REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Parkometry w Rzeszowie - wykaz opłat

parkometr
parkometr
Kamil Fraszkiewicz
Kamil Fraszkiewicz

REKLAMA

REKLAMA

Od stycznia 2016 roku w Rzeszowie obowiązywać będą strefy płatnego parkowania. Tak zadecydowała we wtorek Rada Miasta. Jakie ceny zostały ustalone?

Parkometry w Rzeszowie

Samorząd Rzeszowa wprowadził strefę płatnego parkowania, gdyż jest to element dużego programu transportowego finansowanego przez UE.

REKLAMA

Strefa będzie podzielona na dwie podstrefy. Pierwsza, oznaczona kolorem niebieskim, obejmie teren ścisłego centrum Rzeszowa. Za pierwszą godzinę parkowania trzeba będzie zapłacić 2 zł; druga godzina to koszt 2,40 zł, trzecia 2,80 zł, czwarta kosztować będzie 2 zł. Samochód będzie można pozostawić w tej strefie maksymalnie na cztery godziny, po tym czasie, trzeba będzie odjechać lub przedłużyć postój.

REKLAMA

Mieszkańcy śródmieścia będą płacić miesięczny abonament, i tak za pierwszy i drugi samochód zapłacą po 10 zł, za trzeci samochód 100 zł. Natomiast osoby, które nie będą zameldowane w śródmieściu, będą mogły wykupić miesięczny abonament na parkowanie. Jego wysokość radni ustalili na 200 zł.

Druga podstrefa będzie oznaczona kolorem pomarańczowym i obejmuje obszar położony nieco dalej od centrum miasta. Każda godzina parkowania w tej strefie będzie kosztować 2 zł. Strefa będzie obowiązywać od poniedziałku do piątku w godz. 9-17. Za parkowanie będzie płaciło się w parkomatach. Będzie można to robić gotówką, kartą lub też za pomocą telefonu komórkowego. Przy wjeździe do strefy zamontowane będą tablice świetlne, na których wyświetlane będą informacje o tym, ile miejsc wolnych jest w danej części strefy.

W sumie w obrębie całej strefy płatnego parkowania jest ok. 2,5 tys. miejsc postojowych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Radni podczas wtorkowej sesji mieli wiele zastrzeżeń do przygotowanego przez urzędników z Ratusza cennika i regulaminu strefy. Po dyskusji zdecydowali się jednak uchwalić oba dokumenty, ale już zapowiedzieli, że na kolejnej sesji w grudniu będą chcieli wprowadzić poprawki.

Zmiany, które chcą w grudniu wprowadzić radni dotyczyć będą m. in. tego, w jaki sposób ze strefy będą mogły korzystać osoby niepełnosprawne. Jak zwrócił uwagę w trakcie sesji Witold Walawender z klubu Rozwój Rzeszowa, obecnie w regulaminie jest zapis dotyczący tego, że osoby niepełnosprawne będą mogły parkować za darmo, ale tylko w miejscach oznaczonych kopertą.

„Takich miejsc w centrum jest niewiele. Jeśli koperty będą zajęte niepełnosprawny będzie musiał zająć inne miejsce i za nie zapłacić” - dodał.

Radny zaproponował, aby wprowadzić w Rzeszowie kartę osoby niepełnosprawnej, dzięki której niepełnosprawni mogliby parkować za darmo w dowolnym miejscu płatnej strefy. Podobny postulat zgłosił radny PiS Grzegorz Koryl.

Natomiast Konrad Fijołek z Rozwoju Rzeszowa zaznaczył, że dużym problemem dla osób prowadzących działalność gospodarczą będzie wysokość miesięcznego abonamentu (200 zł), szczególnie gdy firma będzie dysponować kilkoma samochodami. Dlatego zaproponował on wprowadzenie specjalnej karty dla prowadzących działalność gospodarczą w śródmieściu. Abonament w ramach takiej karty byłby niższy niż 200 zł.

Do dyspozycji kierowców, którzy nie będą chcieli płacić za parkowanie, będą dwa, duże bezpłatne parkingi przy hali na Podpromiu.

Wprowadzenie płatnej strefy w Rzeszowie kosztować będzie ponad 11 mln zł.

Źródło: materiały prasowe PAP

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Senne koszmary polskich kierowców: kradzież samochodu lub awaria auta w drodze. A jaka jest rzeczywistość

Awaria na drodze i związane z nią holowanie, kradzież samochodu oraz zderzenie ze zwierzyną  – to największe obawy polskich kierowców. Są na tyle silne, że wielu zamieniają się w koszmary senne. Na szczęście na co dzień przykre zdarzenia związane z autem są zgoła inne.

Branża transportowa ma się coraz gorzej. Co może pomóc?

Kryzys gospodarczy staje się coraz bardziej widoczny. W pierwszych dziewięciu miesiącach 2024 roku liczba ogłoszonych upadłości wzrosła o 14% w porównaniu do tego samego okresu w roku ubiegłym, podczas gdy liczba rozpoczętych postępowań restrukturyzacyjnych spadła o 6,9%. Jedna z branż, która ma najtrudniej to branża transportowa.

Czego najbardziej obawiają się kierowcy, a co rzeczywiście im się przytrafia?

Jakie są największe obawy Polaków w związku z samochodem? A co przytrafia się kierowcom najczęściej? Co dziesiąty kierowca nie boi się o swój samochód. Co piątego nic złego na drodze nie spotkało. 

W Warszawie możesz natknąć się na przewoźników bez prawa jazdy

"Przewozy 2024" to akcja policji i funkcjonariuszy Straży Granicznej. Mundurowi skontrolowali kierowców świadczących przewozy na aplikację. 

REKLAMA

Jechał ponad 180 km/h, bo odreagowywał stres, dostał słony mandat

25-latek jechał ponad 180 km/h bo odreagowywał stres. Stracił prawo jazdy, otrzymał mandat w wysokości 5 tys. zł oraz 15 punktów karnych.

89 stacji ładowania pojazdów elektrycznych już jest, w planach 60 nowych. Gdzie?

Kierowcy z Łodzi mają już 89 punktów, w których mogą naładować samochody elektryczne. Łódzki magistrat poinformował, że kolejnych 60 stacji jest w planach. 

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni. Widać to zwłaszcza w zatłoczonych miastach. Z badań wynika także, że kobiety bardziej skupiają się na kwestiach ekologicznych. 

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii, 0,2 promile w Polsce. Jazda pod wpływem powodem 6500 zgonów w UE

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii i Malcie, 0,2 promile w Polsce. Okazuje się, że jazda pod wpływem jest powodem 6500 zgonów w Unii Europejskiej. Państwa planują jednak obniżanie limitów. Gdzie jest całkowity zakaz prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu?

REKLAMA

Nowy samochód dla Polaka: nie elektryk i nie auto z tradycyjnym silnikiem – więc co

Najpierw decyzja Unii Europejskiej o rychłym zaprzestaniu rejestracji i produkcji aut z tradycyjnymi silnikami na benzynę i olej napędowy. Teraz wahanie, i nieoficjalne wiadomości, że z tak radykalnym krokiem trzeba zaczekać. Zamieszkanie na rynku motoryzacyjnym trwa i czy wpływa znacząco na decyzje zakupowe?

Stacje ładowania elektryków w Polsce co 3,3 km (średnio). Maksymalnie 76 km. Mapa zagęszczenia. Kierowcy elektryków czy spalinówek – kto ma lepiej?

Tylko 3,3 km dzieli średnio w Polsce najbliżej sąsiadujące ze sobą stacje ładowania aut elektrycznych – wynika z analizy Powerdot Data Center. Pomimo, że odległość ta jest zdumiewająco mała, to na mapie Polski wciąż jest kilka białych plam ze słabo rozwiniętą infrastrukturą. 

REKLAMA