Bentley Continental V8. Wersji S kontroluje przechyły nadwozia!
REKLAMA
REKLAMA
- Bentley Continental w wersji S
- Bentley Continental GT S. Na początek kontrola nadwozia!
- Wersja S dla Bentley`a Continentala to też dodatki designerskie
- Bentley Continental GT i GTC – dane techniczne
Bentley Continental w wersji S
W świecie motoryzacji jest kilka marek, które stanowią arystokratyczną śmietankę cenową. I Bentley bez wątpienia się do niej zalicza. I choć modele Continental GT i GTC mogą wydawać się perfekcyjne, inżynierowie marki mimo wszystko znaleźli kilka elementów, które w tych autach da się poprawić. Tak właśnie powstała jeszcze bardziej sportowa wersja S.
REKLAMA
Bentley Continental GT S. Na początek kontrola nadwozia!
No dobrze, ale co tak właściwie wersja S oznacza dla Bentley`a Continentala GT i GTC? Naszym zdaniem najważniejsza zmiana jest jedna. Chodzi o system Bentley Dynamic Ride. 48-woltowy, elektryczny aktywny system kontroli przechyłów odgrywa niezwykle ważną rolę. Kompensuje siły na zakrętach, zapewnia dodatkową kontrolę nadwozia, a tym samym poprawia stabilność auta i przyczepność podczas jazdy w zakręcie.
Wersja S dla Bentley`a Continentala to też dodatki designerskie
Kolejne zmiany wprowadzone w Bentley`u Continentalu GT S i GTC S dotyczą już sfery stylistycznej. I przykładów jest co najmniej kilka. Auto ma przydymione przednie reflektory i tylne światła, a wykończenia nadwozia otrzymały błyszczącą, czarną barwę. W palecie pojawiają się też nowe, 22-calowe koła, z ramionami w kształcie litery Y. Felgi te są lakierowane na czarno lub w kolorze Pale Brodgar Satin. Jeżeli chodzi o kabinę pasażerską, fotele w wersji S są rowkowane, a opcjonalnie także pikowane. Emblemat z literą S jest wyhaftowany na zagłówku każdego siedzenia.
Bentley Continental GT i GTC – dane techniczne
REKLAMA
W nowym Bentley`u Continentalu GT i GTC w wariancie S jedno pozostało bez zmian. Inżynierowie nie tknęli silnika. W tej kwestii jednak kierowca nie powinien narzekać. W końcu pod długą maską auta i zaraz za monstrualnym grillem ukrywa się 4-litrowe, benzynowe V8. Moc? Ta sięga 550 koni. Moment obrotowy? To "skromne" 770 Nm. Takie wartości muszą przełożyć się na oszałamiające osiągi. I inaczej nie da się nazwać sprintu do pierwszej setki w zaledwie 4 sekundy.
W tym punkcie ciekawostka. Bentley GT i GTC to nie są najmocniejsze konie w stajni Continentala. Najmocniejszy jest wariant Speed. Ten jest jednak napędzany 6-litrowym silnikiem W12. Ma 650 KM i 900 Nm!
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.