Pierwsza jazda: Porsche Macan Turbo 3.6 V6 400 KM

REKLAMA
REKLAMA
Test Porsche Macan Turbo
W trakcie jazd testowych przeprowadzonych w ramach Autotestu organizowanego przez Wojciecha Sierpowskiego, jurora Car of the Year, mieliśmy okazję sprawdzić możliwości najnowszego modelu Porsche - Macana. Smaku całej prezentacji dodawał fakt, że egzemplarz jaki użyczono nam do jazd był wyposażony w najmocniejszy, 400-konny silnik benzynowy. Choć test trwał niespełna godzinę, to wrażenia jakich dostarczył w tym czasie najnowszy model Porsche przerosły nasze oczekiwania.
REKLAMA
Zobacz galerię: Muscle Cary wczoraj i dziś
Zobacz też: Test Volvo XC60 D4 Drive-E Geartronic
Sylwetka Macana nie rzuca na kolana. To SUV, w którego liniach nietrudno dostrzec motywy znane z modelu 911. W wersji Turbo wrażenie robią jednak potężne wloty powietrza w przednim zderzaku wyposażone w podwójne listwy, szeroko zachodząca na błotniki maska silnika oraz tylny zderzak wyposażony w dyfuzor powietrza i cztery końcówki wydechu. Prawdziwe Porsche dostrzec można w pełni zasiadając za kierownicą Macana.
Porsche Macan Turbo 3.6 V6 400 KM: wnętrze
Rewelacyjna jest nie tylko jakość materiałów użytych do wykończenia wnętrza czy ich spasowanie (można mówić wręcz o perfekcji), ale przede wszystkim pozycja za kierownicą. Kierowca dosłownie leży w wysoko umieszczonym nad ziemią fotelu. Wrażenie jest niespotykane, a dodatkowo potęguje je perfekcyjnie ustawiona i świetnie leżąca w dłoniach kierownica, niezwykle podobna do tej stosowanej w Porsche 918. Tunel środkowy, choć sprawia wrażenie nieco przeładowanego przyciskami, w gruncie rzeczy okazuje się całkiem ergonomicznie rozplanowany. Bardzo łatwo odnaleźć na nim można podstawowe narzędzia służące np. zmianie charakterystyki tłumienia amortyzatorów, reakcji silnika na gaz czy regulacji działania klimatyzacji. Klasycznie dla Porsche stacyjka znajduje się po lewej stronie kierownicy. Szkoda tylko, że obsługujemy ją dedykowanym pokrętłem, cały czas trzymając kluczyk od auta w swojej kieszeni (system bezkluczykowy).
Zobacz też: Test BMW X5 xDrive30d 258 KM F15 : jakość limuzyny ukryta w nadwoziu SUV-a
Choć zewnętrzna bryła auta, z wyraźnie opadająca w tylnej części auta linią dachu, na to nie wskazuje, Macan okazuje się w pełni 4-osobowym samochodem. Nawet jeśli na fotelu kierowcy siedzi osoba o wzroście ok. 185 cm to na kanapie za nim spokojnie zmieści się równie wysoki pasażer. Zaskakująco przestronny jest także bagażnik Macana. 500 litrów pojemności w zupełności wystarczy, aby przewieźć naprawdę spory bagaż.
Porsche Macan Turbo 3.6 V6 400 KM: silnik
Emocje rozpoczynają się jednak wraz z uruchomieniem silnika. Podwójnie doładowana jednostka napędowa V6 o pojemności 3,6 l dzięki potężnemu wydechowi wyraźnie oznajmia światu swoje przebudzenie. Basowy pomruk silnika słychać jednak niestety głównie poza kabiną, ale z drugiej strony nawet jazda z wysokimi prędkościami nie wpływa negatywnie na komfort podróży. Wyciszenie Macana Turbo jest tak skuteczne, że wręcz niemożliwym zdaje się być trafna ocena realnej prędkości z jaką porusza się auto. Zadanie to jest tym trudniejsze, że 400-konny motor wręcz od niechcenia nabiera prędkości. Choć najlepiej czuje się dopiero powyżej 4 tys. obr./min to wystarczającego wigoru nabiera od 2,5 tys. obr./min a wskazówka centralnie umieszczonego obrotomierza niestrudzenie pędzi aż do 7000 obr./min. Ten prawie 2-tonowy kolos rozpędza się 0-100 km/h w 4,8 sekundy, a jego maksymalna prędkość sięga 266 km/h! Co więcej przy 160-170 km/h w kabinie jest tak cicho i spokojnie jakby auto nie przekroczyło nawet 100 km/h!
Zobacz też: Test Honda CR-V 1.6 i-DTEC 120 KM: absurdalnie ekonomiczna!
Porsche Macan Turbo 3.6 V6 400 KM: zawieszenie
Efekt ten jest o tyle niezwykły, że w przypadku konkurencyjnych SUV-ów, o wysokiej prędkości z jaką porusza się pojazd przypomina zachowanie się jego nadwozia. W Porsche Macan zawieszenie jest tak wyrafinowane, że stale utrzymuje stabilność auta, zachowując jednocześnie wysoką jakość tłumienia nierówności. W trybie Normal bardzo miękko wybiera ono nierówności, nie przenosząc żadnych drgań ani dźwięków do kabiny pojazdu. Co więcej, nawet aktywacja trybu Sport nie wpływa na wyraźne pogorszenie jakości amortyzacji nierówności. Zawieszenie nie dobija i nie hałasuje. Zapewnia autu za to niespotykaną w klasie stabilność nawet w trakcie gwałtownego wymijania przeszkody czy szybkiego wejścia w zakręt. Biorąc pod uwagę masę 2 ton oraz wysokość nadwozia jest to ogromne zaskoczenie!
Warto także napomnieć o dwusprzęgłowej skrzyni biegów PDK. Jest po prostu niesamowita! Szybkością działania przyćmiewa ona wszystkie inne konstrukcje jakie do tej pory miałem przyjemność testować, na czele z volkswagenowską DSG. PDK zachwyca zdolnością błyskawicznej redukcji oraz dobrze dobraną długością poszczególnych przełożeń.Działa szybko i bez zawahania.
Porsche Macan Turbo 3.6 V6 400 KM: układ hamulcowy
Czy zatem Porsche Macan prowadzi się równie dobrze jak Cayman czy 911, oferując dodatkowo obszerną kabinę? Niezupełnie. Wyżej położony środek ciężkości i duża masa pojazdu jest wyczuwalna w trakcie dynamicznych prób w slalomie. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że nawet w tak trudnych warunkach jazdy Porsche Macan jest niewiarygodnie pewny w prowadzeniu i zostawia w tyle konkurencyjne auta BMW i Audi. Co więcej pod względem skuteczności hamowania niemiecki SUV przewyższa nawet niektóre sportowe samochody dostępne na rynku. Potężne, 360-milimetrowe przednie i 299-milimetrowe tylne tarcze hamulcowe w połączeniu z ogromnym oponami skutecznie wytracają prędkość pojazdu. Osoby zainteresowane jazdą torową mogą skusić się dodatkowo na ceramiczny układ hamulcowy z jeszcze potężniejszymi tarczami (396 mm z przodu, 370 mm z tyłu!) ozdobionymi żółtymi zaciskami hamulcowymi.
Porsche Macan Turbo 3.6 V6 400 KM: opinia
Porsche Macan to auto niezwykle dopracowane. Ten kompaktowy SUV zachwyca nie tylko wysokimi osiągami w trakcie jazdy na wprost, ale i pewnym zachowaniem nawet w ciasnych zakrętach. Układ hamulcowy daje poczucie zaufania, a precyzja z jaką pracuje przekładnia kierownicza może stanowić wzór nawet dla aut BMW. Wersja Turbo choć droga (cena podstawowa to 354 600 zł) wydaje się być najlepszym wyborem do tego auta. Jest dynamiczna, pięknie brzmi (choć warto zamówić aktywny układ wydechowy aby cieszyć się dźwiękiem motoru także w kabinie) i ma niezwykle szeroki zakres użytecznych obrotów. Co więcej świetnie współpracuje z niezwykle szybką skrzynią biegów PDK. W kabinie panuje klimat typowy dla Porsche. Półleżąca pozycja za kierownicą, rewelacyjne wykończenie i świetne fotele pozwalają napawać się przyjemnością z jazdy. W klasie aut typu SUV jest nowy, zdecydowany lider. Era Macana właśnie się rozpoczęła!







REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA