REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Współczesne diesle praktycznie... nie tworzą smogu!

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Współczesne diesle praktycznie... nie tworzą smogu!
Współczesne diesle praktycznie... nie tworzą smogu!
Materiały prasowe Mercedes

REKLAMA

REKLAMA

Badania ADAC pokazują, że współcześnie stosowane filtry cząstek stałych emitują aż 90 proc. sadzy ze spalin. W ten sposób gazy wydechowe diesla stają się czystsze niż... miejskie powietrze!

Silniki diesla kilka lat temu trafiły pod lupę władz Unii Europejskiej. Czy to było jednak słuszne? Jeżeli mówimy o jednostkach znanych z lat osiemdziesiątych i początku dziewięćdziesiątych, z pewnością stanowisko takie byłoby prawidłowe. Każdy pamięta tumany czarnego dymu, które wydobywały się z ich rur wydechowych podczas przyspieszania. Dziś jednak mówienie o najwyższej toksyczności diesla jest nieco krzywdzące. Szczególnie że silniki są wyposażone w szereg ekologicznych kagańców, które sprawiają że okazują się bardziej łagodne dla środowiska m.in. od benzyniaków.

REKLAMA

Nowoczesny diesel wysoce toksyczny? Wątpliwe!

REKLAMA

Gdzie dowody? Wystarczyło popatrzeć na gamy samochodowych marek zaraz po wprowadzeniu standardu badania spalin WLTP - benzyniaki poznikały z oferty modeli segmentu C i D. Czemu? Nie były w stanie osiągnąć dobrych wyników podczas badania. Diesle natomiast poradziły sobie wyśmienicie. Co o tym decyduje? Technologia napędu wysokoprężnego była dopracowywana pod kątem emisji spalin od końca lat dziewięćdziesiątych. A to dało inżynierom ponad dwie dekady na stworzenie skutecznych rozwiązań. A lista wprowadzonych innowacji jest długa. Diesle są doładowane, mają precyzyjne układy wtryskowego, a do tego filtr cząstek stałych i konwerter katalityczny.

Przykład? Mercedes jeszcze w roku 1985 wprowadził na rynek pierwszy filtr DPF. Od roku 2005 stał się on absolutnym standardem w silnikach wysokoprężnych sprzedawanych przez markę z gwiazdą z logo. Jak wykazały badania niemieckiego ADAC, DPF jest w stanie ograniczyć ilość wydalanych z silnika cząstek stałych aż o 90 proc. A w ten sposób spaliny mogą się stać czystsze niż... powietrze w centrum dużego miasta. A to jeszcze nie koniec. Bo za emisję cząstek stałych w postaci pyłów odpowiadają nie tylko samochody.

Silniki produkują tylko… 7 proc. cząstek stałych!

REKLAMA

Mercedes przywołał wyniki badań niemieckiej agencji ochrony środowiska. Organizacja przyjrzała się węzłowi komunikacyjnemu Neckartor w Stuttgarcie, a testy jasno pokazały, że w tym miejscu silniki spalinowe odpowiadają za wygenerowanie zaledwie 7 proc. wszystkich cząstek stałych. 73 proc. cząstek trafia do powietrza za sprawą... samego ruchu pojazdów. Te są unoszone z powierzchni jezdni przez przejeżdżający samochód (w tym także elektryczny). Rodzaj napędu ma zatem marginalne znaczenie, a toksyczność powietrza dużo bardziej można ograniczyć chociażby czyszcząc jezdnię.

Przykład oczywiście nie oznacza, że rozwój technologiczny na rynku motoryzacyjnym można zatrzymać. To bardziej casus pokazujący, że obarczanie samochodów czy diesli pełną winą za stan powietrza jest dużym nadużyciem. Co więcej, działania mające na celu ograniczenie emisji szkodliwych związków powinny się stać bardziej globalne i poza modyfikacją napędów konwencjonalnych oraz promowaniu e-silników, powinny zawierać też serię innych rozwiązań.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Koniec bezkarności rowerzystów i użytkowników hulajnóg! Czas na tablice rejestracyjne i wyższe mandaty

Ze statystyk policyjnych wynika, że rowerzyści są drugą, po kierowcach, grupą sprawców wypadków drogowych. Tymczasem, aby poruszać się po drodze rowerem nie trzeba mieć żadnych uprawnień (po osiągnięciu pełnoletności). Jak można poprawić bezpieczeństwo na drogach?

KGP: 109 332 interwencji, 291 wypadków drogowych, 12 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Oto najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend opublikowane przez Komendę Główną Policji. Policjanci podsumowali także zdarzenia z minionego tygodnia.

19-letni motocyklista bez uprawnień potrącił policjanta i zbiegł

19-nastolatek z Międzyrzecza (Lubuskie) stanie przed sądem za zarzut spowodowania wypadku, niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę z miejsca wypadku.

Nowe przepisy fotoradarowe: Właściciel pojazdu jako kozioł ofiarny?

Ustawodawca szykuje kolejną rewolucję w przepisach drogowych. Tym razem uderzy ona nie tylko w kierowców łamiących przepisy, ale także w właścicieli pojazdów, którzy nie wskażą osoby prowadzącej pojazd w chwili popełnienia wykroczenia. Jeśli fotoradar uchwyci pojazd przekraczający prędkość, a właściciel odmówi podania danych kierowcy, nie tylko zapłaci karę, ale również straci dowód rejestracyjny swojego samochodu.

REKLAMA

Pijany senior uciekał przed policją po polach uprawnych. Auto dachowało

72-latek jechał bez zapiętych pasów, więc policja chciała zatrzymać go do kontroli. Rzucił się w pościg, który zakończył się dachowaniem. Okazało się, że jest pijany.

Otrzymałeś wiadomość ws. zaległych płatności w e-TOLL? KAS ostrzega przed oszustami

Krajowa Administracja Skarbowa w przesłanym we wtorek, 25 marca 2025 r. komunikacie prasowym ostrzega przed oszustami wysyłającymi fałszywe wiadomości w sprawie zaległych płatności w e-TOLL. Publikujemy przykładową fałszywą wiadomość.

Już nie tylko diesel czy benzyna. I nawet nie zawsze samochód. Jak Polacy wybierają środek transportu?

W dzisiejszych czasach wybór środka transportu to nie tylko decyzja między samochodem z silnikiem benzynowym a dieslem. Możliwości jest więcej, a kierowcy mają różne oczekiwania. Jak Polacy wybierają codzienny środek lokomocji?

KGP: 93 352 interwencji, 312 wypadków drogowych, 17 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 93 352 interwencji. Byli wzywani do 312 wypadków drogowych.

REKLAMA

Mandat za przeładowaną ciężarówkę, a zaniżona waga w CMR. Kto za to ponosi odpowiedzialność?

Przeładowanie pojazdu w transporcie drogowym to częsty problem, który może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych i finansowych, w tym mandatów nałożonych na przewoźnika. W sytuacjach, gdy błędne dane o wadze towaru zostały przekazane przez spedytora lub nadawcę towaru, pojawia się pytanie o podział odpowiedzialności między przewoźnika a spedytora czy nadawcę. Najczęściej problem dotyczy mandatów zagranicznych, dlatego kluczowe znaczenie w tej kwestii mają przepisy Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR).

Przestraszył się policjantów, więc uciekał samochodem, łamiąc przepisy

Nocy pościg ulicami Białegostoku zakończył się zatrzymaniem 32-letniego kierowcy. Mężczyzna najpierw przekroczył prędkość, a potem - zamiast zatrzymać się do kontroli - zaczął uciekać.

REKLAMA