REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Jak pozbyć się zaparowywania i zamarzania tylnej, niepodgrzewanej szyby?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Jakubowski Ryszard
Zamarzające i parujące szyby poważnie ograniczają widoczność
Zamarzające i parujące szyby poważnie ograniczają widoczność

REKLAMA

REKLAMA

W samochodach, produkowanych już kilkadziesiąt lat temu, podgrzewana tylna szyba należała do luksusów dostępnych głównie w katalogach oraz dla najbogatszych. Tylna szyba zimą lub w chłodne dni była prawie zawsze zaparowana, co znacznie ograniczało kierowcy widoczność do tyłu.

Aby nie dopuścić do zaparowania, a co gorsza – do zamarzania tylnej szyby - stosowano przeróżne mniej lub bardziej skuteczne sposoby. Zaparowywaniu szyb, a raczej pokrywaniu się ich powierzchni mikroskopijnymi kropelkami wody, co znacznie zmniejszało ich przejrzystość, przeciwdziałały różne preparaty o właściwościach hydrofobijnych, np. niektóre szampony samochodowe, w tym nieprodukowany już od dawna znakomity „Roksol S”.

REKLAMA

Para oczywiście nadal skraplała się na szybie, ale powstająca z niej woda natychmiast spływała i szyba wyglądała jak czysta. W miarę skutecznym sposobem na zamarzanie szyb samochodowych było nacieranie ich przekrojonym ziemniakiem lub płóciennym woreczkiem wypełnionym solą kuchenną. Sporo było w tym magii i wiary w cuda, ale sposoby te musiały dawać jakieś rezultaty, skoro je stosowano.

Zobacz też: Usprawnienia, wykonywane samodzielnie przez użytkowników, które mogą dyskwalifikować pojazd jako stricte zabytkowy

REKLAMA

Najskuteczniejszym sposobem, jaki dotąd wymyślono, aby tylna szyba nie pokrywała się skroploną parą wodną, jest zainstalowanie nadmuchu powietrza na nią. Dawniej w sprzedaży były specjalne wiatraczki – wentylatorki napędzane niewielkim silniczkiem elektrycznym, które na zimę instalowało się w pobliżu tylnej szyby, zaś latem służyły do chłodzenia twarzy kierowcy, jako że wówczas o klimatyzacji w samochodzie nikt nawet nie marzył. Dziś nadmuch powietrza na tylną szybę może zapewnić zwykły wentylator z domowego komputera, o średnicy około 10-12 cm, dostosowany do zasilania 12V.

Należy dorobić do niego specjalny uchwyt, pozwalający na zamocowanie go do półki pod tylną szybą na wysokości co najmniej kilku cm nad ta półką, mniej więcej w okolicy jej środka i dostatecznie daleko od oparć siedzeń pasażerskich, aby pracujący wiatraczek nie wciągał ich włosów. Zasila się go z instalacji pokładowej samochodu, podłączając do tego bezpiecznika, na którym pojawia się napięcie dopiero po włączeniu stacyjki, lub do przewodu zasilającego tylne światła pozycyjne, dzięki czemu nie jest konieczne instalowanie dodatkowego wyłącznika.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Jak podłączyć programator wycieraczek w pojeździe do tego niedostosowanym?

Wiatraczek przy tylnej szybie nie zagwarantuje jednak, że podczas silnych mrozów ona nie zamarznie, choć wytwarzany przez niego strumień powietrza jest w stanie ją częściowo rozmrozić już po kilkunastu minutach jazdy. Znacznie szybciej zrobi to zwykły, nawet najtańszy odmrażacz do szyb, a przy jego braku – nawet bezbarwny denaturat. Co ciekawe, nie rozmrozi szyby płyn do spryskiwaczy, nawet gdy jest on przeznaczony do pracy przy minus 28 stopniach.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rozwiązanie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (OC) [PROJEKT]

W środę, 4 czerwca 2025 r. w wykazie prac legislacyjnych rządu pojawił się projekt nowelizacji ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Chodzi o zmiany dotyczące rozwiązania umowy OC.

Transport w Polsce 2024: Spadek przewozów towarów, wzrost liczby pasażerów. Informacja sygnalna GUS

Główny Urząd Statystyczny opublikował informację sygnalną dotyczącą przewodu ładunków i pasażerów w 2024 r. Z informacji GUS wynika, że w porównaniu z 2023 r., wzrosła liczba pasażerów korzystających z większości środków transportu – wyjątkiem był jedynie transport wodny śródlądowy. Z kolei całkowita masa przewiezionych ładunków oraz wykonana praca przewozowa nieznacznie się zmniejszyły.

KGP: 117 251 interwencji, 487 wypadków drogowych, 33 ofiary śmiertelne. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 117 251 interwencji. Byli wzywani do 487 wypadków drogowych.

Komunikat CANARD: e-Doręczenia w sprawach o wykroczenia dopiero od 1 października 2029 r.

Mimo postępującej cyfryzacji administracji publicznej, w sprawach o wykroczenia nadal nie obowiązują przepisy ustawy o doręczeniach elektronicznych. Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD) przypomina, że wdrożenie e-Doręczeń w tym obszarze nastąpi dopiero 1 października 2029 roku.

REKLAMA

Już 60 proc. używanych aut w Polsce pochodzi z importu. Dlaczego Polacy wciąż tak chętnie kupują samochody używane z zagranicy?

Ponad połowa używanych samochodów na polskim rynku pochodzi z zagranicy – a liczby te wciąż rosną, zbliżając się do rekordowych poziomów sprzed kilku lat. Prym w imporcie wiodą auta z Niemiec, ale to import z USA notuje najbardziej dynamiczny wzrost. Jednocześnie przeciętny wiek i przebieg sprowadzanych pojazdów są wyraźnie wyższe niż w przypadku transakcji na autach krajowych, co może stanowić wyzwanie dla nabywców.

Przestarzałe przepisy taxi blokują rozwój nowoczesnej mobilności w Europie

Do 2030 roku nawet 190 milionów Europejczyków – niemal 40 proc. populacji – może regularnie korzystać z usług taksówkarskich zamawianych za pośrednictwem aplikacji mobilnych. W ocenie koalicji Shared Mobility Europe, dynamiczny rozwój sektora nowoczesnych przejazdów taksówkarskich jest skutecznie hamowany przez przestarzałe, rozdrobnione i często sprzeczne przepisy krajowe.

Spłata mandatu karnego na raty, a wygaszenie punktów karnych. Resort infrastruktury zajmie się tematem

Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił z pismem do ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka ws. kierowców, którzy podejmują się spłaty mandatu karnego na raty. Choć działają zgodnie z prawem, są traktowani mniej korzystnie niż ci, którzy opłacili grzywnę jednorazowo.

KGP: 111 890 interwencji, 440 wypadków drogowych, 28 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 111 890 interwencji. Byli wzywani do 440 wypadków drogowych.

REKLAMA

Karta parkingowa w 2025 roku [FAQ]

Kto może otrzymać kartę parkingową w 2025 roku? Co daje taka karta osobie z niepełnosprawnością? Oto kilka odpowiedzi na często zadawane pytania!

Zielone strzałki wracają do gry – czas skończyć z absurdami, które blokują miasta

W ostatnich latach wiele polskich miast zdecydowało się na masowe usuwanie zielonych strzałek warunkowego skrętu. Efekt? Większe korki, mniejsza przepustowość skrzyżowań i rosnąca frustracja kierowców. Tymczasem te niepozorne zielone strzałki mogłyby i powinny poprawiać płynność ruchu, usprawniać komunikację w centrach miast i ograniczać emisję spalin. Pora na zdroworozsądkową korektę.

REKLAMA