REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Równy stopień recyklingu dla wszystkich pojazdów

Fot. shutterstock
Fot. shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Właściciele punktów demontażu pojazdów będą zobligowani do osiągnięcia odzysku odpadów pochodzących z przyjętych pojazdów na poziomie 95% ich masy. Nowe przepisy weszły w życie 1 stycznia 2011 roku.

Do tej pory przepisy różnicowały poziom recyklingu w przypadku motocykli i samochodów wyprodukowanych przed 1980 rokiem. Nowe przepisy wprowadzają takie same wymagania dla wszystkich pojazdów.

REKLAMA

REKLAMA

Od pierwszego stycznia 2011 roku  obowiązuje również rozporządzenie ministra środowiska z 14 października 2010 roku w sprawie obliczania poziomów odzysku i recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji. Rozporządzenie to określa zasady i sposób obliczania tych poziomów.

Przepisy mówią, które elementy pojazdów mają być przeznaczane do odzysku, a które do recyklingu. Do recyklingu mają trafić materiały takie jak: metale żelazne, metale nieżelazne, szkło, tworzywa sztuczne. Natomiast do procesów odzysku zalicza się np. elementy z tworzywa sztucznego, w przypadku gdy nie można ich poddać procesom recyklingu, a jedynie spaleniu w celu pozyskania energii. Do tej grupy zalicza się też tzw. frakcję lekką i pyły niezawierające substancji niebezpiecznych oraz takie same elementy, które zawierają substancje niebezpieczne, a również mogą być przekazane do spalenia, by pozyskać z nich energię.

Zobacz również: „Top Safety Pick 2011” dla sześciu modeli Volkswagena

Rozporządzenie to podaje wzory przedsiębiorcom, które mają posłużyć do obliczenia poziomu odzysku i recyklingu, jaki osiągnęły stacje demontażu.
Od 1 stycznia 2010 r. obowiązuje też rozporządzenie dotyczące rocznego sprawozdania o pojazdach wycofanych z eksploatacji. W tabelach przedsiębiorcy będą podawać swoje dane, a także liczbę pojazdów, ich marki, masę, a nawet rok produkcji. W kolejnej części sprawozdania będą musieli podać dane o masie odpadów z pojazdów poddanych odzyskowi, w tym recyklingowi.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz również: Ubezpieczyciele zweryfikują prawo do zniżek OC

Prowadzący stacje demontażu będzie przekazywał te sprawozdania do 15 lutego każdego roku Narodowemu Funduszowi Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz właściwemu marszałkowi województwa.
Źródło: gazeta prawna.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Senne koszmary polskich kierowców: kradzież samochodu lub awaria auta w drodze. A jaka jest rzeczywistość

Awaria na drodze i związane z nią holowanie, kradzież samochodu oraz zderzenie ze zwierzyną  – to największe obawy polskich kierowców. Są na tyle silne, że wielu zamieniają się w koszmary senne. Na szczęście na co dzień przykre zdarzenia związane z autem są zgoła inne.

Branża transportowa ma się coraz gorzej. Co może pomóc?

Kryzys gospodarczy staje się coraz bardziej widoczny. W pierwszych dziewięciu miesiącach 2024 roku liczba ogłoszonych upadłości wzrosła o 14% w porównaniu do tego samego okresu w roku ubiegłym, podczas gdy liczba rozpoczętych postępowań restrukturyzacyjnych spadła o 6,9%. Jedna z branż, która ma najtrudniej to branża transportowa.

Czego najbardziej obawiają się kierowcy, a co rzeczywiście im się przytrafia?

Jakie są największe obawy Polaków w związku z samochodem? A co przytrafia się kierowcom najczęściej? Co dziesiąty kierowca nie boi się o swój samochód. Co piątego nic złego na drodze nie spotkało. 

W Warszawie możesz natknąć się na przewoźników bez prawa jazdy

"Przewozy 2024" to akcja policji i funkcjonariuszy Straży Granicznej. Mundurowi skontrolowali kierowców świadczących przewozy na aplikację. 

REKLAMA

Jechał ponad 180 km/h, bo odreagowywał stres, dostał słony mandat

25-latek jechał ponad 180 km/h bo odreagowywał stres. Stracił prawo jazdy, otrzymał mandat w wysokości 5 tys. zł oraz 15 punktów karnych.

89 stacji ładowania pojazdów elektrycznych już jest, w planach 60 nowych. Gdzie?

Kierowcy z Łodzi mają już 89 punktów, w których mogą naładować samochody elektryczne. Łódzki magistrat poinformował, że kolejnych 60 stacji jest w planach. 

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni. Widać to zwłaszcza w zatłoczonych miastach. Z badań wynika także, że kobiety bardziej skupiają się na kwestiach ekologicznych. 

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii, 0,2 promile w Polsce. Jazda pod wpływem powodem 6500 zgonów w UE

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii i Malcie, 0,2 promile w Polsce. Okazuje się, że jazda pod wpływem jest powodem 6500 zgonów w Unii Europejskiej. Państwa planują jednak obniżanie limitów. Gdzie jest całkowity zakaz prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu?

REKLAMA

Nowy samochód dla Polaka: nie elektryk i nie auto z tradycyjnym silnikiem – więc co

Najpierw decyzja Unii Europejskiej o rychłym zaprzestaniu rejestracji i produkcji aut z tradycyjnymi silnikami na benzynę i olej napędowy. Teraz wahanie, i nieoficjalne wiadomości, że z tak radykalnym krokiem trzeba zaczekać. Zamieszkanie na rynku motoryzacyjnym trwa i czy wpływa znacząco na decyzje zakupowe?

Stacje ładowania elektryków w Polsce co 3,3 km (średnio). Maksymalnie 76 km. Mapa zagęszczenia. Kierowcy elektryków czy spalinówek – kto ma lepiej?

Tylko 3,3 km dzieli średnio w Polsce najbliżej sąsiadujące ze sobą stacje ładowania aut elektrycznych – wynika z analizy Powerdot Data Center. Pomimo, że odległość ta jest zdumiewająco mała, to na mapie Polski wciąż jest kilka białych plam ze słabo rozwiniętą infrastrukturą. 

REKLAMA