REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Planujesz kupno nowego auta? Spiesz się, bo będzie problem: najpierw pojazdów zacznie brakować, potem mocno podrożeją

Kupno nowego auta należy przyspieszyć ponieważ pojazdy wkrótce podrożeją
Kupno nowego auta należy przyspieszyć ponieważ pojazdy wkrótce podrożeją
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

W styczniu 2025 r. wchodzą w życie wytyczne dyrektywy CAFE (Clean Air For Europe), która nakłada na producentów samochodów wyśrubowane normy emisji CO2. Nowe limity wpłyną na branżę motoryzacyjną – producenci prawdopodobnie zareagują podniesieniem cen aut spalinowych i zachętami do zakupu pojazdów nisko- i zeroemisyjnych. 

Eksperci PKO Leasing przewidują w związku z tym zwiększony popyt na samochody benzynowe i diesle pod koniec 2024 r.

REKLAMA

Dyrektywa CAFE: jakie nowe obowiązki dla producentów aut

Po wstrzymaniu programu Mój Elektryk pod znakiem zapytania stanął wzrost sprzedaży w Polsce samochodów elektrycznych, bez udziału których producentom trudno będzie spełnić surowe normy emisji CO2.

REKLAMA

Dyrektywa CAFE nakłada na producentów aut osobowych i dostawczych nie tylko „ambitne” normy emisji CO2 (93,6 g CO2/km w przypadku osobówek i 153,6 g CO2/km dla aut dostawczych), ale i wysokie kary za ich przekroczenie (95 euro netto za każdy gram ponad limit). Spełnienia wymogów nie ułatwia rygorystyczny sposób oceny zużycia paliwa, emisji CO2 oraz innych zanieczyszczeń wytwarzanych przez pojazdy metodą WLTP (Worldwide Harmonized Light Vehicles Test Procedure).

Obowiązujące od 1 stycznia 2025 r. progi będą aktualne przez 5 lat, po których zastąpią je nowe cele – np. normy emisji CO2 dla aut osobowych „spadną” wówczas do nieosiągalnego dziś poziomu 50 g/km.

Jak komentuje Maciej Matelski, dyrektor ds. rynku samochodów osobowych w PKO Leasing, zmiany oznaczają dla producentów aut duże wyzwanie biznesowe.
Technologicznie od nowych samochodów spalinowych z rocznika 2025 trudno oczekiwać spektakularnej poprawy pod względem emisji dwutlenku węgla. Poza tym na rynku wciąż dostępne są już wyprodukowane pojazdy.
Siłą rzeczy sprzedaż aut benzynowych i diesli będzie więc obarczona dużym ryzykiem kary finansowej. Ich ceny najpewniej wzrosną z tego powodu. Aby skutecznie bilansować emisję, producenci będą musieli zmotywować klientów do wyboru elektryków.
– Rachunek jest prosty. Jeżeli sprzedaż jednego benzynowego SUV-a wygeneruje np. 140 g CO2/km, to sprzedaż jednego zeroemisyjnego pojazdu obniża średnią emisję do 70 g CO2/km i pozwala zmieścić się w narzuconym limicie – wylicza Maciej Matelski.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Skutki wstrzymanie programu Mój Elektryk: podrożeją auta… spalinowe?

REKLAMA

Osiągnięcie rygorystycznego poziomu emisji w nowych autach osobowych nie będzie zatem możliwe bez wyraźnego zwiększenia udziału w sprzedaży hybryd plug-in (PHEV), ale przede wszystkim pojazdów w pełni elektrycznych (BEV). Tych pierwszych było w Polsce na koniec lipca 58,7 tys., a drugich 63,5 tys., wynika z comiesięcznego „Licznika Elektromobilności” autorstwa PSNM i PZPM.
Jak pokazują dotychczasowe doświadczenia PKO Leasing elektryfikacja transportu wymaga finansowych zachęt dla przedsiębiorców. Na przykład w programie Mój Elektryk stanowią oni aż 95% wszystkich klientów.
Co istotne, aż 80 proc. środków z tego programu zostało przeznaczonych na finansowanie samochodów w leasingu lub wynajmie długoterminowym.

– Nie da się ukryć, że w Polsce to właśnie program Mój elektryk stymulował popyt na elektryki, bo umożliwiał klientom firmowym uzyskanie dopłat do leasingu. Zamknięcie 1 września br. ścieżki leasingowej dla przedsiębiorców stawia pod znakiem zapytania dalszą elektryfikację transportu – komentuje ekspert.
– To też spora niewiadoma w kontekście sprzedaży aut w Polsce w zgodzie z wyśrubowanymi normami emisji; Jeżeli w 2025 r. przedsiębiorcy nie będą mogli korzystać z dofinansowania, kary dla producentów staną się jeszcze bardziej prawdopodobne. A to na pewno nie pozostanie bez wpływu na ceny samochodów. W tej sytuacji racjonalnym ruchem byłoby np. przeznaczenie części puli środków z KPO na rozwój elektromobilności i uruchomienie kolejnej edycji Mojego Elektryka lub podobnego programu – uważa Maciej Matelski.

To od tego w największym stopniu będzie zależał popyt na samochody elektryczne w 2025 r. Kolejnym motorem napędowym elektryfikacji może być również większa konkurencyjność, spowodowana działalnością chińskich marek na europejskich rynkach.
Samochody elektryczne producentów z Chin – nawet po nałożeniu ceł na import aut z tego państwa do krajów Unii Europejskiej – charakteryzują się dobrą relacją ceny do jakości i wielu kierowców widzi w nich alternatywę dla tradycyjnej oferty elektryków.
Ponadto producenci z Chin, obserwując na bieżąco rynek aut elektrycznych w Polsce i w Europie zmieniają swoją strategię, idąc w kierunku rozszerzenia gamy modelowej o auta z napędem hybrydowym.

Wizja podwyżek cen w 2025 roku zwiększy popyt na nowe auta w najbliższym czasie?

Widmo podwyżek w przyszłym roku może wpłynąć na tegoroczną sprzedaż.
Jak wynika z podsumowań PZWLP, rynek już w 2023 r. radził sobie dobrze, a na półmetku 2024 r. sprzedaż nowych aut osobowych wzrosła o +16% r/r. Sytuację na rynku dobrze ilustruje też inna statystyka – w I poł. 2024 r. z salonów wyjechało 277 tys. osobówek, czyli najwięcej od 5 lat.

– W ostatnich kilkunastu miesiącach widzimy ożywienie zwłaszcza wśród klientów firmowych, którzy odpowiadają za ok. 70% rejestracji nowych aut w Polsce. Oni są skłonni do inwestowania w wymianę floty i to się raczej nie zmieni do końca roku – komentuje ekspert.
Zainteresowanie nowymi osobówkami może nawet wzrosnąć, bo skoro producenci zapowiadają podniesienie cen w 2025 r., to wielu klientów przyspieszy decyzje zakupowe. Nie będzie chciało czekać na potencjalnie niekorzystne dla nich zmiany w cennikach. Powodem do zakupu auta hybrydowego czy spalinowego w tym roku może być też wspomniany brak dopłat do elektryków – dodaje Maciej Matelski.

Jaki scenariusz czeka zatem branżę motoryzacyjną w 2025 r.? Wzrost może znacząco wyhamować, np. Dataforce prognozuje, że liczba rejestracji na europejskich rynkach zwiększy się zaledwie o ok. 4%.
Z pewnością wiele zależy od skali podwyżek. Jeżeli ceny wyraźnie wzrosną, część przedsiębiorców porzuci pomysł wymiany floty i zdecyduje się na dłuższe użytkowanie obecnych pojazdów – zrezygnują tym samym z nowych, a więc nie tak emisyjnych, ale droższych aut.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
System CANARD: 53 systemy odcinkowego pomiaru prędkości, 450 fotoradarów, 44 systemy RedLight działające na skrzyżowaniach i 4 na przejazdach kolejowo-drogowych

System CANARD: 53 systemy odcinkowego pomiaru prędkości, 450 fotoradarów, 44 systemy RedLight działające na skrzyżowaniach i 4 na przejazdach kolejowo-drogowych. Urządzeń do automatycznej rejestracji wykroczeń drogowych będzie jeszcze więcej.

Planujesz kupno nowego auta? Spiesz się, bo będzie problem: najpierw pojazdów zacznie brakować, potem mocno podrożeją

W styczniu 2025 r. wchodzą w życie wytyczne dyrektywy CAFE (Clean Air For Europe), która nakłada na producentów samochodów wyśrubowane normy emisji CO2. Nowe limity wpłyną na branżę motoryzacyjną – producenci prawdopodobnie zareagują podniesieniem cen aut spalinowych i zachętami do zakupu pojazdów nisko- i zeroemisyjnych.

 

Poseł PiS: Na przejściu dla pieszych podnieś rękę. Interpelacja poselska

Poseł PiS: Na przejściu dla pieszych podnieś rękę. Interpelacja poselska. Nowe zasady na przejściach dla pieszych? Nie, to jedna z propozycji posła PiS Artura Szałabawki mająca na celu zwiększenie bezpieczeństwa na przejściach dla pieszych.

Kierowca autobusu był pod wpływem amfetaminy, został zatrzymany dzięki nastolatkom

Gdyby nie dwaj trzynastolatkowie, nie wiadomo, jak zakończyłaby się podróż autobusem dla pasażerów. Chłopcy zwrócili uwagę na dziwne zachowanie kierowcy i zadzwonili po pomoc. Wstępne badanie wykazało, że kierowca był pod wpływem amfetaminy. 

REKLAMA

KGP: 74 740 interwencji, 333 wypadków drogowych, 36 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 74 740 interwencji. Podsumowanie nie zawiera danych z dwóch dni.

Bez dofinansowania zakupu w programie Mój elektryk sprzedaż samochodów elektrycznych w Polsce całkowicie wyhamuje

W rok niemal podwoiła się liczba samochodów elektrycznych zarejestrowanych w Polsce. Teraz jednak nastąpiło gwałtowne hamowanie tego trendu. Eksperci prognozują: polska droga do elektromobilności wyglądała na długą, teraz zaś zniknęła nawet perspektywa mety.

Senne koszmary polskich kierowców: kradzież samochodu lub awaria auta w drodze. A jaka jest rzeczywistość

Awaria na drodze i związane z nią holowanie, kradzież samochodu oraz zderzenie ze zwierzyną  – to największe obawy polskich kierowców. Są na tyle silne, że wielu zamieniają się w koszmary senne. Na szczęście na co dzień przykre zdarzenia związane z autem są zgoła inne.

Branża transportowa ma się coraz gorzej. Co może pomóc?

Kryzys gospodarczy staje się coraz bardziej widoczny. W pierwszych dziewięciu miesiącach 2024 roku liczba ogłoszonych upadłości wzrosła o 14% w porównaniu do tego samego okresu w roku ubiegłym, podczas gdy liczba rozpoczętych postępowań restrukturyzacyjnych spadła o 6,9%. Jedna z branż, która ma najtrudniej to branża transportowa.

REKLAMA

Czego najbardziej obawiają się kierowcy, a co rzeczywiście im się przytrafia?

Jakie są największe obawy Polaków w związku z samochodem? A co przytrafia się kierowcom najczęściej? Co dziesiąty kierowca nie boi się o swój samochód. Co piątego nic złego na drodze nie spotkało. 

W Warszawie możesz natknąć się na przewoźników bez prawa jazdy

"Przewozy 2024" to akcja policji i funkcjonariuszy Straży Granicznej. Mundurowi skontrolowali kierowców świadczących przewozy na aplikację. 

REKLAMA