REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Silnik 1.4 TDI PD VAG - awarie, problemy, opinie

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Silnik 1.4 TDI PD VAG - awarie, problemy, opinie
Silnik 1.4 TDI PD VAG - awarie, problemy, opinie
Materiały prasowe Volkswagen

REKLAMA

REKLAMA

Małolitrażowy diesel pojawiający się w ofercie koncernu Volkswagena miał stanowić odpowiedź na nowe zapotrzebowanie rynkowe. Nie był jednak wolny od wad. W skrócie silnik 1.4 TDI nie zawsze jest długodystansowcem.

Pod koniec lat dziewięćdziesiątych rynek motoryzacyjny zaczął się bardzo mocno zmieniać. Kierowcy coraz łaskawszym okiem patrzyli na silniki wysokoprężne, a rosnące zainteresowanie popchnęło producentów do rozwoju oferty tego typu konstrukcji. W którym segmencie była ona zdecydowanie najsłabsza? Przede wszystkim wśród pojazdów grupy B. Pod maski miejskich hatchbacków firmy motoryzacyjne pchały przede wszystkim wolnossące wersje większych silników wysokoprężnych. Zabieg nigdy nie był jednak udany. Motory na ogół okazywały się zbyt ciężkie, zbyt hałaśliwe i zbyt ospałe. W efekcie nie biły rekordów popularności.

REKLAMA

REKLAMA

1.4 TDI VAG - 3 cylindry i prosta technologia

W tej atmosferze w roku 1999 w gamie grupy Volkswagena pojawiła się rewolucja. Zadebiutował silnik 1.4 TDI. Droga inżynierska do jego powstania była niezwykle prosta. Pracownicy koncernu wzięli legendarny motor 1.9 TDI, a następnie ucięli mu jeden cylinder. Oczywiście twórcy obawiali się o kulturę pracy 3-cylindrowej konstrukcji. Właśnie dlatego zastosowali dodatkowy wałek wyrównoważający. Choć sam diesel mógł stanowić rewolucję z uwagi na niewielką pojemność, nie wniósł nic nowego na rynek motoryzacyjny. Korzystał z prostej turbiny bez zmiennej geometrii łopatek, 6-zaworowej głowicy, rozrządu napędzanego za pomocą paska, sprzęgła pozbawionego koła dwumasowego oraz charakterystycznych dla Volkswagena pompowtryskiwaczy.

Na rynku funkcjonowały cztery warianty silnika 1.4 TDI. Pod oznaczeniami AMF, BAY, BHC kryją się drobne zmiany techniczne, jednak ogólna zasada jest jedna. Każda z wersji oferuje 75 koni mechanicznych. Modele posiadające kod ATL odznaczają się mocą na poziomie 90 koni mechanicznych. Warto w tym momencie zaznaczyć, że warianty te występowały głównie pod maskami Audi A2 i Volkswagena Polo. Przez to były ekstremalnie rzadko wybierane na rynku pierwotnym i są dziś białymi krukami na rynku wtórnym. Gama modelowa dedykowana niewielkiemu dieslowi była szeroka. Na liście znalazły się takie auta jak Volkswagen Polo 6N2, Volkswagen Polo 9N, Seat Arosa, Volkswagen Lupo, Audi A2, Skoda Fabia I, Seat Ibiza III i Seat Cordoba II.

Zobacz również: Używany VW Polo IV: już nie tak solidny jak dawniej

REKLAMA

1.4 TDI VAG - afrodyzjakiem wyjątkowo niskie spalanie!

Silnik 1.4 TDI generował podczas pracy bardzo charakterystyczny dźwięk. Mimo wszystko spisywał się wyśmienicie. Polo generacji 6N2 rozpędzał do pierwszej setki w 12,9 sekundy. Jednocześnie potrafił spalić poza miastem niewiele ponad 4, a w mieście niewiele ponad 5 litrów oleju napędowego. Podstawowym problemem konstrukcji była abstrakcyjna cena. W roku 2000 za bazowe Polo z litrowym silnikiem benzynowym trzeba było zapłacić 37 440 złotych. Ten sam model, jednak wyposażony w małolitrażowego diesla, kosztował o ponad 10 tysięcy złotych więcej!

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Potężnej ceny nie mogli przełknąć klienci prywatni. W efekcie nadal wybierali silniki benzynowe. Nieco inaczej sytuacja wyglądała w przypadku flot. Te praktycznie z miejsca pokochały silnik 1.4 TDI. Ciepłe przyjęcie i sukces sprzedażowy zostały uzupełnione w roku 2001 tytułem Silnika Roku w kategorii od 1.0 do 1.4 litra. Bazowe wersje niewielkiego diesla o mocy 75 koni mechanicznych funkcjonowały w sprzedaży od roku 1999 do 2005. W końcowej fazie montażu były oferowane jednak głównie przez Skodę i Seata. W Volkswagenach stosowany był w tym czasie już zmodernizowany wariant. Modele dysponujące stadem 90 koni produkowano między rokiem 2003 a 2005.

1.4 TDI VAG - pierwszy problem? Układ korbowodowy

Pierwsze wrażenia eksploatacyjne właścicieli aut wyposażonych w silniki 1.4 TDI były jak najbardziej pozytywne. Hałas generowany podczas pracy 3-cylindrowego motoru oczywiście przeszkadzał, jednak schodził na drugi plan w obliczu dobrej dynamiki jazdy oraz niskiego zapotrzebowania na paliwo. Początkowo jednostka okazywała się również imponująco trwała. To jednak miało swój koniec zawsze w okolicy przebiegu na poziomie 150 tysięcy kilometrów. Objawy? Przede wszystkim dało się zauważyć, że silnik zaczynał coraz głośniej pracować. Co więcej, z czasem na tablicy zegarów pojawiała się kontrolka check engine.

Zobacz również: Używany Skoda Fabia I: twarda sztuka

Tak brzmiące symptomy niestety nie są dobrym zwiastunem. W większości przypadków sygnalizują bowiem zużycie pierścieni oporowych wału korbowego, ewentualnie panewek wału korbowego. A to oznacza nadmierny luz osiowy na wale i sprawia, że motor nie może pracować prawidłowo. Paradoksem tej sytuacji jest to, że np. nowy pierścień oporowy kosztuje zaledwie 29 złotych. Mimo wszystko jego usterka oznacza generalny remont silnika wiążący się z kosztem na poziomie nawet 3 tysięcy złotych! Oczywiście uszkodzenie w obrębie korbowodów nie zatrzyma się. Gdy kierowca zignoruje usterkę, niesprawność będzie postępować. Przez to z czasem silnik może zacząć łapczywie pobierać olej.

Zasadnicze pytanie brzmi: czy uszkodzenie korbowodów można zdiagnozować przed zakupem samochodu używanego? Jak najbardziej tak. Wystarczy pojechać pojazdem do fachowego mechanika i poprosić go o wykonanie pomiaru luzu osiowego na wale. Jeżeli ten będzie wykazywał poważne odchylenia od normy podanej przez producenta, lepiej porzucić zakup. Ewentualnie kupujący może starać się wynegocjować taką cenę, która zrekompensuje koszt późniejszej naprawy.

1.4 TDI VAG - podczas wymiany rozrządu pamiętaj o…

Nie każdy mechanik o tym wie, ale w silniku 1.4 TDI podczas wymiany paska rozrządu konieczne jest mechaniczne ustawienie wałka. Jeżeli procedura zostanie pominięta, silnik może zacząć dawać podobne objawy jak w przypadku uszkodzenia panewek lub pierścieni oporowych wałku korbowego. Przede wszystkim podczas jazdy będzie powodował dużą ilość wibracji. Aby uspokoić motor, trzeba powrócić do wałka rozrządu. Konieczne jest jego prawidłowe wyregulowanie.

Zobacz również: Używany Seat Ibiza: hiszpański wojownik

Pomijając problemy z układem korbowodowym znaną usterką silnika 1.4 TDI w wersji AMF, BAY, BHC i ATL jest przedwczesne zużycie łańcucha napędzającego pompę oleju. Niesprawność mechanizmu zwiastuje metaliczny dźwięk dochodzący spod silnika, a zignorowanie problemu może być brzemienne w skutkach. Gdy łańcuch się zerwie, ustanie krążenie oleju. To po cichu doprowadzi do zatarcia jednostki napędowej. By mieć stuprocentową pewność usunięcia usterki, należy wymienić komplet części - tj. łańcuch, koła zębate, napinacz i ślizgacz. Cena takiego zestawu to w sklepie motoryzacyjnym minimum 400 złotych. Do tego mechanik powinien policzyć za swoją pracę kolejne od 300 do 500 złotych.

W silniku 1.4 TDI znane są również problemy z chłodzeniem. Te nie wynikają jednak z mechanicznego uszkodzenia układu krążenia płynu chłodzącego, a raczej krótkowzroczności i błędu inżynierów. Układ odprowadzania temperatury z wnętrza motoru został rozplanowany dla jednostki 4-cylindrowej. W końcu konstrukcja wywodzi się z diesla 1.9 TDI. Po skróceniu bloku o cylinder twórcy nie przewidzieli tego, że to może zaburzyć przepływ ciepła i z czasem doprowadzić do przegrzania silnika. Usunięcie skutków niedopatrzenia inżynierów wymaga remontu wartego od tysiąca do półtora tysiąca złotych.

1.4 TDI VAG - pompowtryskiwacze nie lubią złego paliwa

Olej napędowy w silniku 1.4 TDI jest dostarczany bezpośrednio do cylindra za pomocą pompowtryskiwaczy, a te są wrażliwe na jakość paliwa. Jeżeli kierowca dba o tankowanie ropy na renomowanych stacjach, mechanizmy mogą pozwolić na pokonanie nawet 250 - 300 tysięcy kilometrów. Co w razie ich awarii? Wymiana pompowtryskiwaczy na nowe nie będzie miała atrakcyjnej ceny. Pojedynczy mechanizm kosztuje w sklepie motoryzacyjnym ponad 2,2 tysiąca złotych. Na szczęście do dyspozycji jest również regeneracja. Za naprawę jednego wtryskiwacza kierowca musi zapłacić co najmniej 300 złotych. Ostateczna cena usługi zależy od zakresu regeneracji.

Małolitrażowy diesel zbudowany przez Niemców budzi kontrowersje. Kierowcy, którzy eksploatowali auto od nowości, chwalą jego bezawaryjność. Ci, którzy mieli okazję użytkować pojazd z drugiej ręki, skarżą się na poważne usterki. Czy to oznacza, że samochodów napędzanych silnikiem 1.4 TDI należy unikać? Nie do końca. Lepiej poważnie zastanowić się nad ich zakupem, dokładnie sprawdzić pod kątem występowania newralgicznych uszkodzeń oraz mieć świadomość możliwości pojawienia się poważnych problemów.

Ceny części zamiennych:

  • filtr oleju - od 20 zł
  • filtr powietrza - od 33 zł
  • filtr paliwa - od 37 zł
  • zestaw paska rozrządu - od 323 zł
  • zestaw paska wielorowkowego - od 265 zł
  • sprzęgło komplet - od 547 zł
  • wtryskiwacz - od 2226 zł
  • zawór EGR - od 326 zł
  • świeca żarowa - od 20 zł
  • turbosprężarka - od 2590 zł

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy seniorzy stracą prawa jazdy? Unia Europejska zdecydowała - nie ma odwrotu

Co pewien czas w debacie publicznej wraca temat uprawnień do kierowania pojazdami posiadanym przez seniorów. Dyskutuje się, czy ze względu na wiek starsi kierowcy nie powinni podlegać obowiązkowym, częstszym badaniom lekarskim, oraz czy lekarze swoim orzeczeniem mogliby „zabierać” prawa jazdy mniej sprawnym seniorom. Temat ten był ostatnio przedmiotem dyskusji na poziomie Unii Europejskiej i zapadły decyzje co do kierunków zmian.

Kontrole na granicach do kwietnia 2026 r. Przedłużenie aż o pół roku powinno mieć swoje uzasadnienie

Kontrole na granicach z Niemcami i Litwą zostały przedłużone do kwietnia 2026 r. Wydłużenie kontroli aż o pół roku powinno mieć swoje uzasadnienie. Przedsiębiorcy szczególnie boją się okresu ostatnich dwóch miesięcy roku.

Ile kosztuje OC i AC w 2025 roku? Sprawdź, gdzie zapłacisz najmniej, a gdzie ceny wciąż biją rekordy

W 2025 roku koszt ubezpieczeń samochodowych wreszcie zwolnił tempo. Ceny OC i AC przestały rosnąć, a kierowcy odetchnęli z ulgą. Jednak pod pozorną stabilizacją kryją się duże różnice między regionami i zaskakujące trendy. W niektórych częściach Polski za polisę płaci się niemal dwa razy więcej niż w innych, a coraz więcej kierowców decyduje się na auta chińskich marek. Sprawdź, co naprawdę dzieje się na rynku OC i AC w 2025 roku.

Ile kosztuje OC i AC w 2025 roku? Sprawdź, gdzie zapłacisz najmniej, a gdzie ceny wciąż biją rekordy

W 2025 roku koszt ubezpieczeń samochodowych wreszcie zwolnił tempo. Ceny OC i AC przestały rosnąć, a kierowcy odetchnęli z ulgą. Jednak pod pozorną stabilizacją kryją się duże różnice między regionami i zaskakujące trendy. W niektórych częściach Polski za polisę płaci się niemal dwa razy więcej niż w innych, a coraz więcej kierowców decyduje się na auta chińskich marek. Sprawdź, co naprawdę dzieje się na rynku OC i AC w 2025 roku.

REKLAMA

KGP: 103 919 interwencji, 364 wypadki drogowe, 16 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 103 919 interwencji. Byli wzywani do 364 wypadków drogowych.

To oni są najniebezpieczniejsi na drogach. Polacy nie mają wątpliwości

Młodzi kierowcy, rowerzyści, a może właściciele konkretnych marek aut? Najnowsze badanie pokazuje, kogo Polacy wskazują jako największe zagrożenie na drogach. Wyniki nie pozostawiają złudzeń i mogą być zaskoczeniem dla wielu uczestników ruchu. Na cenzurowanym znaleźli się nie tylko ci, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę za kółkiem. Zaskakuje też miejsce jednej z najpopularniejszych marek samochodów w Polsce.

Akcja "Trzeźwy Poranek". Stołeczni policjanci zatrzymali ponad 40 nietrzeźwych kierowców

Policjanci z garnizonu stołecznego przeprowadzili dziś akcję "Trzeźwy Poranek". Do godziny 10:00 skontrolowali blisko 18 tysięcy kierowców. Wyniki są alarmujące – 41 osób prowadziło pojazd po alkoholu, w tym zawodowi kierowcy oraz recydywista z dożywotnim zakazem prowadzenia.

Jakie samochody wybierają przedsiębiorcy?

Jakie auta najczęściej wybierają polscy przedsiębiorcy? Według raportu EFL to biznesmeni napędzają polską motoryzację, wymieniając flotę co kilka lat. Najczęściej korzystają z leasingu.

REKLAMA

Kiedy seniorzy stracą prawo jazdy? Aktualne zasady na październik 2025 – sprawdź, czy dotyczy to Ciebie

Czy seniorzy tracą prawo jazdy z powodu wieku? A może wystarczy choroba? A co z punktami karnymi? W praktycznym poradniku wyjaśniamy, co naprawdę decyduje o utracie uprawnień i jakie przepisy obowiązują kierowców w starszym wieku. Sprawdzamy też, kiedy decyzję podejmuje lekarz, a kiedy starosta lub sąd. Dzięki temu dowiesz się, jak uniknąć problemów i zachować prawo jazdy na dłużej.

Zakup używanego auta – 5 zasad, które uchronią Cię przed stratą pieniędzy

Zakup samochodu używanego to dla wielu kierowców najprostszy sposób na własne auto, tańszy i szybszy niż czekanie na nowy model z salonu. Jednocześnie to rynek pełen pułapek: cofnięte liczniki, auta powypadkowe czy ukryte długi sprzedającego mogą zamienić marzenie w kosztowny koszmar. Jak nie wpaść w tę pułapkę? Oto pięć sprawdzonych zasad, które pomogą odróżnić okazję od ryzykownego zakupu.

REKLAMA