REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Używany Fiat Uno: miejskie auto za grosze

Daniel Kowieski
Fiat Uno - tani, miejski samochód fot. Newspress
Fiat Uno - tani, miejski samochód fot. Newspress

REKLAMA

REKLAMA

Jeśli interesuje nas mały, miejski samochód w dodatku za niewielkie pieniądze, warto rozejrzeć się za autem, które w 1984 roku zdobyło tytuł „Car of the year”. Fiat Uno, bo o nim mowa, może być dobrą propozycją dla osób poszukujących pierwszego auta lub po prostu taniego środka transportu.

Fiat Uno powstał w 1983 roku i był produkowany do 2002 roku (w niektórych krajach, np. Brazylia nadal trwa produkcja!) to typowy przedstawiciel aut miejskich. Waży niecałe 800 kg i mimo braku wspomagania manewry na parkingu nie są problemem. Uno jest też autem bardzo zwrotnym (średnica zawracania to 9,4 m). Wysoka pozycją za kierownicą poprawiająca widoczność sprawia, że idealnie nadaje się do miasta.

REKLAMA

Zobacz też: Wariacja na temat Uno: Cabrio Concept

Wnętrze Fiata Uno – prostota przede wszystkim

Uno to z założenia samochód  niedrogi, który miał zmotoryzować Włochy i zapewnić jedynie akceptowalny poziom komfortu oraz wyposażenia. Tak istotnie jest, we wnętrzu królują tanie plastiki, a w wielu miejscach pozostawiono gołą blachę. Niska cena zakupu odbijała się też na spasowaniu i jakości wykończenia wnętrza. Brak precyzji montażu spowodował to, że przy większych prędkościach usłyszymy świsty przy uszczelkach. Wyrozumiałym trzeba być również zimą, z uwagi na miejsce pochodzenia Fiata i klimat tam panujący, auto nie posiada najbardziej wydajnego systemu ogrzewania. Pomaga częściowe zakrywanie atrapy chłodnicy, lecz w mroźne poranki lepiej nie zdejmować czapki i rękawiczek. Pmiętać trzeba, że gdy skierujemy nawiew na kabinę, powietrze z niego wylatujące będzie zawsze zimne. Nie traktujmy tego jako usterkę lecz konstrukcyjne niedopatrzenie.

Zobacz też: Używany Peugeot 406 Coupe: cień Ferrari

REKLAMA

Większość egzemplarzy dostępnych na naszym rynku nie posiada właściwie żadnych udogodnień.  Przeglądając ogłoszenia zauważymy, że wspomaganie czy elektryczne szyby to nie jedyne czego brakuje. Również obrotomierz jest luksusowym wyposażeniem, nie wspominając nawet o zamykanym schowku! Ponieważ w Polsce wiele dodatków było niedostępnych nawet za dopłatą, dlatego auta ubogo wyposażone to głównie oferty z naszych salonów. Jednak zdarzają się i perełki posiadające wspomaganie, el. szyby, welurowe siedzenia czy klimatyzację.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Mimo niewielkich rozmiarów, w środku jest stosunkowo dużo miejsca. O ile osoby o wzroście przekraczającym 175 cm wzrostu będą miały problem z zajęciem wygodnej pozycji za kierownicą, tak reszta nie powinna narzekać. Również pasażerowie tylnej kanapy mogą podróżować w zadowalających warunkach. Jeśli natomiast mówimy o bagażniku to 270 litrów w zupełności wystarcza. Dodając do tego niski próg załadunku autko idealnie nadaje się na wyprawy po zakupy, zarówno te małe jak i większe.

Zobacz też: Używany Ford Ka: jankeski indywidualista

Karoseria Fiata Uno

REKLAMA

Fiaty Uno występowały w dwóch wersjach nadwoziowych; 3 i 5-drzwiowych, nie różniły się od siebie wymiarami zewnętrznymi ale modele z drugą parą drzwi były zdecydowanie praktyczniejsze w codziennym użytkowaniu. Jedyne co może przeszkadzać to zdecydowanie za małe lusterka - utrudniają manewrowanie. Projektem Uno zajmował się włoski designer Giorgetto Giugiaro, prawdopodobnie dzięki temu nadwozie 3-drzwiowe posiadało ciekawie zaprojektowane klamki drzwi – były one „schowane” pod karoserią. Auto w 1989 roku przeszło face lifting, zmieniono nieco wygląd zewnętrzny i środek.

Sama karoseria, niestety nie była dobrze zabezpieczona przed rdzą. Aura występująca w okresie zimy i środki stosowane przez służby drogowe mocno dają w kość Fiacikowi. Z powodu wspomnianego przy okazji ogrzewania innego klimatu, blacha nie była ocynkowana, widać to głównie po egzemplarzach świeżo sprowadzonych z Włoch. Jeśli chodzi o newralgiczne punkty to najczęściej rudy nalot (a często już nie tylko) łapie dolne krawędzie drzwi, nadkola, okolice wlewu paliwa, klapę bagażnika, mocowania zderzaków. Korozję możemy znaleźć też przy gniazdach amortyzatorów i łączeniach nadwozia. Podczas szukania elementów karoserii trzeba wiedzieć, że zamienniki blacharskie są kiepskiej jakości a oryginalne części z polskich samochodów przegniłe. Jedyne wyjście to kupno używanych, sprowadzanych z Włoch, jednak są one bardzo drogie.

Zobacz też: Kia Picanto vs Fiat Panda vs Volkswagen up! : który najlepszy?

Mechanika Fiata Uno

Mówiąc o stronie technicznej samochodu nie można mu wiele zarzucić. Podczas przeglądania ogłoszeń zwróćmy uwagę na skrzynię biegów. W pierwszych latach produkcji występowały 4-biegowe przekładnie, natomiast później wprowadzono skrzynie 5-biegowe oraz rzadko automaty CTX (oczywiście przekazujące napęd na koła przednie). Niestety wszystkie pracowały raczej nieprecyzyjnie, problemem był opornie poruszający się lewarek i wrzucanie biegów, w szczególności jedynki i wstecznego. Zawieszenie to najprostsza konstrukcja z kolumnami McPhersona z przodu i belką skrętną z tyłu, rozwiązanie tanie i łatwe w naprawach.

Zobacz też: Test Fiat Punto Evo 1.4 Multiair: Ewolucja i kropka

Jeśli chodzi o awarie i ich częstotliwość to włoskie autko nas nie zawiedzie. Dzięki prostym rozwiązaniom konstrukcja jest w miarę trwała i bezawaryjna. Kiedy już się coś psuje, to z reguły drobnostki łatwe to zlikwidowania i takie, które nie wymagają holowania bądź wzywania przez nas lawety.

Silniki Fiata Uno

Fiat Uno demonem prędkości nigdy nie był, silniki posiadające w granicach 40-50 KM zapewniają niezbędne minimum dynamiki potrzebnej na ulicy. Co prawda wybór jednostek napędowych jest spory, w ofercie były silniki od 0,9 (benzyna) do 1,7 (diesel) litra, lecz w ogłoszeniach przeważają pojemności 1,0 i 1,1 litra. Przez cały okres produkcji silniki wiele razy poddawano zmianom lub zastępowano stare nowszymi konstrukcjami. Tak było w przypadku face liftingu, kiedy to jednostkę 1,1 wymieniono na tą samą pojemność ale z oznaczeniem FIRE (chyba najczęściej spotykany silnik w Uno) a 1,3 zmieniono na 1,4. W ofercie były też siniki turbodoładowane osiągające moc powyżej 100 KM i przyspieszające do „setki” w mniej niż 9s. Najwolniejsze modele taką prędkość miały na liczniku po 17 sekundach!

Zobacz też: Nowy Fiat Panda już w Polsce

Jednak szukając tego typu auta większą uwagę zwracamy na spalanie niż osiągi. Jeżdżąc spokojnie po mieście nie ma problemu aby uzyskać 6,5 – 7,5l/100km przy pojemności 1,0 lub 1,1. Uważać trzeba na odmianę Clip, jest to litrowy silnik (48KM) całkowicie różniący się od tego z oznaczeniem FIRE.  Mimo większej mocy dynamika jazdy jest taka sama a spalanie bez problemu może przekroczyć 9l/100km. Uważajmy też na cieknące jednostki, zdarzają się bardzo często i trudno usunąć taką usterkę.

Zakup Fiata Uno

Gdy zdecydujemy się właśnie na Fiata Uno, warto dokładnie przyjrzeć się wszystkim ogłoszeniom. W przypadku takiego auta nie zwracajmy raczej uwagi na wyposażenie, ważniejszy jest stan techniczny i blacha. Nie interesujmy się też egzemplarzami przed liftingiem, są już po prostu stare i nie nadają się nawet na pierwszy samochód do nauki. Ceny są mocno zróżnicowane i zaczynają się od ok. 800 zł za pordzewiałe, już prawie 20-letnie jeżdżące egzemplarze a kończą na 3,5 – 4 tyś. zł z końcówki produkcji (2001-2002) z Polskich salonów. Szukając odpowiedniego auta lepszym wyborem może się okazać samochód już malowany niż taki, w którym rdzą dopiero chcemy się zająć (zbyt duże koszty, często nieproporcjonalne do wartości auta). Sama oferta i ilość ogłoszeń jest dość spora ale trudno wyszukać coś godnego uwagi.

Podsumowanie

Gdy podsumujemy wszystkie informacje, plusy i minusy tego małego autka okaże się, że jednak jest to dobry samochód. Godząc się z pewnymi niedociągnięciami, właściwie zerowym wyposażeniem i kiepską dynamiką możemy kupić tani w eksploatacji samochód idealny do jazdy po mieście. Jeśli szukamy pierwszego samochodu dla siebie, potrzebujemy ekonomicznego środka transportu do pracy czy szkoły, Uno może okazać się ciekawą alternatywą dla komunikacji miejskiej.Używany

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Elektryki jeździły po Warszawie już pół wieku temu

Samochody elektryczne to wcale nie nowość. Już w latach 70. można było zwiedzać Warszawę takim autem. Do celów obsługi ruchu turystycznego wykorzystywano krajowe melexy. Takie zwiedzanie cieszyło się dużym zainteresowaniem.

Polacy kupują coraz częściej używane auta z silnikiem elektrycznym, jakich marek najczęściej

Używane auta z takim napędem nie są zbyt chętnie kupowane, a z pewnością duży wpływ na to ma fakt, iż dopłaty do elektryków dotyczą wyłącznie nowych pojazdów. Używane samochody chętnie kupują mieszkańcy bloków, a tam nie ma warunków do ładowania. I to jest zapewne druga przyczyna.

Rynek używanych samochodów w Polsce. Jak wygląda przeciętny używany elektryk?

Rynek używanych samochodów w Polsce. Jak wygląda przeciętny używany elektryk? Co z programem dopłat do zakupu samochodów elektrycznych? Czemu Polacy nie są przekonani do samochodów elektrycznych? Które samochody elektryczne są w Polsce najpopularniejsze?

Karać urzędników jak kierowców? Pomysł, który może zrewolucjonizować drogi w Polsce

Karać urzędników jak kierowców? Pomysł, który może zrewolucjonizować drogi w Polsce. Kto odpowiada za stan dróg? Czy urzędnicy powinni płacić mandaty? Co by było gdyby istniał urząd zamykający dziurawe ulice?

REKLAMA

KGP: 99 430 interwencji, 275 wypadków drogowych, 21 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 99 430 interwencji. Byli wzywani do 275 wypadków drogowych.

Polacy wciąż kupują samochody z silnikami na benzynę, ale ścigają je hybrydy. Auta jakich marek najlepiej sprzedają się teraz

Przede wszystkim notujemy stabilny wzrost rynku nowych samochodów od początku 2025 roku. Jednak na rynku aut dostawczych i w segmencie premium – duże zaskoczenia. Kto w styczniu był prymusem na poszczególnych rynkach?

Klasyki motoryzacji. 27 lat temu wyprodukowano ostatniego Żuka

27 lat temu z taśmy produkcyjnej zjechał ostatni Żuk. Lekki samochód dostawczy z Lublina oparty na konstrukcji Warszawy m20 był nie tylko odpowiedzią na potrzeby krajowego rynku, ale i był świetnym towarem eksportowym. Przypomnijmy sobie jego historię.

Polacy już wnioskują o dopłaty do aut elektrycznych. Ile można dostać?

Nowy program dopłat do zakupu lub leasingu samochodów elektrycznych ruszył 3 lutego. Na ten moment złożono blisko 400 wniosków. O jakie kwoty można się ubiegać?

REKLAMA

Rejestracja samochodu w Polsce przez obcokrajowca

Obcokrajowcy planujący pobyt w Polsce dłuższy niż 6 miesięcy muszą zarejestrować swój pojazd, niezależnie od tego, czy przyjechali z własnym, czy planują kupić nowy. Rejestracja jest konieczna do legalnego poruszania się po drogach oraz świadczenia usług transportowych. Formalności można załatwić w urzędzie zgodnym z miejscem zameldowania, ale co w przypadku braku meldunku? Gdzie szukać pomocy?

System "RedLight": Czy naprawdę poprawia bezpieczeństwo?

System "RedLight", czyli kamery rejestrujące przejazd na czerwonym świetle, budzi wiele kontrowersji wśród kierowców. Czy słusznie? Czy kamery rejestrujące przejazd na czerwonym świetle rzeczywiście zmniejszają liczbę wypadków i poprawiają bezpieczeństwo, czy może są jedynie kolejnym narzędziem do generowania przychodów dla budżetu? Przyjrzyjmy się faktom.

REKLAMA