Nissan Xtronic - połączenie CVT i automatu o wielu przełożeniach
REKLAMA
REKLAMA
Skrótem kluczowym do opisania skrzyni Xtronic Nissana jest CVT. Co on oznacza? To nic innego jak Continuously Variable Transmission. W teorii CVT powinno pracować bezstopniowo i zapewnia stały - bez przerw - dopływ momentu obrotowego. Powinno, bo w tym przypadku nie do końca tak to właśnie działa. Japończycy dodali bowiem specjalne oprogramowanie i sterownik D-Step Logic Control. A jego zadanie jest dość proste - ma imitować pojawienie się kilku biegów. W ten sposób kierowca jadący Nissanem lub Renault ze skrzynią Xtronic ma wrażenie, jakby prowadził samochód wyposażony w klasyczną przekładnię automatyczną o wielu przełożeniach.
REKLAMA
Nissan Xtronic - CVT z wirtualnymi biegami
Zasada działania skrzyni Xtronic Nissana polega na tym, że biegi są utrzymywane komputerowo - śmiało można powiedzieć, że to daje coś na kształt wirtualnych przełożeń. W zależności od takich czynników jak prędkość, pozycja pedału gazu czy sposób dawkowania prędkości przez prowadzącego sterownik podejmuje decyzję o wahaniach wartości obrotów silnika. Zakres obrotów jest dobrany w taki sposób, aby był całkowicie dostosowany do aktualnych potrzeb kierowcy oraz sytuacji na drodze.
Zobacz również: Jak działa bezstopniowa skrzynia biegów?
W praktyce oznacza to mniej więcej tyle, że np. w czasie wyprzedzania lub szybkiego startu spod świateł przekładnia budzi się dość szybko i stosuje wirtualne przełożenia w taki sposób, aby moc była dostępna w pełni. Dzięki temu reakcja na wciśnięcia gazu okazuje się bardziej bezpośrednia, a samochód staje się bardziej dynamiczny i w stu procentach jest w stanie wykorzystać potencjał jednostki napędowej przy jednoczesnym minimalizowaniu spalania. Gdy jednak zapotrzebowanie na dynamiczną jazdę spada, silnik wchodzi na niskie obroty. Różnicę w stosunku do klasycznego CVT czuć podczas jazdy poza miastem - silnik pracuje ciszej i na niższych obrotach.
Nissan Xtronic - niższa masa i kompaktowe rozmiary
Poza tym skrzynia Xtronic Nissana ma kilka zalet z konstrukcyjnego punktu widzenia. A podstawową jest naprawdę kompaktowa forma. W porównaniu z klasyczną przekładnią CVT długość mechanizmu zmniejszyła się o 10 proc. Masa spadła o dodatkowe 13 proc. A to wartości o nieocenionym znaczeniu szczególnie w przypadku samochodów o kompaktowych rozmiarów, które dysponują ograniczoną przestrzenią w kwestii rozmieszczania elementów układu napędowego. Mniej skomplikowany jest też sam mechanizm. Druga z dużych zalet dotyczy najwyższego na świecie współczynnika przełożenia. A ten zapewnia lepszą zrywność i przyspieszenie.
Zobacz również: Nowy Renault Koleos - lifting dużego SUV-a
W skrzyniach CVT stosowanych przez Nissana do tej pory przełożenia miały współczynnik 6.0:1. Teraz jego wartość wzrosła o 20 proc. i wynosi 7.3:1. Co ciekawe, tak wysokie przełożenie jest większe niż to, które oferuje konwencjonalna siedmiobiegowa skrzynia stosowana w pojazdach wyposażonych w silniki o dużej pojemności skokowej.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.