Jakie są przyczyny nagle pojawiającego się nadmiernego zużycia paliwa?
REKLAMA
REKLAMA
Samochody z niewielkimi silnikami o małej mocy najczęściej zużywają do 20% więcej paliwa podczas jazdy pod wiatr, zwłaszcza gdy jest on silny. Zużycie jest tym większe, im większa jest różnica w prędkości pojazdu i wiatru. Dawniej bardzo często projektowano i produkowano samochody bez należytej dbałości o ich opory aerodynamiczne, toteż szybka jazda pod wiatr wiązała się zawsze z gwałtownym wzrostem zapotrzebowania silnika na paliwo. Opory aerodynamiczne powiększało, i to często bardzo, przewożenie różnych przedmiotów na bagażniku dachowym.
REKLAMA
Zobacz też: Różnice pomiędzy silnikami dolnozaworowymi i górnozaworowymi
REKLAMA
W latach siedemdziesiątych, a więc w czasach kiedy silniki samochodów osobowych rzadko miały moc przekraczającą 120 KW, stwierdzono empirycznie, że przewożenie na bagażniku dachowym dwóch par nart bez pokrowców zwiększa zużycie paliwa co najmniej o 5%. Również o kilka procent więcej paliw spalał silnik pojazdu, z którego kół zdjęto kołpaki. Dziś wydaje się to śmieszne, że takie drobiazgi mogą aż tak wpływać na ekonomię jazdy.
Jeżeli zużycie paliwa nagle wzrośnie o kilkanaście do kilkudziesięciu procent, przy czym nie towarzyszy temu silny przeciwny wiatr, wówczas przyczyny należy szukać w samym pojeździe lub... w kierowcy. Mówiono, że jedną z głównych przyczyn przepałów w pojazdach z klasycznym gaźnikowym zasilaniem bez kontroli komputerowej była technika jazdy. Ten sam samochód w rękach jednego kierowcy spalał nawet do 25% mniej paliwa, niż w rękach drugiego.
Zużycie paliwa gwałtownie rośnie w przypadku wystąpienia większych oporów toczenia, na przykład gdy zaczną blokować hamulce w jednym z kół, nie został dobrze zwolniony hamulec postojowy, albo gdy zmieni się nawierzchnia na gorszą, np. z asfaltu na szuter. Podobnie doprowadza do przepału awaria silnika, często trudna do zauważenia przez kierowcę.
Zobacz też: Jak umyć stare, zapuszczone elementy silnika, skrzyni biegów itp.
REKLAMA
Może to być na przykład występująca co jakiś czas lub stale nierówna praca jednego z cylindrów silnika wielocylindrowego, spowodowana uszkodzeniem lub mostkowaniem elektrod świecy zapłonowej, zluzowaniem się na niej końcówki przewodu zapłonowego, albo uszkodzeniem izolacji na tym przewodzie. Powoduje to znaczne obniżenie wysokiego napięcia na elektrodach połączonej z nim świecy, a tym samym pojawiające się nieregularnie zaniki iskry, co zaowocuje tzw. wypadaniem zapłonów.
Zwykle, ale nie w każdym przypadku towarzyszy temu dość trudno wyczuwalny spadek mocy silnika i pojawianie się dymienia z rury wydechowej. Większe zużycie paliwa może być także wynikiem zatykania się dysz i kanałów w gaźniku, zwłaszcza dysz powietrznych.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.