REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Bezpieczeństwo pracownika: ciśnienie powietrza w oponach

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
 Flota Auto Biznes
FlotaAutoBiznes to motoryzacyjno-biznesowe czasopismo poświęcone zagadnieniom związanym z zarządzaniem samochodami w przedsiębiorstwach. Magazyn ukazuje się co dwa miesiące.
Bezpieczeństwo pracownika: ciśnienie powietrza w oponach. Fot. Fotolia
Bezpieczeństwo pracownika: ciśnienie powietrza w oponach. Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Głównymi obowiązkami opiekuna floty jest dbanie o bezpieczeństwo kierowców i dobry stan techniczny aut służbowych. Eksperci Floty Auto Biznes podpowiadają, jak zadbać o stan techniczny auta pracownika. Na celownik wzięli ciśnienie powietrza w oponach.

Aż 71 procent spośród 14 tysięcy pojazdów skontrolowanych dwa lata temu na zlecenie znanego producenta opon nie spełniało norm ciśnienia powietrza w oponach przewidzianych dla danego auta.

REKLAMA

REKLAMA

Przedstawiciele handlowi i niektórzy menedżerowie rocznie pokonują dziesiątki tysięcy kilometrów, dlatego w ich przypadku stereotypowe stwierdzenie: „sprawdzaj ciśnienie w oponach przed każda dłuższą podróżą” nabiera zupełnie innego znaczenia. Prawodawca nakłada na opiekunów aut firmowych obowiązek zapewnienia sprawności narzędzia, którym się posługują, więc chociażby dla własnej ochrony powinni oni przypominać ustnie, a najlepiej zawrzeć w regulaminie użytkowania samochodów firmowych stosowną adnotację dotyczącą kontroli ogumienia.

Zużyte i źle napompowane opony wydłużają drogę hamowania, osłabiają przyczepność do jezdni i zmniejszają komfort jazdy. Do tego dochodzi także zwiększenie zużycia paliwa, szybsze ścieranie się opon (i konieczność szybszego zakupu nowego kompletu), czy ryzyko pęknięcia gumy w czasie jazdy. W dobie dbałości o optymalizację kosztów ma to wszystko niebagatelne znaczenie.

Zobacz też: Kamera cofania, a niebezpieczne manewry aut użytkowych

Za bardzo napompowana opona ma mniejszy kontakt z jezdnią, więc zwiększeniu ulega ryzyko poślizgu. Szybciej zużywa się wtedy środkowa część bieżnika i wyraźnie pogarsza amortyzacja. Za niskie ciśnienie powoduje szybsze niszczenie boków ogumienia i nadmierne rozgrzewanie gumy, co utrudnia panowanie nad pojazdem, zwiększa zużycie paliwa.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Jak podaje Michelin, ciśnienie zaniżone o 0,5 bara lub więcej od zalecanej przez producenta oznacza duże zagrożenie bezpieczeństwa. Wartość o 30 procent niższa powoduje wzrost ryzyka wystąpienia aquaplaningu. Opór toczenia opon z ciśnieniem mniejszym o 1 bar wzrasta i prowadzi do wzrostu zużycia paliwa o około 6 procent. Ponadto, testy wykazują, że droga hamowania z prędkości od 90 km/h do 70 km/h wynosi 40 metrów przy ciśnieniu 2,0 bara, zaś przy ciśnieniu 1,0 bar - 45 metrów, czyli o 5 metrów więcej.

Czasem opona zużywa się nieregularnie. Niełatwo to zobaczyć, ale można poznać po regularnym miękkim stuku jaki wydaje uszkodzone koło. To najczęściej skutek złego wyważenia. Lekceważenie objawu doprowadzi z czasem do odsłonięcia i przerwania osnowy. Na nierównych drogach, w ogólnym hałasie, ostrzegawcze sygnały mogą dotrzeć do kierowcy zbyt późno.

Zobacz też: Służbowe auto, a badania lekarskie

Według danych niemieckiego Federalnego Instytutu ds. Drogownictwa. aż 32 procent wypadków, których bezpośrednią przyczyną były awarie opon, miało związek ze zbyt niskim ciśnieniem, zużyciem bieżnika albo wiekiem ogumienia. Często wymieniany jest też inny powód związany z niedbalstwem kierowcy: naderwanie osnowy spowodowane uderzeniem o wysoki krawężnik albo najechaniem na dziurę o ostrych krawędziach. A wiadomo jak prowadzący auta traktują mienie...

Niektóre samochody, szczególnie z segmentów wyższych, są wyposażone w czujniki ciśnienia. Stosowane w nich rozwiązania analizują prędkość obrotową kół (za słabo napompowane mają mniejszą średnicę, czyli obracają się szybciej) albo mierzą ciśnienie bezpośrednio wewnątrz opon.

Sprawdzając ciśnienie nie należy zapominać również o kole zapasowym, jeśli znajduje się ono na wyposażeniu danego samochodu (bo w niektórych są stosowane zestawy naprawcze). – Każdy kierowca powinien umieć ocenić ogólny stan opon. Głębokość bieżnika, która nie powinna być mniejsza niż 1,6 mm łatwo oszacować przed codziennym uruchomieniem silnika. Delikatne przesunięcie dłonią po powierzchni jezdnej, kiedy jest sucho, rzecz jasna, pozwoli wyczuć nierównomierne zużycie – mówi Tomasz Korczyński z pomocy drogowej „Assistance 24h”.

Zobacz też: Co wybrać, kredyt samochodowy czy leasing?

Dlatego warto zrobić pracownikom choć krótkie szkolenie na ten temat. Najlepiej to zrobić w momencie wydawania pojazdu, gdy akceptuje on regulamin użytkowania auta. W razie potrzeby z pomocą mogą przyjść specjaliści z firm lub serwisów oponiarskich.

Wiele serwisów specjalistycznych proponuje pompowanie kół azotem zamiast powietrzem. Ten obojętny dla środowiska gaz ma duże cząsteczki, co powoduje wolniejsze ulatnianie się zawartości przez porowatą gumę. Azot w odróżnieniu od zawartego w powietrzu tlenu nie tworzy pary wodnej, a to przedłuża żywotność opon. Na przykład zdaniem przedstawicieli Euromaster pozwala to na zmniejszenie oporu toczenia i oszczędności paliwa do 10 procent, redukcję rachunków za naprawy, dzięki zmniejszeniu liczby napraw związanych z rozerwaniem opony, przedłużenie żywotności opon. Poza tym 3 razy rzadziej trzeba kontrolować ciśnienie w ogumieniu, zachowywana jest lepsza przyczepność do podłoża, związana z mniejszymi wahaniami temperatury i ciśnienia spowodowanymi głównie wilgocią zawartą w sprężonym powietrzu.

Zobacz też: System zarządzania bezpieczeństwem floty - do czego służy?

Autor: Dariusz Damiański

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zielone strzałki wracają do gry – czas skończyć z absurdami, które blokują miasta

W ostatnich latach wiele polskich miast zdecydowało się na masowe usuwanie zielonych strzałek warunkowego skrętu. Efekt? Większe korki, mniejsza przepustowość skrzyżowań i rosnąca frustracja kierowców. Tymczasem te niepozorne zielone strzałki mogłyby i powinny poprawiać płynność ruchu, usprawniać komunikację w centrach miast i ograniczać emisję spalin. Pora na zdroworozsądkową korektę.

KGP: 107 596 interwencji, 356 wypadków drogowych, 30 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 107 596 interwencji. Byli wzywani do 356 wypadków drogowych.

Autogaz mimo wzrostu cen nic nie traci na popularności. Czy Polska pod względem samochodów napędzanych gazem jest wyjątkiem w Europie

Polska jest największym rynkiem autogazu w Europie, z ponad 3,5 milionami pojazdów zasilanych gazem płynnym, wyprzedzając Włochy. Jak wynika z danych rynkowych, autogaz pozostaje jednym z najtańszych i najpowszechniej dostępnych paliw w kraju, oferowanym na 7,4 tys. stacji.

Branża motoryzacyjna w kryzysie, coraz więcej restrukturyzacji

Branża motoryzacyjna w Polsce i Europie przeżywa poważny kryzys – w 2024 roku zlikwidowano 54 tys. miejsc pracy, najwięcej od czasu pandemii. Według raportu MGBI wzrosła też liczba postępowań restrukturyzacyjnych do 141, co pokazuje, że firmy coraz częściej szukają ratunku poza upadłością.

REKLAMA

CANARD uruchomiło dwa nowe fotoradary [mapa fotoradarów, taryfikator mandatów, punkty karne]

Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym uruchomiło w zeszłym tygodniu dwa nowe fotoradary. Gdzie znajdują się nowo uruchomione fotoradary? Jakie są ograniczenia na drogach? Z jakimi konsekwencjami powinni liczyć się kierowcy za przekroczenie prędkości?

Bezpłatna komunikacja zamiast biletów i rowerów miejskich? Czas na odważne decyzje w polskich miastach

Czy naprawdę warto utrzymywać system biletowy, skoro i tak w ponad 68% ( 2025 roku może to być jeszcze więcej) pokrywamy koszty transportu publicznego z budżetów miast? A może pora na poważną debatę o całkowicie bezpłatnej komunikacji miejskiej w Polsce?

KGP: 106 002 interwencji, 389 wypadków drogowych, 27 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 106 002 interwencji. Byli wzywani do 389 wypadków drogowych.

Ekologiczny samochód może być droższy od normalnego, uważają teraz polscy posiadacze aut. O ile więcej za niego są skłonni zapłacić

Podejście Polaków do tego, czy ich nowe auto będzie miało rozwiązania ekologiczne czy też nie, widoczne jest w gotowości do poniesienia wyższych kosztów w imię bardziej przyjaznych środowisku technologii. Już co trzeci uważa, że samochód ekologiczny może być droższy niż standardowy.

REKLAMA

Ekologiczne auto? Ponad połowa Polaków nie dopłaciłaby do niego

Czy ekologiczność samochodu to dla Polaków ważny czynnik i element decyzyjny przy zakupie? Ponad jedna trzecia ankietowanych w badaniu przeprowadzonym przez Santander Consumer Multirent byłaby w stanie dopłacić do takiego pojazdu.

Bezpieczeństwo na opak – dlaczego polskie drogi z pierwszeństwem są sztucznie spowalniane?

Na polskich drogach coraz częściej mamy do czynienia z sytuacją, w której bezpieczeństwo planowane jest wbrew logice inżynierii ruchu drogowego. Droga z pierwszeństwem powinna gwarantować płynność. Czas na rewizję praktyk inżynierii drogowej.

REKLAMA