Wysokość składki OC, punkty karne. Nowy pomysł rządu
REKLAMA
REKLAMA
Wysokość składki OC może zależeć też od punktów karnych
Choć składki obowiązkowego ubezpieczenia OC pojazdów dość systematycznie rosną, wzrosty nie są znaczące i zazwyczaj nie przekraczają kilku procent. To raz. Dwa system wyliczania tych składek jest obecnie naprawdę precyzyjny i zakłada udział wielu czynników - w tym pojemności silnika, historii szkodowości kierowcy, jego wieku, miejsca zamieszkania czy nawet przestrzeni służącej do parkowania pojazdu. Po zmianach wprowadzonych przez rząd do listy może dojść kolejny punkt. A tym stanie się ilość punktów karnych.
REKLAMA
Wysokość składki OC, punkty karne. Potrzebne dane z CEPiK
Uzależnienie wysokości składki OC od ilości zebranych przez kierowcę punktów karnych jest możliwe tak naprawdę w jednym przypadku. Konieczne jest udostępnienie podmiotom ubezpieczeniowym danych z CEPiK. Gdy ubezpieczyciel będzie mógł zajrzeć na kontro prowadzącego, sam stworzy system premiujący prowadzących jeżdżących przepisowo i tych, którzy nagminnie dostają punkty karne.
A to nie koniec. Kolejne propozycje zmian dla kierowców to:
Wysokość składki OC, punkty karne i czy to… ma sens?
I choć pomysł może wcale nie wydawać się taki zły, z jego realizacją może być pewien problem. Już dziś popularnym zjawiskiem jest rejestrowanie samochodu na osobę, która ma większe zniżki OC. Skąd zatem wiara rządzących, że to się nie zmieni? Po uzależnieniu składki OC od ilości punktów karnych idealnym kandydatem na "właściciela" pojazdu stałaby się osoba, która albo prawa jazdy nie ma (a spełnia wszystkie inne kryteria np. wiekowe), albo z prawa jazdy nie korzysta.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.