GP Chin - Nico Rosberg w końcu zwycięża!
REKLAMA
REKLAMA
Po zaskakujących sobotnich kwalifikacjach, w których zwyciężył Nico Rosberg z zespołu Mercedes, mało kto dawał wiarę, że ten 26-letni zawodnik utrzyma pozycje lidera, gdy będzie przekraczał on metę wyścigu. Startując z pierwszej linii razem ze swoim utytułowanym kolegą z zespołu Michaelem Schumacherem, zdołał utrzymać prowadzenie w pierwszym zakręcie. O tym, że obrona pozycji startowej nie należy do najprostszych zadań przekonał się obecny Mistrz Świata Sebastian Vettel, który startując z 11-go pola, nim dojechał do pierwszego łuku, był już 14-stym kierowcą w stawce. Znacznie lepiej poradził sobie Lewis Hamilton, który w wyniku nałożonej na niego kary za wymianę skrzyni biegów, ruszał do wyścigu z siódmej pozycji, a już przed pierwszym wirażem, zdołał wyprzedzić dwóch zawodników.
REKLAMA
Zobacz też: Alonso triumfuje w deszczowym GP Malezji
Szybka degradacja opon wykonanych z miękkiej mieszanki spowodowała, że na siódmym okrążeniu zjechał do pit stopu Mark Webber. Jego zdecydowanie lepsze tempo jazdy na oponach pośrednich spowodowało, że również Sebastian Vettel postanowił wymienić ogumienie w swoim bolidzie. Od tego momentu rozpoczęła się walka w pit stopach o cenne sekundy, decydujące o pozycji kierowców w wyścigu. Presji nie wytrzymali m.in. mechanicy Lotusa, którzy przegrali potyczkę z ekipą McLarena, przez co po wyjeździe z boksów Hamilton zyskał jedną pozycję w stosunku do Raikkonena. Jeszcze większe błędy popełnili mechanicy z zespołu Mercedesa, którzy poprzez niedokręcenie w bolidzie Schumachera lewego koła na przedniej jego osi, zmusili 7-krotnego Mistrza Świata F1 do wycofania się z wyścigu zaraz po wyjeździe na tor.
Zobacz też: Brawurowe testy Marcina Liska
Kluczowa w Gran Prix Chin okazała się taktyka zespołów, która zadecydowała w dużej mierze o jego wynikach końcowych. Zespół Mercedesa postawił na dwukrotną wymianę opon w bolidzie Rosberga, natomiast pozostałe zespoły z czołówki, przede wszystkim McLaren, zaplanowały dla swoich kierowców o jeden pit stop więcej. Wyścig wszedł w kulminacyjną fazę na 10 okrążeń przed metą. W walce o drugie miejsce liczyło się aż 6-ciu kierowców. Jadący na drugim miejscu Kimi Raikkonen, na 48-mym okrążeniu zostaje zaatakowany i wyprzedzony przez Sebastiana Vettela, a jego problem z oponami chwilę później wykorzystują także kolejno Button, Hamilton i Webber. Co więcej, stan ogumienia w bolidzie Fina jest na tyle kiepski, że Kimi musi uznać wyższość takich kierowców jak Bruno Senna, Romain Grosjean czy Pastor Maldonado. W trakcie trzech okrążeń Raikkonen spada w klasyfikacji wyścigu z 2-go na 12-ste miejsce. Pomimo tak wielkich emocji, w czołówce wyścigu walka trwa nadal. Najpierw Jenson Button bezlitośnie rozprawia się z Sebastianem Vettelem, awansując na drugie miejsce, a chwilę później Hamilton po udanym ataku na Webbera, także wyprzedza obecnego Mistrza Świata F1. Gdy wydaję się, że czołowe pozycje w klasyfikacja wyścigu nie ulegną już zmianie, gwóźdź do trumny Vettela wbija jego zespołowy partner Mark Webber, spychając młodego Niemca na 5-te miejsce.
Zobacz też: Jenson Button zwycięzcą GP Australii
Pierwsze miejsce w Gran Prix Chin wywalczył Nico Rosberg, który dzięki taktyce zakładającej tylko dwa pitsopy, popartej jego mądrą i efektywną jazdą, zdołał wypracować na mecie ponad 20-sekundową przewagę nad drugim w klasyfikacji Jensonem Buttonem. Wyścig był jednak bardzo ekscytujący i daleki od dawniej spotykanych w F1 „procesji” , charakteryzujących się brakiem walki w końcówce wyścigu. W tegorocznym GP rozgrywanym na torze w Szanghaju, każda pozycja od 2-14 miejsca była niewiadomą do samego końca rywalizacji. Stan opon, taktyka zespołów i umiejętności kierowców zapewniły odpowiedni poziom emocji i sportowej walki na torze.
Klasyfikacja końcowa wyścigu o GP Chin.
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas |
1 | N.Rosberg | Mercedes | 1:36:26,929 |
2 | J.Button | McLaren | + 20,6 s. |
3 | L.Hamilton | McLaren | + 26,0 s. |
4 | M.Webber | Red Bull | + 27,9 s. |
5 | S.Vettel | Red Bull | + 30,4 s. |
6 | R.Grosjean | Lotus | + 31,4 s. |
7 | B.Senna | Williams | + 34,5 s. |
8 | P.Maldonado | Williams | + 35,6 s. |
9 | F.Alonso | Ferrari | + 37,2 s. |
10 | K.Kobayashi | Sauber | + 38,7 s. |
11 | S.Perez | Sauber | + 41,0 s. |
12 | P. di Resta | Force India | + 42,2 s. |
13 | F.Massa | Ferrari | + 42,7 s. |
14 | K.Raikkonen | Lotus | + 50,5 s. |
15 | N.Hulkenberg | Force India | + 51,2 s. |
16 | J.E.Vergne | Toro Rosso | + 51,7 s. |
17 | D.Ricciardo | Toro Rosso | + 63,1 s. |
18 | W.Pietrow | Caterham | + 1 okr. |
19 | T.Glock | Marussia | + 1 okr. |
20 | C.Pic | Marussia | + 1 okr. |
21 | P.de la Rosa | HRT F1 | + 1 okr. |
22 | N.Karthikeyan | HRT F1 | + 2 okr. |
23 | H.Kovalainen | Caterham | + 3 okr. |
24 | M.Schumacher | Mercedes | + 44 okr. |
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.