REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Samochody sprowadzane z Niemiec - co decyduje o ich niskiej cenie?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
zakup auta sprzedaż
zakup auta sprzedaż
fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Dlaczego auto sprowadzane z Niemiec, z udokumentowanych i niedużym przebiegiem kosztuje w Polsce często mniej niż pojazd krajowy? Skąd ta różnica? Czy Niemcy naprawdę tak nisko cenią używane samochody?

Wady i zalety używanych aut z zagranicy

Spora część osób, poszukując używanego auta koncentruje swoją uwagę na pojazdach sprowadzanych zza granicy, głównie z Niemiec. Oczekują, że eksploatowane tam auta są w zdecydowanie lepszym stanie niż te krajowe, a na dodatek koszt ich zakupu nie będzie dużo wyższy niż Polsce. Skoro można zatem kupić w danej cenie auto z polskiego bądź niemieckiego rynku z przebiegiem ok. 150 000 km to wybór dla wielu Polaków jest oczywisty. Okazuje się że można się jednak mocno przeliczyć w tych kalkulacjach.

REKLAMA

Zobacz też: Używane auto z certyfikatem DEKRA - sprawne i pewne

Niemcy cenią auta w dobrym stanie

Już pobieżny przegląd ofert używanych samochodów z rynku niemieckiego (na niemieckich serwisach ogłoszeniowych!) pozwala dostrzec pewną regułę. Im mniejszy jest przebieg auta, tym zdecydowanie większa jest jego cena. W przeciwieństwie jednak do polskiego rynku rocznik auta jest mniej ważny niż dystans jaki auto przebyło! Najdroższe są auta z przebiegiem do 100 tys. km, a najtańsze te które pokonały już ponad 250 000 km. Nawet 20 letnie auto klasy Premium może kosztować w Niemczech ponad 40 000 zł!

Polecamy: PITY 2015 z płytą CD

Dlatego jeśli cena auta sprowadzonego z Niemiec jest zbliżona a nawet niższa niż podobnego egzemplarza z Polski można oczekiwać jego powypadkowej przeszłości lub znacznie większego wyeksploatowania. Warto bowiem pamiętać, że do ceny pojazdu z Niemiec należy doliczyć akcyzę (dla aut z silnikami o pojemności ponad 2 000 cm3 wynosi ona 18,1 % wartości pojazdu), koszt transportu, zarobek handlarza (nikt dla 500 zł nie podejmuje się sprowadzania pojazdów) czy dodatkowe opłaty skarbowe.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Porównanie cen używanych aut w Polsce i w Niemczech

Postanowiliśmy przygotować porównanie kilku podobnych do siebie egzemplarzy samochodów z rynku niemieckiego oraz polskiego, abyście mogli zrozumieć czym są „okazje” na polskim rynku pojazdów używanych.

Samochód cena w Niemczech cena w Polsce (sprowadzonych) różnica
Audi A8 4.0 TDI 275 KM 105 000 km 15 000 Euro (62 700 zł, z akcyzą 74 000 zł) 49 800 zł 24 000 zł
Bentley Continental GT 6.0 V12 2007 r. 120 000 km 57 000 Euro (238 260 zł, z akcyzą 281 285 zł) 210 000 zł 71 285 zł
BMW 520 e34 1990 r.140 000 km 3000 Euro (12 500 zł) 9 500 zł 3 000 zł
BMW 530d e60 2005 r. 140 000 km 13 000 Euro (54 340 zł, z akcyzą 64 175 zł) 35 000 zł 29 175 zł
Honda Civic 1.4 iS 3d 2000 rok 95 000 km 3000 Euro (12 500 zł) 7 000 zł 5 500 zł
Honda S2000 2003 r.140 000 km 12000 Euro (50 160 zł, z akcyzą 51 715 zł) 45 000 zł 6 715 zł
Mercedes-Benz 320 CDI 2005 r. 140000 12000 Euro (50 160 zł, z akcyzą 59 250 zł) 41 000 zł 18 250 zł
Nissan 350 Z 2005 r. 80 000 km 15 000 Euro (62 700 zł, z akcyzą 74 000 zł) 50 000 24 000 zł
VW Golf V 1.9 TDI 105 KM 2008 r. 140 000 km 7400 Euro (31 000 zł, z akcyzą 32 000 zł) 28 000 zł 4 000 zł

Zobacz też: Sprawdzenie auta i jego dokumentów przed zakupem

Zadbane auta w Niemczech są bardzo drogie!

Porównanie cen pomiędzy samochodami wystawionymi na sprzedaż w Niemczech a tymi sprowadzanymi z Niemiec, ale sprzedawanymi już w Polsce ukazuje zaskakujące wnioski. Niewyeksploatowane samochody, ze stosunkowo niskim przebiegiem (do 90 lub 140 tys. km) trzymają w Niemczech wysokie ceny. Nawet nie doliczając wysokiej akcyzy, koszt ich zakupu jest w większości przypadków zdecydowanie wyższy aniżeli Polsce.

Polacy lubią okazje!

Jak to zatem możliwe, że handlarzom udaje się znaleźć za granicą tak tanie pojazdy, a potem sprzedać je w kraju za relatywnie niewielkie pieniądze i jeszcze na tym zarobić? Po prostu sprowadzane auta najczęściej mają zdecydowanie wyższy przebieg bądź były po prostu rozbite. W przypadku np. Mercedesa 320 CDI z przebiegiem 140 tys. km z roku 2005 koszt jego zakupu w Niemczech to przeciętnie ok. 12 000 Euro, natomiast egzemplarz z tego samego rocznika i zbliżonym wyposażeniu, ale z przebiegiem 360 000 km wyceniony został już tylko na 4750 Euro czyli 7250 Euro mniej (o 30 305 zł taniej). To tłumaczy czemu popularne serwisy aukcyjne pękają w szwach od "okazji". Bądźmy realistami - coś takiego jak okazja, w polskich warunkach prawie nie istnieje. I nie zmieni tego nawet ślepe wierzenie w zapewnienia sprzedawcy o wyjątkowości oferty.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Branża motoryzacyjna w kryzysie, coraz więcej restrukturyzacji

Branża motoryzacyjna w Polsce i Europie przeżywa poważny kryzys – w 2024 roku zlikwidowano 54 tys. miejsc pracy, najwięcej od czasu pandemii. Według raportu MGBI wzrosła też liczba postępowań restrukturyzacyjnych do 141, co pokazuje, że firmy coraz częściej szukają ratunku poza upadłością.

CANARD uruchomiło dwa nowe fotoradary [mapa fotoradarów, taryfikator mandatów, punkty karne]

Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym uruchomiło w zeszłym tygodniu dwa nowe fotoradary. Gdzie znajdują się nowo uruchomione fotoradary? Jakie są ograniczenia na drogach? Z jakimi konsekwencjami powinni liczyć się kierowcy za przekroczenie prędkości?

Bezpłatna komunikacja zamiast biletów i rowerów miejskich? Czas na odważne decyzje w polskich miastach

Czy naprawdę warto utrzymywać system biletowy, skoro i tak w ponad 68% ( 2025 roku może to być jeszcze więcej) pokrywamy koszty transportu publicznego z budżetów miast? A może pora na poważną debatę o całkowicie bezpłatnej komunikacji miejskiej w Polsce?

KGP: 106 002 interwencji, 389 wypadków drogowych, 27 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 106 002 interwencji. Byli wzywani do 389 wypadków drogowych.

REKLAMA

Ekologiczny samochód może być droższy od normalnego, uważają teraz polscy posiadacze aut. O ile więcej za niego są skłonni zapłacić

Podejście Polaków do tego, czy ich nowe auto będzie miało rozwiązania ekologiczne czy też nie, widoczne jest w gotowości do poniesienia wyższych kosztów w imię bardziej przyjaznych środowisku technologii. Już co trzeci uważa, że samochód ekologiczny może być droższy niż standardowy.

Ekologiczne auto? Ponad połowa Polaków nie dopłaciłaby do niego

Czy ekologiczność samochodu to dla Polaków ważny czynnik i element decyzyjny przy zakupie? Ponad jedna trzecia ankietowanych w badaniu przeprowadzonym przez Santander Consumer Multirent byłaby w stanie dopłacić do takiego pojazdu.

Bezpieczeństwo na opak – dlaczego polskie drogi z pierwszeństwem są sztucznie spowalniane?

Na polskich drogach coraz częściej mamy do czynienia z sytuacją, w której bezpieczeństwo planowane jest wbrew logice inżynierii ruchu drogowego. Droga z pierwszeństwem powinna gwarantować płynność. Czas na rewizję praktyk inżynierii drogowej.

System e-TOLL - co zrobić w przypadku nieuzasadnionego mandatu?

Cyfryzacja w działalności transportowej to duże ułatwienie. Wciąż jednak zdarzają się pomyłki. Zdarzyło Ci się dostać mandat, pomimo uiszczonej opłaty za przejazd autostradą? Sprawdź, co należy zrobić w przypadku niesłusznego mandatu.

REKLAMA

KGP: 110 588 interwencji, 460 wypadków drogowych, 24 ofiary śmiertelne. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 110 588 interwencji. Byli wzywani do 460 wypadków drogowych.

Transport ostatniego etapu – czy elektryczne pojazdy to klucz do efektywności?

Choć to tylko końcowy odcinek drogi, „ostatnia mila” bywa najdroższym elementem całego łańcucha dostaw – potrafi pochłonąć od 40[1] do nawet 53[2] procent jego kosztów. W erze błyskawicznego e-commerce i rosnących oczekiwań klientów dotyczących tempa oraz elastyczności dostaw, wyzwania logistyczne mnożą się. Dodatkowo nowe przepisy o Strefach Czystego Transportu ograniczają możliwość korzystania z pojazdów spalinowych, zmuszając firmy do modernizacji flot i inwestowania w nisko- lub zeroemisyjne rozwiązania. Wszystko to sprawia, że skuteczne zarządzanie dostawami na ostatnim etapie wymaga dziś nie tylko sprawności operacyjnej, ale także innowacyjnego podejścia i zrównoważonych technologii.

REKLAMA