Test: Skoda Kodiaq RS 2.0 Bi-TDI SCR 4x4 - rzeczywiście taka sportowa?

Oferta czeskiej marki bardzo długo była pozbawiona samochodu sportowo-rekreacyjnego. Tak, w gamie Skody funkcjonowało Yeti. Pojazd nigdy nie przedarł się jednak do szerokiej świadomości kierowców, nie był typowym SUV-em czy crossoverem i nie osiągnął sukcesu. Marka postanowiła to zmienić w roku 2016. To wtedy światło dzienne ujrzał SUV segmentu D. Recepta na Kodiaqa była prosta. Kierowcy otrzymywali 7-miejscową "terenówkę" w cenie Superba. A takie nagromadzenie korzyści musiało chwycić. W tym roku do wyścigu rynkowego dołączyła wersja RS.

Standardowa Skoda Kodiaq jest nieco… toporna. Ma dużą ilość ostrych linii i nowoczesnych kształtów, mimo wszystko nadal wygląda trochę jak mniej zgrabna wersja Superba na szczudłach. Co przeszkadza w tym aucie? Wybrzuszone czoło na tylnej klapie i azjatycka twarz ze skośnymi oczami. W przypadku RS-a zaczyna działać jednak pewna magia. Okazuje się bowiem, że cała niezgrabność… rozpływa się. Być może dzieje się tak za sprawą efektownych, 20-calowych felg aluminiowych, być może dzięki naprawdę pięknemu, czerwonemu lakierowi, a być może swoje robi znaczek wersji sportowej.

4x4 - rzeczywiście taka sportowa?"/>

Skoda Kodiaq RS 2.0 Bi-TDI SCR 4x4 - rzuca się w oczy!

Bez względu na powód, skutek jest jeden. Kodiaq RS staje się miły dla wzroku i to nie tylko właściciela. Zwraca na siebie uwagę przechodniów, przez co kierowca dość szybko powinien zwrócić uwagę na oczy wpatrzone w czerwonego SUV-a. Kolejne zalety? Skoda wyposażyła auto w automatycznie unoszoną klapę bagażnika. Ta jest sterowana również bezdotykowo i system działa naprawdę sprawnie. Reaguje zarówno na ruch przypominający kopniaka, jak i przesunięcie stopy pod zderzakiem. Wady? Nie do końca rozumiem czemu Czesi wyposażyli w system bezdotykowego otwierania drzwi tylko przednie klamki. To głupia oszczędność.

Zobacz również: Silnik 2.0 TDI CR VAG - awarie, problemy, opinie

Kierowca, który miał już styczność z samochodami Grupy Volkswagena, nie powinien być zaskoczony wyglądem konsoli centralnej Skody Kodiaq RS. Projektanci stworzyli deskę jako połączenie nowoczesności z prostotą. Niewątpliwą zaletą jest też ogromna ilość schowków. Dostępny jest głęboki schowek na rękawiczki i dodatkowy zaraz nad nim. Przegródki pojawiają się też na tunelu centralnym oraz pasażerowie mogą skorzystać z głębokich kieszeni w drzwiach. Tak właściwie jedyny mało przemyślany schowek został sparowany z ładowarką indukcyjną do telefonu. Jest płytki, a telefon należy do niego wsunąć.

Kabina pasażerska Skody Kodiaq RS pełnymi garściami korzysta ze sportowych akcentów. Fotele choć wysoko zarysowane, przypominają kubełki znane z Audi z serii RS. Do tego zostały obite czarną alkantarą dodatkowo zapobiegającą przesuwaniu się ciała pasażera, posiadają czerwone przeszycia oraz są po prostu wygodne! Materiały wykończeniowe okazują się miękkie, miłe w dotyku i dobrze spasowane. Wyjątki tak naprawdę można znaleźć dwa. Po pierwsze jedynym trzeszczącym elementem w kabinie jest rączka drzwi. Po drugie listwa imitująca karbon i pojawiająca się na konsoli centralnej jest twarda i robi tandetne wrażenie.

Skoda Kodiaq RS 2.0 Bi-TDI SCR 4x4 - wnętrze trzyma jakość

We wnętrzu Skody Kodiaq RS spodobała mi się jeszcze jedna rzecz. Testowy egzemplarz pokonał do tej pory 26 tysięcy kilometrów. I wiecie co, pomijając kilka drobnych rys w okolicy indukcyjnej ładowarki do telefonu nie miał praktycznie żadnych śladów zużycia. Pewnie pomyślicie, że to standard. Tak jednak nie jest. Widziałem samochody, które przy podobnym przebiegu miały potwornie zdrapane plastiki, wygniecione boki foteli czy wyślizganą kierownicę. Tutaj nie było żadnej z tych rzeczy. A to dość dobra prognoza na przyszłość dla kierowcy, który zdecyduje się na zakup sportowego SUV-a z Mlada Bolslav.

Zobacz również: Oznaczenia skrzyni DSG - jak odnaleźć się w kodach?

Czesi tworzyli SUV-a. A to wymagało od nich pamiętania o zmyślności i ciekawych gadżetach. W przednich drzwiach pojawia się parasolka. Jest mała, składana i wygląda na tanią. Mimo wszystko w sytuacji awaryjnej może uratować kierowcę lub pasażerów przed zmoknięciem. Poza tym w bagażniku pojawia się malutka latarka! Świeci raczej słabo, mimo wszystko stanowi miły akcent. Wysoki poziom praktyczności to też łatwo składające się tylne fotele - zarówno drugim, jak i trzecim rzędzie. Widać, że któryś z inżynierów dobrze przemyślał rozwiązanie. System jest bowiem intuicyjny, a do tego nie wymaga ani skupienia, ani użycia większej siły.

Jeżeli chodzi o wady, bez wątpienia jedna z największych dotyczy przycisku odpalania pojazdu. Ten pojawia się na kolumnie kierowniczej w miejscu, w którym normalnie wtyka się kluczyk. Co w tym złego? Identyczne rozwiązanie jest stosowane w dużo mniejszej Fabii. I co gorsze, w Fabii ten przycisk wygląda identycznie brzydko.

Skoda Kodiaq RS 2.0 Bi-TDI SCR 4x4 - w 6,9 sekundy do setki

Skoda Kodiaq RS bez wątpienia musi być sportowa. Przy kubełkowych fotelach, dużych felgach i bardziej agresywnej stylizacji nie może jednak zapominać o… rodzinnym charakterze. Idąc na familijny kompromis inżynierowie zastosowali zatem pod maską auta 2-litrowego diesla. Motor pomijając filtr cząstek stałych i konwerter katalityczny SCR otrzymał też aż dwie turbosprężarki. Dzięki temu oferuje 240 koni mechanicznych i aż 500 Nm momentu obrotowego. Siła trafia na asfalt za pośrednictwem skrzyni DSG i czteronapędu. Przyspieszenie do pierwszej setki trwa na pokładzie sportowego SUV-a 6,9 sekundy.

Zobacz również: Skoda Kodiaq Sportline 2.0 TSI 180 KM

Kodiaq RS jest szybki, ale nie porywająco szybki. Przyspiesza dostojnie, ale nie wyrywa do przodu. A do tego dobrze rozwija moc i pewnie przekazuje ją na drogę. Tak, model nadal pozwala pokazać części kierowców ich miejsce podczas ruszania spod świateł. W tym samym czasie za sprawą niewielkiej turbodziury dobrze sprawdzi się podczas wyprzedzania w trasie i niestety… nie jest zbyt oszczędny. Średnie spalanie w teście sięgnęło 8,5 litra. Tylko czy to może dyskwalifikować Kodiaqa? Absolut nie. Szczególnie że jeszcze nie wspomniałem o największej zalecie tego auta!

Choć pod maską Skody ukrywa się nowoczesny silnik diesla, podczas przyspieszania na próżno oczekiwać na pojawienie się głośnego klekotu. Do uszu kierowcy dobiega w zamian rasowy warkot. Kodiaq RS brzmi zupełnie tak, jakby był napędzany wolnossącą V-ósemką przywiezioną wprost ze Stanów Zjednoczonych. I jeżeli mam być szczery, absolutnie nie obchodzi mnie to, że dźwięk jest sztuczny i w dużej mierze tworzony przez głośniki. Podczas testu dawał mi bowiem masę frajdy i sprawiał, że przy każdym wciśnięciu pedału gazu miałem uśmiech na twarzy. To nic innego jak motoryzacyjny antydepresant!

Skoda Kodiaq RS 2.0 Bi-TDI SCR 4x4 - zwrotny jak… Kodiaq!

Skoda Kodiaq RS jest naprawdę duża. Auto ma zawieszenie i układ kierowniczy zestrojony w taki sposób, że rozmiarów tych czy masy absolutnie nie czuć. Prowadzący może odnieść wrażenie że jeździ Octavią kombi. Bardzo sztywną i zwartą Octavią - warto dodać. Nadwozie Kodiaqa zaledwie nieznacznie wychyla się podczas szybszego pokonywania zakrętów, a podwozie jest wyważone w reakcjach na sytuację na drodze. Przykład? Pokonuje nierówności sprężyście i pewnie. Ogromną zaletą jest też wysoka skrętność - za jej sprawą nie ma problemu z zawracaniem autem nawet w ciasnej uliczce. Jeżeli chodzi o wady, to ciężar dużego SUV-a czuć przede wszystkim podczas hamowania. Skoda hamuje dobrze, ale z wyraźnym oporem.

Testowa Skoda Kodiaq RS była wyposażona w profile jazdy. I co ciekawe, zmiana ustawień była naprawdę wyczuwalna. To jednak trochę zaleta, a trochę… wada. W trybie sportowym układ kierowniczy zaczynał pracować z poważnym oporem. Kręcenie kierownicą stawało się na tyle ciężkie, że parkingowe manewry były problematyczne. Z drugiej strony tryb sport sprawia też że auto zaczyna nerwowo zachowywać się na drodze. Bardzo szybko reaguje na muśnięcie pedału gazu, a już delikatne ruchy kierownicą w trasie powodują wyczuwalne bujnięcia nadwozia.

Skoda Kodiaq RS 2.0 Bi-TDI SCR 4x4 - podsumowanie:

Jak podsumować Skodę Kodiaq RS? To samochód, za kierownicą którego można się poczuć wyjątkowo dobrze! Jest dopracowany, pewnie się prowadzi, oferuje dobre osiągi, a do tego… powarkiwaniem jest w stanie wzbudzić uśmiech na twarzy nawet największego, motoryzacyjnego malkontenta. A to prowadzi tylko do jednego wniosku. Kodiaq RS nie jest kolejnym poprawnym środkiem transportu z Mlada Boleslav. To samochód, który nie tylko ma duszę, ale który naprawdę da się polubić.

Skoda Kodiaq RS 2.0 Bi-TDI SCR 4x4 - dane techniczne:

• Silnik: R4, doładowany, diesel
• Pojemność silnika: 1968 cm3
• Maksymalna moc: 240 KM (przy 4000 obr./min.)
• Maksymalny moment obrotowy: 500 Nm (przy 1750 - 2500 obr./min.)
• Prędkość maksymalna: 221 km/h
• Przyspieszenie 0 - 100 km/h: 6,9 s.
• Skrzynia biegów: automatyczna DSG, 7 biegów
• Zbiornik paliwa: 60 litrów
• Zużycie paliwa na 100 km w teście (cykl mieszany): 8,5 litra
• Zużycie paliwa na 100 km - dane producenta (cykl mieszany): 8,3 litra
• Długość: 4699 mm
• Szerokość: 1882 mm
• Wysokość: 1660 mm
• Rozstaw osi: 2791 mm
• Pojemność bagażnika: 650/2065 litrów
• Cena: od 106 400 złotych

Skoda Kodiaq RS 2.0 Bi-TDI SCR 4x4 - cena i wyposażenie:

• Cena: 234 000 złotych
• system Front Assist z funkcją awaryjnego hamowania
• system Driver Alert - funkcja wykrywania zmęczenia kierowcy
• system Pedestrian Monitor - system hamowania awaryjnego w przypadku wykrycia pieszych przed pojazdem (AEB)
• system Manoeuvre Assist - funkcja automatycznego hamowania podczas manewru cofania
• system monitorowania martwego punktu
• system wspomagania zjazdu ze wzniesienia
• reflektory główne w technologii Full LED z funkcją adaptacji świateł AF
• dźwiękochłonne szyby boczne z przodu
• cyfrowy zestaw wskaźników z personalizacją ustawień ze specjalnym trybem Sport
• trójstrefowa klimatyzacja automatyczna CLIMATRONIC
• czujniki parkowania – tył i przód
• system wspomagania parkowania
• kamera cofania AREA VIEW CAMERA - system kamer 360°
• bezkluczykowy system obsługi samochodu
• alarm z funkcją SAFE
• podgrzewane fotele przednie
• DRIVING MODE SELECT - wybór profilu jazdy
• aktywny tempomat
• Sound System CANTON - 9 głośników, subwoofer, moc 575 W
• system multimedialny z dotykowym ekranem i systemem nawigacji satelitarnej
• wersja 7-miejscowa