REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Polacy kupują coraz częściej używane auta z silnikiem elektrycznym, jakich marek najczęściej

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Używane auta z silnikiem elektrycznym są kupowana jeszcze mniej chętnie w Polsce niż nowe elektryki
Używane auta z silnikiem elektrycznym są kupowana jeszcze mniej chętnie w Polsce niż nowe elektryki
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Używane auta z takim napędem nie są zbyt chętnie kupowane, a z pewnością duży wpływ na to ma fakt, iż dopłaty do elektryków dotyczą wyłącznie nowych pojazdów. Używane samochody chętnie kupują mieszkańcy bloków, a tam nie ma warunków do ładowania. I to jest zapewne druga przyczyna.

W związku z wejściem w życie nowego programu dopłat do samochodów elektrycznych warto spojrzeć, jak wygląda rynek używanych elektryków w Polsce.

REKLAMA

REKLAMA

Używany elektryk to w Polsce prawie unikat w transakcjach

Według bazy danych europejskiej firmy CARFAX, obejmującej 23 mln używanych aut w Polsce, jest ich zarejestrowanych 76,3 tys., czyli 0,3 proc. Ich przeciętny wiek wynosi trzy lata, pięciokrotnie mniej niż w przypadku ogółu używanych samochodów w Polsce.
Tylko co 4. był kiedyś uszkodzony. Najpopularniejsze marki to Tesla (18 proc.), potem kolejno Nissan (9 proc.) i BMW (8 proc.). Tylko nieco ponad ⅕ aut elektrycznych w Polsce pochodzi z importu. W przypadku ogółu samochodów jest to aż 60 proc., trzykrotnie więcej.

Dopłaty do elektryków powinny obejmować używane auta, dlaczego

Od początku lutego w Polsce obowiązuje nowy program dopłat do zakupu samochodów elektrycznych NaszEauto, którego celem jest wsparcie rozwoju elektromobilności oraz zwiększenie liczby pojazdów elektrycznych w Polsce. Takie programy działają również m.in. w Czechach, wcześniej funkcjonowały też np. w Belgii, Francji, Finlandii i Szwecji. Wprowadzenie dopłat do elektryków rozważają władze unijne.
Program NaszEauto umożliwia otrzymanie dotacji w wysokości nawet do 40 tys. zł na samochód, którego cena nie przekracza 225 tys. zł netto, ale dotyczy wyłącznie zakupu nowych pojazdów.

Program dopłat w tej formie nie odpowiada obecnym potrzebom rynku samochodów prywatnych, który skupia się głównie na pojazdach używanych.
– Rynek nowych samochodów (ponad 70% transakcji to sprzedaż do biznesu), zdominowany przez firmy, floty i wypożyczalnie, jest wrażliwy na dopłaty tylko w kontekście decyzji kosztowych, a same dopłaty wspierają bardziej producentów niż nabywców – Dla przykładu wycofanie dopłat przez niemiecki rząd wywołało falę obniżek cen elektryków u różnych producentów – mówi Robert Lewandowski, Business Development Manager CARFAX Polska.

REKLAMA

Tylko co piąty kupowany w Polsce używany elektryk jest to autem importowanym

Baza danych CARFAX obejmuje aż 23 mln używanych samochodów w Polsce, a auta elektryczne stanowią wśród nich 0,3 proc. (76,3 tys.). Przeciętny elektryk z drugiej ręki ma tylko trzy lata, a jego przebieg jest niewielki i wynosi 56 tys. kilometrów. Jedynie co 4. był kiedyś uszkodzony. Niewiele ponad ⅕ pochodzi z importu.
Dla porównania, w przypadku ogółu samochodów używanych przeciętny wiek wynosi piętnaście lat, a przebieg – 219 tys. kilometrów. Uszkodzenia odnotowano w przypadku 38 proc. Prawie 60 proc. zostało sprowadzonych z zagranicy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Dużą różnicę widać w przypadku odsetka używanych aut dotkniętych różnego rodzaju ryzykami, na które przed zakupem danego pojazdu warto zwrócić szczególną uwagę. Mogą to być zarówno wcześniejsze szkody, jak i niejasności w historii, np. nietypowy przebieg, mogący sugerować, że ktoś ingerował we wskazania licznika lub błędnie je podał. W przypadku ogółu używanych samochodów w Polsce jest to aż 70 proc., natomiast wśród aut elektrycznych – 40 proc.

Pomimo wyższego poziomu bezpieczeństwa użytkowania (rozbudowane systemy bezpieczeństwa czynnego) oraz niższego ryzyka związanego z historią pojazdu (jak wynika z danych statystycznych CARFAX), rynek używanych samochodów elektrycznych nie rozwija się w Polsce dynamicznie.

Polacy wciąż nie są przekonani, czy używany samochód elektryczny jest odpowiednim zakupem do zapewnienia mobilności rodzinie. Wydaje się, że składa się na to szereg czynników, w tym przede wszystkim: obawa przed realnymi kosztami utrzymania (ewentualna wymiana baterii to koszt, który stawia pod znakiem zapytania sens takiej operacji, a degradacja baterii w kilkuletnim pojeździe postępuje bardzo szybko).
Ponadto brak rozwiniętej infrastruktury ładowania wraz z brakiem oznak jej szybkiego rozwoju (zdecydowana większość Polaków może mieć bardzo utrudniony dostęp do ładowania pojazdów w domu – mieszkamy w blokach!), co w zasadzie wyklucza samochód elektryczny z roli podstawowego środka transportu dla polskiej rodziny.

– Co również bardzo istotne, nieprzewidywalna cena odsprzedaży wraz z wątpliwościami co do możliwości odsprzedaży w oczekiwanej zwyczajowo dla pojazdów konwencjonalnych cenie po kilku latach użytkowania – mówi Robert Lewandowski.
– Nasz rynek nie różni się pod tym względem szczególnie od innych w Europie. Za przykład niech posłuży rynek norweski, gdzie tylko 19 proc. transakcji na rynku samochodów używanych to auta elektryczne przy ponad 90 proc. ich udziału we flocie – dodaje ekspert.

Tesla najpopularniejszym używanym elektrykiem w Polsce

Prawie ⅕ używanych aut elektrycznych w Polsce stanowią Tesle. Ich przeciętny wiek to trzy lata, a przebieg – 79 tys. kilometrów. Druga pod względem popularności, z 9-procentowym udziałem, jest marka Nissan (średnio 5 lat, 80 tys. km przebiegu). Kolejne miejsca zajmują:

  • BMW – 8 proc.; średnio 4 lata i 59 tys. kilometrów przebiegu,
  • Mercedes – 7 proc.; średnio 1 rok i 27 tys. kilometrów przebiegu,
  • Volkswagen – 6 proc.; średnio 2 lata i 42 tys. kilometrów przebiegu.

Jedyną z tych marek, która również pojawia się w zestawieniu najpopularniejszych wśród wszystkich używanych samochodów w Polsce, jest Volkswagen:

  • Volkswagen – 12 proc.; średnio 18 lat i 258 tys. kilometrów przebiegu,
  • Opel – 9 proc.; średnio 17 lat i 220 tys. kilometrów przebiegu,
  • Ford – 7 proc.; średnio 14 lat i 206 kilometrów przebiegu,
  • Toyota – 7 proc.; średnio 13 lat i 182 tys. kilometrów przebiegu,
  • Renault – 7 proc.; średnio 15 lat i 229 tys. kilometrów przebiegu.
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Przyszłość elektromobilności w Polsce – chińskie marki, auta poflotowe i konieczność dopłat do używanych elektryków

Polska elektromobilność rozwija się w tle dominacji rynku wtórnego. Choć obecność aut elektrycznych z drugiej ręki jest dziś w naszym kraju marginalna, sytuacja może się zmienić dzięki napływowi pojazdów z Europy Zachodniej i rosnącej obecności marek chińskich – nowoczesne systemy zasilania, konkurencyjne ceny i warunki gwarancji zwiększają ich atrakcyjność. Niezbędne jest też rozszerzenie programu dopłat do aut elektrycznych na pojazdy używane, co mogłoby przyspieszyć transformację rynku i zwiększyć dostępność elektryków dla szerszej grupy nabywców.

Amortyzacja samochodu a podatki – jak przedsiębiorca może skorzystać?

Zakup samochodu firmowego to nie tylko kwestia wygody i prestiżu, ale przede wszystkim decyzja finansowa, która ma bezpośredni wpływ na podatki. Amortyzacja pojazdu pozwala przedsiębiorcy na stopniowe rozliczanie kosztów związanych z jego nabyciem. Warto wiedzieć, jakie zasady obowiązują przy samochodach osobowych i dostawczych, ponieważ różnice mogą być znaczące.

KGP: 98 115 interwencji, 398 wypadków drogowych, 26 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 98 115 interwencji. Byli wzywani do 398 wypadków drogowych.

Jazda rowerem po chodniku – czy jest dopuszczalna i w jakich sytuacjach?

Jazda rowerem staje się coraz bardziej popularna. Dostępne na rynku nowoczesne modele dodatkowo zachęcają do korzystania z tego środka transportu. Warto zatem znać kilka ważnych zasad ruchu drogowego dotyczącego rowerzystów.

REKLAMA

Dłuższe kontrole drogowe do 56 dni wstecz - większe ryzyko wykrycia naruszenia przepisów przez kierowcę i przewoźnika

Wydłużone kontrole drogowe z 28 do 56 dni wstecz zwiększają prawdopodobieństwo wykrycia naruszeń przepisów przez kierowcę i przewoźnika. Inspekcja może teraz dokładniej badać rekompensaty za skrócone odpoczynki. Problemem jest też brak pamięci na kartach kierowców.

Dziecko w kasku podczas jazdy e-hulajnogą. Co wiemy o planowanych zmianach?

Rząd przyjął projekt nowelizacji Prawa o ruchu drogowym. Zakłada on m.in. wprowadzenie ustawowego obowiązku noszenia kasku podczas jazdy rowerem czy hulajnogą elektryczną przez dzieci do 16 lat.

Prawo jazdy od 17 lat, obowiązkowe kaski i surowsze kary. Sprawdź, co zmienia się w przepisach drogowych od 2026 r.

2 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz kilku innych aktów prawnych. Nowe regulacje mają zwiększyć bezpieczeństwo, ograniczyć wypadki z udziałem dzieci i przygotować młodzież do odpowiedzialnego udziału w ruchu drogowym. Zobacz, co się zmieni, kiedy przepisy wejdą w życie i kogo obejmą.

Ważne zmiany w Prawie o ruchu drogowym od 2026 roku. Rząd przyjął projekt nowelizacji

Na posiedzeniu w dniu 2 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy - Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez Ministra Infrastruktury. Projekt ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Kierowca, który będzie prowadził pomimo zatrzymania mu prawa jazdy, będzie karany cofnięciem uprawnień do kierowania pojazdem. Ponadto, dzieci do 16. roku życia – m.in. podczas jazdy rowerem czy hulajnogą elektryczną – będą musiały używać kasków. Nowe przepisy zwiększą także mobilność osób młodych – prawo jazdy kategorii B będzie można otrzymać po skończeniu 17 lat (z ograniczeniami).

REKLAMA

Ruszyła akcja policji Bezpieczna droga do szkoły. Zero taryfy ulgowej

Już od 1 września 2025 r. policja prowadzi ogólnopolską akcję Bezpieczna droga do szkoły. Tylko w wakacje funkcjonariusze przeprowadzili 15 626 kontroli infrastruktury przy placówkach oświatowych, a teraz ruszają z intensywnymi patrolami. Obowiązuje zero taryfy ulgowej: kontrolowana będzie prędkość, przewożenie dzieci i zachowanie kierowców. To moment, by naprawdę zadbać o bezpieczeństwo naszych dzieci.

KGP: 115 485 interwencji, 455 wypadków drogowych, 35 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 115 485 interwencji. Byli wzywani do 455 wypadków drogowych.

REKLAMA