REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

GP Chin - Nico Rosberg w końcu zwycięża!

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Nico Rosberg z zespołu Mercedesa po wygranych kwalifikacjach zwycięża w GP Chin.
Nico Rosberg z zespołu Mercedesa po wygranych kwalifikacjach zwycięża w GP Chin.
formula1.com

REKLAMA

REKLAMA

Podczas Gran Prix Chin Nico Rosberg odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w karierze. Niemiec podczas swojego 111 wyścigu w serii F1, nie dał szans drugiemu na mecie Jensonowi Buttonowi. Ostatnie miejsce na podium zajął Lewis Hamilton.

Po zaskakujących sobotnich kwalifikacjach, w których zwyciężył Nico Rosberg z zespołu Mercedes, mało kto dawał wiarę, że ten 26-letni zawodnik utrzyma pozycje lidera, gdy będzie przekraczał on metę wyścigu. Startując z pierwszej linii razem ze swoim utytułowanym kolegą z zespołu Michaelem Schumacherem, zdołał utrzymać prowadzenie w pierwszym zakręcie. O tym, że obrona pozycji startowej nie należy do najprostszych zadań przekonał się obecny Mistrz Świata Sebastian Vettel, który startując z 11-go pola, nim dojechał do pierwszego łuku, był już 14-stym kierowcą w stawce. Znacznie lepiej poradził sobie Lewis Hamilton, który w wyniku nałożonej na niego kary za wymianę skrzyni biegów, ruszał do wyścigu z siódmej pozycji, a już przed pierwszym wirażem, zdołał wyprzedzić dwóch zawodników.

REKLAMA

Zobacz też: Alonso triumfuje w deszczowym GP Malezji

Szybka degradacja opon wykonanych z  miękkiej mieszanki spowodowała, że na siódmym okrążeniu zjechał do pit stopu Mark Webber. Jego zdecydowanie lepsze tempo jazdy na oponach pośrednich spowodowało, że również Sebastian Vettel postanowił wymienić ogumienie w swoim bolidzie.  Od tego momentu rozpoczęła się walka w pit stopach o cenne sekundy, decydujące o pozycji kierowców w wyścigu. Presji nie wytrzymali m.in. mechanicy Lotusa, którzy przegrali potyczkę z ekipą McLarena, przez co po wyjeździe z boksów Hamilton zyskał jedną pozycję w stosunku do Raikkonena.  Jeszcze większe błędy popełnili mechanicy z zespołu Mercedesa, którzy poprzez niedokręcenie w bolidzie Schumachera lewego koła na przedniej jego osi, zmusili 7-krotnego Mistrza Świata F1 do wycofania się z wyścigu zaraz po wyjeździe na tor.

Zobacz też: Brawurowe testy Marcina Liska

Kluczowa w  Gran Prix Chin okazała się taktyka zespołów, która zadecydowała w dużej mierze o jego wynikach końcowych. Zespół Mercedesa postawił na dwukrotną wymianę opon w bolidzie Rosberga, natomiast pozostałe zespoły z czołówki, przede wszystkim McLaren, zaplanowały dla swoich kierowców o jeden pit stop więcej. Wyścig wszedł w kulminacyjną fazę na 10 okrążeń przed metą. W walce o drugie miejsce liczyło się aż 6-ciu kierowców. Jadący na drugim miejscu Kimi Raikkonen, na 48-mym okrążeniu zostaje zaatakowany i wyprzedzony przez Sebastiana Vettela, a jego problem z oponami chwilę później wykorzystują także kolejno Button, Hamilton i Webber. Co więcej, stan ogumienia w bolidzie Fina jest na tyle kiepski, że Kimi musi uznać wyższość takich kierowców jak Bruno Senna, Romain Grosjean czy Pastor Maldonado. W trakcie trzech okrążeń Raikkonen spada w klasyfikacji wyścigu z 2-go na 12-ste miejsce. Pomimo tak wielkich emocji, w czołówce wyścigu walka trwa nadal. Najpierw Jenson Button bezlitośnie rozprawia się z Sebastianem Vettelem, awansując na drugie miejsce, a chwilę później Hamilton po udanym ataku na Webbera, także wyprzedza obecnego Mistrza Świata F1. Gdy wydaję się, że czołowe pozycje w  klasyfikacja wyścigu nie ulegną już zmianie, gwóźdź do trumny Vettela wbija jego zespołowy partner Mark Webber, spychając młodego Niemca na 5-te miejsce.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Jenson Button zwycięzcą GP Australii

Pierwsze miejsce w Gran Prix Chin wywalczył Nico Rosberg, który dzięki taktyce zakładającej tylko dwa pitsopy, popartej jego mądrą i efektywną jazdą, zdołał wypracować na mecie ponad 20-sekundową przewagę nad drugim w klasyfikacji Jensonem Buttonem. Wyścig był jednak bardzo ekscytujący i daleki od dawniej spotykanych w F1  „procesji” , charakteryzujących się brakiem walki w końcówce wyścigu. W tegorocznym GP rozgrywanym na torze w Szanghaju, każda pozycja od 2-14 miejsca była niewiadomą do samego końca rywalizacji.  Stan opon, taktyka zespołów i umiejętności kierowców zapewniły odpowiedni poziom emocji i sportowej walki na torze.

Klasyfikacja końcowa wyścigu o GP Chin.

Poz.

  Kierowca

Zespół

Czas

  1

  N.Rosberg

Mercedes

1:36:26,929

  2

  J.Button

McLaren

+ 20,6 s.

  3

  L.Hamilton

McLaren

+ 26,0 s.

  4

  M.Webber

Red Bull

+ 27,9 s.

  5

  S.Vettel

Red Bull

+ 30,4 s.

  6

  R.Grosjean

Lotus

+ 31,4 s.

  7

  B.Senna

Williams

+ 34,5 s.

  8

  P.Maldonado

Williams

+ 35,6 s.

  9

  F.Alonso

Ferrari

+ 37,2 s.

  10

  K.Kobayashi

Sauber

+ 38,7 s.

  11

  S.Perez

Sauber

+ 41,0 s.

  12

  P. di Resta

Force India

+ 42,2 s.

  13

  F.Massa

Ferrari

+ 42,7 s.

  14

  K.Raikkonen

Lotus

+ 50,5 s.

  15

  N.Hulkenberg

Force India

+ 51,2 s.

  16

  J.E.Vergne

Toro Rosso

+ 51,7 s.

  17

  D.Ricciardo

Toro Rosso

+ 63,1 s.

  18

  W.Pietrow

Caterham

+ 1 okr.

  19

  T.Glock

Marussia

+ 1 okr.

  20

  C.Pic

Marussia

+ 1 okr.

  21

  P.de la Rosa

HRT F1

+ 1 okr.

  22

  N.Karthikeyan

HRT F1

+ 2 okr.

  23

  H.Kovalainen

Caterham

+ 3 okr.

  24

  M.Schumacher

Mercedes

+ 44 okr.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KGP: 123 264 interwencji, 619 wypadków drogowych, 56 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 123 264 interwencji. Byli wzywani do 619 wypadków drogowych.

Tachografy: dofinansowanie 2025

Będzie dofinansowanie do wymiany tachografów dla przewoźników ze środków KPO. Nowe tachografy G2V2 mają być używane obowiązkowo już od 19 sierpnia 2025 r. Tymczasem jest dopiero projekt rozporządzenia o udzieleniu pomocy de minimis na częściowe lub całkowite refinansowanie wymiany tachografów.

Kierowca autobusu był pijany i pod wpływem narkotyków, dodatkowo jechał z pękniętą szybą czołową. Odpowie przed sądem

Pijany i pod wpływem środków odurzających kierowca prowadził jeden z miejskich autobusów w Radomiu. Teraz grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności, kara grzywny i zakaz prowadzenia pojazdów.

KGP: 114 643 interwencji, 456 wypadków drogowych, 27 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 114 643 interwencji. Byli wzywani do 456 wypadków drogowych.

REKLAMA

Wymiana kart kierowców i problemy z tachografami G2V2. Będą nowe przepisy

Kierowcy nie mogą wymienić kart do starszych tachografów na nowe, odpowiednie dla tachografów G2V2. Jedyną możliwością wymiany kart jest sytuacja utraty lub zniszczenia kart. Trwają prace nad nowymi przepisami.

5 powodów, przez które możesz stracić prawo jazdy w 2025 roku – nie tylko punkty i alkohol

Stracić prawo jazdy możesz szybciej, niż myślisz. W 2025 roku wystarczy jeden nieprzemyślany manewr, by pożegnać się z uprawnieniami. Nawet jeśli masz za sobą lata bezkolizyjnej jazdy. Coraz surowsze przepisy sprawiają, że kierowcy tracą dokumenty nie tylko za alkohol czy nadmiar punktów, ale także za błędy, które wcześniej uchodziły płazem. Poznaj 5 sytuacji, które najczęściej kończą się odebraniem prawa jazdy – i dowiedz się, czego unikać.

Do kiedy są przedłużone kontrole na granicach z Niemcami i Litwą?

Przedłużono kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Przedsiębiorcy spodziewali się takiego posunięcia. Do kiedy granice będą kontrolowane? Jakie są relacje Polski z sąsiadami?

KGP: 114 678 interwencji, 483 wypadków drogowych, 26 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 114 678 interwencji. Byli wzywani do 483 wypadków drogowych.

REKLAMA

Masz wadę wzroku? W 2025 możesz stracić prawo jazdy. Sprawdź, co oznacza symbol 04-O

W 2025 roku coraz więcej kierowców traci prawo jazdy z powodu problemów ze wzrokiem – nawet jeśli wcześniej nie było przeciwwskazań. Powód? Nowe zasady badań i większa ostrożność lekarzy orzeczników. Wystarczy, że nie spełnisz jednego z wymagań: ostrości widzenia, odpowiedniego pola widzenia lub zdolności do prowadzenia auta po zmroku. Szczególnie narażone są osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności ze symbolem 04-O, a także pacjenci z zaćmą, jaskrą i zwyrodnieniem plamki żółtej (AMD). Sprawdź, kiedy lekarz może cofnąć Twoje uprawnienia i jak się przed tym zabezp

Tankujesz E10? Sprawdź, czy Twoje auto sobie z nią poradzi – mechanicy ostrzegają

Zatankował i… żałował. Mechanicy ostrzegają: E10 niszczy starsze auta. W 2025 roku wielu kierowców wciąż nie zdaje sobie sprawy, że ich silnik może ulec poważnej awarii. Sprawdź, czy Twoje auto jest na liście zagrożonych – naprawa może kosztować nawet 8 tys. zł.

REKLAMA