REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Opłata na CEPiK, droższe OC. Co planuje rząd?

Opłata na CEPiK, droższe OC. Co planuje rząd?
Opłata na CEPiK, droższe OC. Co planuje rząd?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Opłata na CEPiK, droższe OC i koniec opłaty ewidencyjnej. To pojęcia, które zdominowały motoryzacyjne dyskusje w ostatnich dniach. O co tu chodzi?
rozwiń >

Opłata na CEPiK znika. Rząd rezygnuje z pieniędzy?

Kilka dni temu rządzący pochwalili się, że już niedługo może zniknąć tzw. opłata ewidencyjna wnoszona podczas załatwiania spraw w wydziale komunikacji i stacji kontroli pojazdów. I choć nie będzie to stanowiło zasadniczej ulgi finansowej, bo opłata wynosi od 0,5 do 1 zł, fajnie jest wiedzieć że choć w tym przypadku kierujący może cokolwiek załatwić taniej. Tyle że teraz okazuje się, że słowo taniej należy wziąć w cudzysłów. Bo znosząc opłatę ewidencyjną, rząd chce gdzieś indziej umieścić opłatę na CEPiK.

REKLAMA

Bez opłaty podczas rejestracji, ale 57 zł doliczonych do OC...

Opłata ewidencyjna była po prostu opłatą na CEPiK. To z niej była budowana i rozbudowywana Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców. Skoro kierowcy nie będą już składać się na dalszy rozwój bazy, kto to zrobi? Według nowego pomysłu ubezpieczyciele, a więc tak naprawdę znowu kierowcy. Tyle że tym razem opłata na CEPiK nie będzie wynosiła 50 gr w urzędzie i 1 zł podczas corocznego przeglądu. Po podwyżce może sięgnąć kwoty... 57 zł! I to też tylko aktualnie.

Opłata na CEPiK przerzucona na ubezpieczycieli. Ile wyniesie?

Skąd wzięła się tak wysoka opłata na CEPiK? Wynika ona z tego, że obowiązek wnoszenia opłaty ewidencyjnej zostanie przerzucony na ubezpieczycieli OC. Od każdej polisy opłata miałaby wynosić 1 proc. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej (a nie np. 1 proc. wartości polisy). Takie wyliczenie dałoby obecnie kwotę na poziomie 56,6 zł. Obecnie, bo suma będzie rosnąć każdego roku. To raz. Dwa byłaby to formą wprowadzenia ukrytego podatku. Trzy oznaczałoby drastyczny wzrost w stosunku do obecnie wnoszonej złotówki w czasie corocznego przeglądu.

Opłata na CEPiK doliczona do OC. Rząd zmienia plan

REKLAMA

Droższe OC wynikające z opłaty na CEPiK spowodowało wrzawę. Kierowcy wyrazili oburzenie. Rząd postanowił się zatem wycofać z pomysłu, a właściwie to nie wycofać, a jedynie stonować nieco jego kształt. Janusz Cieszyński – Sekretarz Stanu ds. Cyfryzacji w KPRM ogłosił, że "ceny ubezpieczeń samochodowych nie pójdą w górę. Celem ustawodawcy nie było podniesienie opłat dla towarzystw ubezpieczeniowych."

Cieszyński zadeklarował jednocześnie, że w projekcie, jaki zostanie skierowany pod obrady Stałego Komitetu Rady Ministrów, znajdzie się zmiana przewidująca górny limit wysokości opłaty ewidencyjnej na poziomie 0,1 proc. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej. Oznacza to, że wysokość opłaty określona w rozporządzeniu nie będzie mogła przekroczyć 5,66 zł.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Opłata na CEPiK: było 1 zł, będzie 6 zł. Oszczędność?

Czy taki kształt przepisów może zadowolić kierowców? Tak właściwie to raczej nawet musi... Tyle że to trochę działanie na zasadzie wyboru mniejszego zła. 57 zł zszokowało. Gdy się okazuje zatem, że do polisy OC doliczona będzie kwota na poziomie niespełna 6 zł, kierujący w naturalny sposób czują ulgę. Tyle czy to ulga tylko pozorna? Właściciel auta nie zapłaci 1 zł podczas przeglądu, a 6 zł wraz z polisą OC. Rzeczywiście oszczędność? No właśnie prawie tak.

Opłata na CEPiK doliczona do OC to wcale nie nowy pomysł

Dziś kierowca płaci 1 zł opłaty ewidencyjnej w czasie przeglądu technicznego. Na tym opłaty na CEPiK nie kończą się jednak. Bo cały czas opłata jest też doliczana do polisy OC. Tyle że dziś wynosi 1 euro – taka kwota została wyznaczona na mocy ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych dwie dekady temu. Kwota zmieni się zatem z 1 euro na 0,1 proc. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, czyli te 5,7 zł. A to może prowadzić do jednego wniosku. Zaoszczędzimy złotówkę przy przeglądzie, ale tak właściwie to jej nie zaoszczędzimy. Bo dołożymy ją do OC. W skrócie wyjdzie dokładnie na to samo...

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Koniec bezkarności rowerzystów i użytkowników hulajnóg! Czas na tablice rejestracyjne i wyższe mandaty

Ze statystyk policyjnych wynika, że rowerzyści są drugą, po kierowcach, grupą sprawców wypadków drogowych. Tymczasem, aby poruszać się po drodze rowerem nie trzeba mieć żadnych uprawnień (po osiągnięciu pełnoletności). Jak można poprawić bezpieczeństwo na drogach?

KGP: 109 332 interwencji, 291 wypadków drogowych, 12 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Oto najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend opublikowane przez Komendę Główną Policji. Policjanci podsumowali także zdarzenia z minionego tygodnia.

19-letni motocyklista bez uprawnień potrącił policjanta i zbiegł

19-nastolatek z Międzyrzecza (Lubuskie) stanie przed sądem za zarzut spowodowania wypadku, niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę z miejsca wypadku.

Nowe przepisy fotoradarowe: Właściciel pojazdu jako kozioł ofiarny?

Ustawodawca szykuje kolejną rewolucję w przepisach drogowych. Tym razem uderzy ona nie tylko w kierowców łamiących przepisy, ale także w właścicieli pojazdów, którzy nie wskażą osoby prowadzącej pojazd w chwili popełnienia wykroczenia. Jeśli fotoradar uchwyci pojazd przekraczający prędkość, a właściciel odmówi podania danych kierowcy, nie tylko zapłaci karę, ale również straci dowód rejestracyjny swojego samochodu.

REKLAMA

Pijany senior uciekał przed policją po polach uprawnych. Auto dachowało

72-latek jechał bez zapiętych pasów, więc policja chciała zatrzymać go do kontroli. Rzucił się w pościg, który zakończył się dachowaniem. Okazało się, że jest pijany.

Otrzymałeś wiadomość ws. zaległych płatności w e-TOLL? KAS ostrzega przed oszustami

Krajowa Administracja Skarbowa w przesłanym we wtorek, 25 marca 2025 r. komunikacie prasowym ostrzega przed oszustami wysyłającymi fałszywe wiadomości w sprawie zaległych płatności w e-TOLL. Publikujemy przykładową fałszywą wiadomość.

Już nie tylko diesel czy benzyna. I nawet nie zawsze samochód. Jak Polacy wybierają środek transportu?

W dzisiejszych czasach wybór środka transportu to nie tylko decyzja między samochodem z silnikiem benzynowym a dieslem. Możliwości jest więcej, a kierowcy mają różne oczekiwania. Jak Polacy wybierają codzienny środek lokomocji?

KGP: 93 352 interwencji, 312 wypadków drogowych, 17 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 93 352 interwencji. Byli wzywani do 312 wypadków drogowych.

REKLAMA

Mandat za przeładowaną ciężarówkę, a zaniżona waga w CMR. Kto za to ponosi odpowiedzialność?

Przeładowanie pojazdu w transporcie drogowym to częsty problem, który może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych i finansowych, w tym mandatów nałożonych na przewoźnika. W sytuacjach, gdy błędne dane o wadze towaru zostały przekazane przez spedytora lub nadawcę towaru, pojawia się pytanie o podział odpowiedzialności między przewoźnika a spedytora czy nadawcę. Najczęściej problem dotyczy mandatów zagranicznych, dlatego kluczowe znaczenie w tej kwestii mają przepisy Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR).

Przestraszył się policjantów, więc uciekał samochodem, łamiąc przepisy

Nocy pościg ulicami Białegostoku zakończył się zatrzymaniem 32-letniego kierowcy. Mężczyzna najpierw przekroczył prędkość, a potem - zamiast zatrzymać się do kontroli - zaczął uciekać.

REKLAMA