Mazda przejmie standardy produkcji od Toyoty
REKLAMA
REKLAMA
Mazda i Toyota: wspólne standardy produkcji
REKLAMA
W maju tego roku Toyota i Mazda podpisały umowę o współpracy, która w pierwszej kolejności obejmie wymianę technologii w dziedzinie napędów i systemów bezpieczeństwa. Obie firmy oferują sobie nawzajem to, co mają najlepszego – Toyota udostępni Mazdzie technologię napędu na wodorowe ogniwa paliwowe oraz systemu hybrydowego plug-in, zaś Mazda przekaże partnerowi technologię SKYACTIV, dzięki której jej silniki są bardzo wydajne bez konieczności montowania turbiny. Obecnie trwają negocjacje dotyczące szczegółów współpracy.
REKLAMA
Masamichi Kogai, prezydent i CEO Mazdy, powiedział w jednym z wywiadów dla australijskiej prasy, że współpraca z Toyotą przyniesie jego firmie znacznie więcej korzyści niż najnowocześniejszą technologię. Mazda skorzysta z metodologii zarządzania znanej jako System Produkcji Toyoty, by działać lepiej i wydajniej, oraz by tworzyć coraz lepsze samochody i wydobyć pełny potencjał z pracowników.
„Zwiększą się nasze możliwości technologiczne, ale możemy się też nauczyć wielu innych rzeczy od Toyoty, która produkuje i sprzedaje samochody na całym świecie” – powiedział Kogai. – „Ich standardy techniczne są o wiele wyższe. My także musimy im sprostać, jest to dla nas wielka szansa rozwoju. To jeden z głównych powodów, dla których podpisaliśmy umowę o współpracy”.
Zobacz też: Nowa Toyota GT86 z silnikiem Mazdy?
Kogai nie chciał rozmawiać o szczegółach kooperacji z Toyotą, jednak potwierdził, że obejmie ona wszystkie dziedziny badań nad nowymi technologiami oraz prac rozwojowych, i że spodziewa się, że jest to początek wieloletniego partnerstwa.
REKLAMA
„Interesują nas nie tylko technologie, które Toyota już opracowała, takie jak napęd na ogniwa paliwowe. Jest wiele obszarów, nad którymi możemy pracować wspólnie, w każdej dziedzinie, jak np. baterie, silniki czy systemy multimedialne. Możliwości są ogromne” – dodał CEO Mazdy.
W niedalekiej przyszłości współpraca zaowocuje bardziej wydajnymi samochodami obu marek, a także modelami bliźniaczymi. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że Mazda oprze następną generację BT-50 na Hiluxie.
Kontrakt Toyoty i Mazdy trwa dopiero 5 miesięcy, mimo to pierwszy model, który skorzystał na tej współpracy, jeździ już po drogach w Japonii. Jest to Mazda 3 Hybrid, w której zamontowano baterie z Toyoty Prius.
System Produkcji Toyoty jest znanym na całym świecie modelem zarządzania, z sukcesem wdrażanym w wielu przedsiębiorstwach z różnych branż i wykładanym na uniwersytetach. Toyota nie trzyma w tajemnicy swoich rozwiązań i chętnie dzieli się nimi z innymi producentami samochodów. Na rozwiązaniach Toyoty skorzystali w pierwszej kolejności japońscy konkurenci. W latach 1980. pod wpływem ofensywy japońskich marek na amerykańskim rynku zainteresowali się nim General Motors, Chrysler i Ford. W 1992 roku managerowie Toyoty uratowali przed bankructwem Porsche.
Na początku lat 90. Porsche zaczęło notować straty. Wtedy Niemcy zwrócili się do Toyoty o pomoc w przeorganizowaniu przedsiębiorstwa. Japońscy managerowie zaprojektowali od nowa procesy projektowania i montażu samochodów. Dzięki wprowadzonym przez nich zmianom nowe modele powstawały dwa razy szybciej niż wcześniej – tylko w 3,5 roku, były też bardziej niezawodne. Zapasy w magazynach zmniejszyły się o 82%, a wydajność pracy znacznie się zwiększyła.
Obecnie japoński gigant wprowadza największe w swojej historii strukturalne zmiany w Systemie Produkcji Toyoty. Nowa Globalna Architektura Toyoty przebudowuje od podstaw metodologię tworzenia, projektowania i produkcji samochodów. Reforma polega na standaryzacji wymiarów i położenia zasadniczych podzespołów w obrębie ujednoliconych platform nowych pojazdów. Obejmuje także konstrukcję i zasady działania fabryk i linii produkcyjnych oraz organizację pracy studiów projektowych i nowe zasady współpracy z dostawcami materiałów i części. Pierwszym modelem skonstruowanym według nowych zasad jest oparty na platformie TNGA nowy Prius. Toyota planuje stopniowo wprowadzić TNGA do wszystkich swoich modeli.
Źródło: materiały prasowe Toyota
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.