, który dodatkowo jest regularnie poddawany krytycznej ocenie audytorów.
„Pierścień wewnętrzny” to przede wszystkim rozbudowany ilościowo oraz jakościowo system kamer CCTV oraz procedury obowiązujące wszystkich pracowników DSV. Zapleczem tego elementu ochrony są także bardzo pojemne dyski z zapisanym materiałem CCTV, które stanowią skuteczny oręż w walce o bezpieczeństwo.
Tekst: Jacek Tyburka, Doradca ds. Ryzyka i Bezpieczeństwa w DSV
REKLAMA
REKLAMA