Technologia VTEC w silnikach Hondy

REKLAMA
REKLAMA
Historia technologii VTEC
Firma Honda jest absolutnym pionierem w kwestii technologii zmiennych faz rozrządu, a więc zmiennego skoku zaworów. Pierwsza Honda CRX posiadająca silnik, wykorzystujący technologię VTEC, jeździła już w 1989 roku po amerykańskich i japońskich drogach, i osiągała prędkość aż 242 km/h. Jej silnik produkował 158 koni mechanicznych z 1,6 litra pojemności, podczas gdy inne firmy, takie jak Toyota, BMW, VW czy Mazda pracowały jeszcze nad swoimi rozwiązaniami w tym obszarze.
REKLAMA
Zobacz również: Honda Civic V gen 1,6 V-tec: wymiana termostatu
REKLAMA
Przykładowo, samochód VW Golf GTI z większym silnikiem, bo aż 1,8 litra pojemności miał wtedy moc około 140 KM. Dlatego też samochody Hondy były wtedy właściwie najszybsze, właśnie dzięki innowacyjnej technologii V-tec, czyli zmiennym fazom rozrządu. Rozwiązanie wywodzi się bezpośrednio z technologii stosowanych w bolidach F1 i tak naprawdę zapoczątkowało produkcję całej rodziny silników serii B w Hondach.
Takie silniki były i są stosowane jako jednostki napędowe we wszystkich samochodach marki Honda w wersji Type-R (Honda Integra, Civic) oraz jako opcja we wszystkich innych wersjach samochodów Honda. W 1994 roku, Honda Civic V generacji, wyposażona w silnik z systemem eV-tec wygrała konkurs ADAC Eco Tour of Europe dzięki wynikowi spalania, który wynosił niespełna 5l/100km.
Rodzaje systemów VTEC
Technologia VTEC stosowana jest w samochodach marki Honda jako dwa typy systemów. Pierwszy z nich to system i-VTEC, dzięki któremu zwiększona zostaje moc silnika. To znaczy, że standardowy silnik o pojemności 1,5 litra z Hondy Civic V generacji miałby moc około 90 KM. W momencie, kiedy go obciążymy wciskając mocniej pedał gazu, silnik tymczasowo będzie produkował 120 KM. Jego moc podwyższana jest bez zwiększania pojemności skokowej i w ten sposób samochód nagle staje się bardzo szybki.
Zobacz również: Wysokie spalanie? A może to termostat?
REKLAMA
Drugi rodzaj systemu, czyli e-VTEC ma służyć zwiększeniu ekonomiki jednostki napędowej. Silnik z takim systemem na co dzień, pod małym obciążeniem będzie miał małą moc, ale również będzie zużywał mało paliwa. Jeśli zaś będziemy potrzebowali przyspieszać efektywniej, np. podczas wyprzedzania, system włączy się i chwilowo podwyższy moc silnika do takiej, którą miałby ten sam motor bez eV-tec, pod dowolnym obciążeniem.
Innymi słowy, system ten ogranicza moc silnika a tym samym zużycie paliwa podczas spokojnej jazdy, jeśli zaś chcemy zaszaleć, włącza się i tymczasowo „poprawia” osiągi do takich, które miałby silnik bez systemu VTEC, umożliwiając nam bardziej dynamiczną jazdę. Można, więc powiedzieć, że standardowy silnik montowany w Hondzie Civic V generacji, o pojemności 1,5 litra będzie produkował 90 KM tylko na skutek obciążenia go, natomiast na co dzień będzie to moc około 70 KM.
REKLAMA
REKLAMA