Wielkopolska: zamiana drogi gminnej na wojewódzką
REKLAMA
REKLAMA
Gminy Pobiedziska, Łubowo i Swarzędz (Wielkopolskie) podjęły uchwały w sprawie pozbawienia kategorii drogi gminnej odcinka dawnej trasy krajowej nr 5 między Poznaniem a Gnieznem. Na mocy niedawno znowelizowanej ustawy trasa stanie się drogą wojewódzką.
REKLAMA
REKLAMA
Samorządy od kilku lat walczyły o zmianę ustawy o drogach publicznych, gdyż po otwarciu nowego odcinka drogi ekspresowej S5 między Poznaniem a Gnieznem dotychczasowy fragment drogi krajowej nr 5 o długości 35 km stał się drogą gminną. Drogę tę, zgodnie z ówczesnymi zapisami ustawy, musiały utrzymywać trzy wielkopolskie gminy: Swarzędz, Łubowo i Pobiedziska. Natężenie ruchu na tej trasie, mimo zmiany jej statusu, nadal jest duże.
Jak poinformował PAP w środę rzecznik prasowy urzędu w Pobiedziskach Artur Krysztofiak, rady trzech gmin podjęły jednakowe uchwały o oddaniu drogi do samorządu województwa. „Gminy od kilku lat walczyły o zmianę przepisów, które pozwolą na zdjęcie z ich budżetu ogromnego kosztu utrzymania głównej drogi pomiędzy Poznaniem a Gnieznem” - dodał.
Podjęcie uchwał było możliwe dzięki nowelizacji ustawy o drogach publicznych, która weszła w życie w lipcu tego roku.
Zobacz też: Program Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-23 - ocena ekspertów
Burmistrz Pobiedzisk Dorota Nowacka zwróciła uwagę, że podjęte uchwały wejdą w życie po 14 dniach od ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa Wielkopolskiego, przy czym wcześniej ich treść może jeszcze zakwestionować wojewoda.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to trasa wkrótce stanie się drogą wojewódzką i trafi we władanie samorządu Wielkopolski.
REKLAMA
Zajmujący się transportem w regionie wicemarszałek województwa Wojciech Jankowiak powiedział w środę PAP, że było wiadomo, iż droga na pewno nie ma charakteru lokalnego. „Ze względu na funkcję i obciążenie nie powinna być nawet wojewódzką, a dalej krajową. Nie dyskutujemy jednak ze stanem prawnym – drogę przejmujemy” – dodał Jankowiak.
Swarzędz utrzymywał ponad 10 km fragment drogi. Burmistrz miasta Marian Szkudlarek podliczył, że średnio w roku przeznaczał na trasę 270 tys. zł, a w ostatnim czasie po podmyciu drogi wydał 85 tys. zł na jej zabezpieczenie. „Koszty utrzymania były duże. Stan drogi jest zły - ona ma praktycznie 30 lat i nadaje się do remontu” – wskazał.
Jankowiak zwrócił uwagę, że remont trasy nie będzie priorytetem zaraz po jej przejęciu przez województwo, bo nie ma takiej potrzeby, a w regionie są „drogi wojewódzkie w gorszym stanie”. „Ze względu na duże natężenie ruchu skupimy się na zimowym utrzymaniu, a jego standard będzie musiał być zbliżony do drogi krajowej” – zapowiedział.
Po sezonie prawdopodobnie przeprowadzony zostanie przegląd trasy i zaplanowane prace remontowe na przyszły rok i kolejne lata.
Zobacz też: Założenia programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-23
Wójt Łubowa Andrzej Łozowski przypominał, że problem „niechcianych dróg” dotyczy nie tylko Wielkopolski, a nowelizacja ustawy pomoże samorządom na terenie całego kraju. „Utrzymanie dawnych krajówek to spory wydatek. Bałem się +zimy stulecia+ i wydatków na remonty - to było nie do udźwignięcia dla budżetu” – mówił PAP.
Sejm znowelizował ustawę o drogach publicznych we wrześniu ub.r., ale na temat nowych przepisów musiał jeszcze wypowiedzieć się Trybunał Konstytucyjny, do którego prezydent Bronisław Komorowski skierował ustawę w trybie kontroli prewencyjnej. Pod koniec maja Trybunał orzekł, że nowela jest zgodna z konstytucją.
Nowela ustawy odnosi się m.in. do dróg, które zostały zaliczone do kategorii drogi gminnej na mocy art. 10 ust. 5, czyli mniej więcej od 2003 r. Przepisy ustawy przewidują, że w ciągu 90 dni od dnia wejścia jej w życie, rada gminy będzie mogła podjąć uchwałę pozbawiającą drogę tej kategorii. Odcinek, który zostanie pozbawiony przez radę gminy kategorii drogi gminnej, z mocy ustawy staje się drogą wojewódzką.
Nowelizacja ustawy o drogach publicznych przewiduje m.in., że dawne drogi krajowe, zastępowane przez drogi ekspresowe czy obwodnice, nie będą otrzymywać - jak dotychczas - kategorii drogi gminnej, a będą zaliczane do kategorii dróg wojewódzkich. Sejmik województwa będzie jednak mógł podjąć uchwałę o pozbawieniu jej kategorii drogi wojewódzkiej - wówczas taki odcinek zaliczony zostanie do kategorii drogi powiatowej. Również rada powiatu będzie mogła podjąć uchwałę o pozbawieniu wskazanego odcinka kategorii drogi powiatowej i tym samym byłaby ona zaliczana do dróg gminnych. (PAP)
REKLAMA
REKLAMA