Czym różni się wspomaganie hydrauliczne od elektrycznego?
REKLAMA
REKLAMA
Wspomaganie kierownicy - jak działa?
REKLAMA
Wydawać by się mogło, że układ kierowniczy potrzebny jest tylko do jednego zadania – zmiany skrętu kół przedniej osi zależnie od woli kierowcy. W rzeczywistości musi on jednak spełnić dużo więcej nieoczywistych funkcji. Ze względu na swoją lokalizację naprzeciwko kierowcy ma kluczowe znaczenie dla jego bezpieczeństwa. W nowoczesnych modelach ŠKODY kolumna kierownicza zaprojektowana jest tak, by zapadała się w przypadku zderzenia czołowego, a sam wał układu kierowniczego łamie się, by nie uderzyć w kierowcę. Sama kierownica wykonana jest z odginającego się i niepękającego materiału oraz wyposażona jest w poduszkę bezpieczeństwa. W wielu z obecnych modeli ŠKODY spełnia ona także dodatkowe funkcje sterowania pokładowymi urządzeniami za pomocą zamieszczonych na niej przycisków, dzięki czemu kierowca nie musi odrywać od niej rąk, by zmienić stację radiową lub odebrać połączenie telefoniczne.
REKLAMA
Podstawę konstrukcji układu kierowniczego stanowią dwa mechanizmy: zwrotniczy, łączący przednie koła z trapezem kierowniczym i przekładnią kierownicy, oraz kierowniczy, łączący przekładnię z kierownicą. Przekładnia kierownicza zmienia ruch obrotowy wału kierownicy na poziomy zwrotnic.
ŠKODA stosuje przekładnię z listwą zębatą (przekładnię zębatkową), w serwisach samochodowych potocznie nazywaną też maglownicą. Nowoczesne układy kierownicze ŠKODY są zintegrowane z elektronicznymi systemami bezpieczeństwa – ABS i ESP – dostarczają im informacji, by razem efektywnie współpracować i skutecznie działać w momencie zagrożenia.
Wszystkie z obecnie produkowanych modeli ŠKODY wyposażone są we wspomaganie układu kierowniczego. Może być ono rozwiązane na kilka sposobów. Wyróżnia się wspomaganie:
- hydrauliczne,
- elektrohydrauliczne,
- elektromechaniczne.
Hydrauliczne wspomaganie kierownicy
Obecnie ŠKODA nie korzysta już z układów hydraulicznych, stosując rozwiązania nieustępujące im pod względem precyzji prowadzenia i komfortu, jednak mniej energochłonne, ograniczając przez to zużycie paliwa. Są to układy elektrohydrauliczne i elektromechaniczne.
Elektrohydrauliczne wspomaganie kierownicy
W układach elektrohydraulicznych ciśnienie zwiększa się za pomocą pompy napędzanej elektrycznie. Pracuje ona tylko w momencie skrętu kół, oszczędzając w ten sposób paliwo podczas jazdy na wprost. Rozwiązanie to stosowane jest w modelach Fabia II i Roomster. W samochodach większych – Octavia, Yeti, Superb – stosowany jest elektromechaniczny układ wspomagania kierownicy. W samochodach mniejszych – Citigo, Rapid Spaceback i Fabia III – montowany jest tzw. kolumnowy elektromechaniczny układ wspomagania kierownicy (C-EPS).
Elektromechaniczne wspomaganie kierownicy
W układzie elektromechanicznym wspomaganie odbywa się z zastosowaniem elektronicznie sterowanego silnika elektrycznego, eliminując obecność pompy płynu hydraulicznego, co zaowocowało mniejszymi wymiarami i mniejszą masą zespołu, przekładając się także na jeszcze większe oszczędności w zużyciu paliwa. W obu rozwiązaniach czujniki określają kąt skrętu kierownicy i przyłożoną na nią siłę, a silnik elektryczny wspomaga wysiłek kierowcy. Układ wspomagania C-EPS, przeznaczony do mniejszych samochodów, charakteryzuje się małą masą i małymi rozmiarami oraz pozwala na jeszcze skuteczniejszą redukcję zużycia paliwa.
Elektryczne wspomaganie układu kierowniczego oszczędza paliwo – około 0,5 l/100 km – i powoduje mniejsze straty mocy niż tradycyjny układ hydrauliczny. Jest też od niego mniejszy i prostszy w budowie.
REKLAMA
Modele ŠKODY wyposażone są w progresywne wspomaganie: manewrowanie przy małych prędkościach jest silnie wspomagane, by nie męczyło kierowcy, natomiast przy szybkiej jeździe siła wspomagania jest zredukowana, by prowadzenie było stabilniejsze i precyzyjniejsze. Zwracając uwagę na układ kierowniczy, trzeba mieć świadomość, że na precyzję prowadzenia i wiążące się z tym bezpieczeństwo jazdy w nie mniejszym stopniu niż ten układ wpływa także właściwe ustawienie geometrii zawieszenia i jego stan techniczny oraz stan kół (ciśnienie i stan opon, głębokość bieżnika).
Bardzo ważną kwestią jest odpowiednie trzymanie kierownicy. Poprawnym sposobem jest trzymanie jej w pozycji „za piętnaście trzecia”, czyli z obydwiema dłońmi wspartymi na bocznych ramionach koła kierownicy w stabilnej pozycji. Dłonie powinny obejmować koło kierownicy także podczas skręcania – błędne jest łapanie koła od wewnętrznej strony przy nawracaniu, obracanie go nadgarstkiem bądź luzowanie uchwytu.
Źródło: materiały prasowe Skoda
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.