Jak pozbyć się śladów po owadach?
REKLAMA
REKLAMA
Kilkadziesiąt minut szybkiej jazdy poza miastem w okresie wiosenno-letnim sprawia, że nasze czyste i lśniące auto zamienia się w środek owadobójczy.
REKLAMA
Jeżeli resztki owadów zostaną na lakierze zbyt długo, jest ryzyko, że powłoka lakiernicza straci w tym miejscu połysk.
Zobacz również: Jak przywrócić blask lakieru?
REKLAMA
Dlatego po podróży warto jak najszybciej pozbyć się pozostałości po owadach. Niestety nie jest to proste. Z resztkami owadów roztrzaskanymi na karoserii nie radzą sobie myjnie automatyczne. Warto zainwestować w preparaty przeznaczone do tego typu zabrudzeń. Przed zakupem konkretnego środka trzeba koniecznie zapoznać się z instrukcją użycia środka, gdyż niektórzy producenci wyraźnie zaznaczają, że specyfik jest przeznaczony do usuwania resztek owadów jedynie z szyb i może być szkodliwy dla powłoki lakierniczej.
Wśród dostępnych preparatów możemy wyróżnić środki w płynie, pianki oraz koncentraty. To, który rodzaj wybierzemy zależy od naszych upodobań, ponieważ każdy z nich jest porównywalnie skuteczny. Różnice dotyczą sposobu użycia, a konkretniej – jedne się łatwiej poleruje po wyschnięciu, inne trudniej. Przed rozpoczęciem nakładania preparatu warto spryskać pozostałości po owadach wodą, dzięki temu działanie środka będzie skuteczniejsze.
Zobacz również: Jak oczyścić gaźnik?
Środka czyszczącego nie rozpylamy na rozgrzaną karoserię.
Jak to się robi?
Na namoczoną powierzchnię nakładamy środek czyszczący i odczekujemy określony przez producenta preparatu czas. Następnie ścieramy miejsce szmatką, nie szorujemy czyszczonej powierzchni ostrymi narzędziami typu skrobaczka do szyb. Jest wiele preparatów do usuwania z karoserii resztek owadów, jednak najpopularniejsze są produkty producentów: Sonax, Autoland, Prestone, Moje Auto.
Istotne jest, aby dobrze spłukać pozostałości preparatu, gdyż po zaschnięciu tworzą smugi ciężkie do zmycia. Ceny środków oscylują w granicach 10zł.
REKLAMA
REKLAMA