Co daje obniżenie auta?
REKLAMA
REKLAMA
Z oczywistych powodów lepiej nie szukać używanych elementów zawieszenia, chyba, że mamy absolutne zaufanie do ich sprzedawcy. Inaczej łatwo kupić uszkodzoną sprężynę, czy cieknący amortyzator.
REKLAMA
Czy to prawda? Poniekąd tak. Obniżenie samochodu polega na obniżeniu jego zawieszenia. Zamiast seryjnych amortyzatorów i sprężyn, montuje się nieco krótsze, na ogół są też twardsze. Auto znajduje się bliżej nawierzchni, ma więc obniżony środek ciężkości. To zaś pozwala na szybsze i pewniejsze pokonywanie zakrętów. Przy okazji auto na ogół wygląda nieco bardziej drapieżnie.
Zobacz również: Geometria zawieszenia - teoria i praktyka.
Obniżenie auta ma też wady
REKLAMA
Polska jest krajem pokrytym dziurami, koleinami, wysokimi krawężnikami. Nawet zwykłe, nie obniżone zawieszenie nie gwarantuje tego, że nie zostawisz na drodze jakiegoś kawałka swojego bolidu. Przyznam, że niewiele jest śmieszniejszych rzeczy, niż superkierowca w poważnie obniżonym supersamochodzie, który zatrzymuje się przed progiem zwalniającym i biegnie do niego z miarką w ręku.
Poszukaj w ofertach renomowanych producentów sprężyn i amortyzatorów dedykowanych do Twojego samochodu. Tacy producenci jak Eibach, Bilstein czy Kayaba robią zawieszenia do większości popularnych aut a ich katalogi nie są pilnie strzeżoną tajemnicą. Nie spodziewaj się jednak, że będzie tanio.
Przeszukaj fora internetowe zrzeszające ludzi, którzy mają taki sam samochód, jak Ty. Wśród nich będzie niejeden, który kombinował z obniżaniem auta i chętnie podzieli się swoją wiedzą. Jeśli możesz uniknąć błędów, które kiedyś ktoś już popełnił – zrób to. Oszczędzisz czas i pieniądze, a musisz pamiętać, że zmiana zawieszenia to nie jest tanie rozwiązanie. Może zasugeruje Ci kupno zawieszenia jednocześnie dobrego, które nie zrujnuje domowego budżetu.
Zobacz również: Co osłabia koncentrację podczas prowadzenia auta?
Czego nie robić?
Pamiętaj o tym, że nie warto (a nawet nie wolno) kupować jakichś chałupniczych rozwiązań do obniżania zawieszenia. Na internetowych aukcjach pojawiają się cudowne bajery, których zadaniem jest ściśnięcie sprężyn tak, by były krótsze. To nic więcej jak tylko śruba, jakiej zwykle używa się do ściskania lin. Nie można ściskać nią sprężyn, grozi to ich uszkodzeniem, uszkodzeniem amortyzatorów a także utratą sprężystości jednych i drugich. Pamiętaj o tym, że sprężyna mimo niezbyt imponującego kształtu i budowy, jest precyzyjnie zaprojektowaną częścią samochodu, o dużym znaczeniu dla bezpieczeństwa. Jej ściskanie czy skracanie ją po prostu psuje.
REKLAMA
REKLAMA