Układ chłodzenia latem. Jak o niego dbać?
REKLAMA
REKLAMA
Dla silnika samochodowego czas wakacyjnych wypraw to okres szczególnie ciężkiej pracy. Nie dość, że musi uciągnąć auto zapakowane po brzegi, to jeszcze robi to w upalne dni, w pełnym słońcu, na asfalcie, który również promieniuje gorącem.
REKLAMA
Sytuacji nie poprawia pracująca pełną parą klimatyzacja, o włączonych światłach nie wspominając. Krótko mówiąc, jeśli nie zadbamy o układ chłodzący, nasza wyprawa może zakończyć się na poboczu w kłębach białego dymu buchającego spod maski.
Zobacz też: Płyny chłodnicze – które można ze sobą mieszać?
Sprawdzanie poziomu płynu chłodniczego - przy zimnym silniku
- Upewnienie się, czy w zbiorniczku na chłodziwo jest wystarczająco dużo płynu, to podstawa. Sprawdzamy to zawsze na zimnym silniku. Teoretycznie jeżeli jest go za mało, to wystarczy dolać brakującą ilość odpowiedniego płynu i sprawa załatwiona. Warto jednak sprawdzić dlaczego jest go za mało. Najprawdopodobniej gdzieś doszło do rozszczelnienia, przez które płyn ucieka – wyjaśnia Robert Krotoski, menadżer kategorii „Motoryzacja” w Allegro.pl - Sprawdźmy, czy przewody układu chłodzącego są suche i czyste. Jeśli uszczelka lub opaska zaciskowa jest wilgotna, trzeba ją wymienić. Pęcherzyki lub wybrzuszenia na przewodach oznaczają ich uszkodzenie. A jeśli nie znaleźliśmy żadnego podejrzanego miejsca, a płynu ubywa, warto rozważyć wizytę w warsztacie. Lepiej zapobiegać, niż leczyć – dodaje.
Zobacz też: HFO-1234yf - toksyczny czynnik chłodniczy w Twoim samochodzie
Co ile wymieniać płyn chłodniczy?
- Płyny chłodnicze mają określone właściwości, które tracą z upływem czasu. Specjaliści radzą, żeby wymieniać płyn w chłodnicy co dwa lata. Jeżeli zmieszamy stary płyn z nowym, ryzykujemy zmianę jego parametrów. Latem może mieć obniżoną temperaturę wrzenia, zimą podwyższony punkt zamarzania. Płyn chłodniczy najwygodniej kupić na Allegro, już od kilkunastu złotych za litr – wyjaśnia Robert Krotoski – Jeśli płyn w zbiorniczku jest zanieczyszczony, tzn, jest mętny i pływają w nim jakieś drobiny, to najprawdopodobniej doszło do uszkodzenia uszczelki pod głowicą silnika i płyn chłodzący miesza się z olejem. W takim wypadku jak najszybciej odstawmy auto do mechanika.
Czy można do chłodnicy wlać wodę?
REKLAMA
W ekstremalnych warunkach, np. gdy w czasie podróży rozszczelni się układ chłodzący, a mechanik jest niedaleko, do układu dolejmy wody. Jeśli to możliwe – destylowanej, zwykła woda pozostawi kamienny osad. Poza tym woda ma niższą temperaturę wrzenia niż specjalny płyn, więc zwiększamy ryzyko zatarcia silnika. Doraźnie mogą też pomóc uszczelniacze do chłodnic sprzedawane na stacjach benzynowych, ale po ich użyciu konieczne będzie czyszczenie układu chłodzącego. Zdecydowanie najrozsądniejszym rozwiązaniem jest dalsza podróż na lawecie. Na dłuższą metę wyjdzie taniej.
- Przed wyjazdem spójrzmy również na chłodnicę. Jeśli jest zabrudzona np. drobinami piasku, błotem, resztkami owadów czy liśćmi, spróbujmy ją oczyścić. Na początek sprężonym powietrzem, a jeśli to nie wystarczy, wodą pod ciśnieniem z niewielką ilością detergentu. Należy przy tym uważać, gdyż blaszki chłodnicy są bardzo delikatne, więc myjka ciśnieniowa może je powyginać, więc lepiej użyć węża ogrodowego – radzi Robert Krotoski.
Zobacz też: Klimatyzacja – dlaczego warto używać jej przez cały rok?
Jeśli nasz samochód ma już swoje lata, a silnik lubi się przegrzewać, warto skontrolować stan pompy w układzie chłodzenia. Jej wydajność wraz z upływem lat spada, być może konieczna będzie wymiana.
W czasie wakacyjnej podróży warto wozić ze sobą butelkę płynu chłodniczego oraz wody destylowanej (ta ostatnia przyda się tez do uzupełnienia poziomu elektrolitu w akumulatorze).
- W czasie podróży może dojść nie tylko do przegrzania silnika. Na wysokie temperatury narażeni są również pasażerowie, zwłaszcza w aucie bez klimatyzacji. Tu ratunkiem może być lodówka turystyczna z odpowiednią zawartością. Na krótszą podróż wystarczy torba termiczna, która utrzyma niską temperaturę napojów przez 2-3 godziny. Na dłuższą wyprawę warto zabrać lodówkę z wkładem chłodzącym. Koszt takiego urządzenia to około 80zł. Lodówka może być również zasilana prądem 12V z gniazdka zapalniczki. Najtańsze tego typu urządzenie kosztuje około 100 zł, najdroższa, mrożąca do -22°C, o pojemności 32l i klasie energetycznej A++ blisko 3 tys. zł – dodaje Robert Krotoski, menadżer kategorii „Motoryzacja” w Allegro.pl.
Źródło: Materiały prasowe Allegro
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.