REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Masz stare auto? Uważaj na złodzieja!

Najczęściej złodzieje kradną starsze auta, które są rozbierane i sprzedawane na części. Największą liczbę kradzieży odnotowano wśród Volkswagenów Passatów i samochodów marki Audi. Fot. Newspress
Najczęściej złodzieje kradną starsze auta, które są rozbierane i sprzedawane na części. Największą liczbę kradzieży odnotowano wśród Volkswagenów Passatów i samochodów marki Audi. Fot. Newspress

REKLAMA

REKLAMA

Po kilku latach względnego spokoju w kraju znowu nasiliły się kradzieże samochodów. W pierwszym półroczu br. policja wszczęła 7827 spraw o kradzież pojazdów (wartych łącznie 244 mln zł).

W okresie od stycznia do czerwca w samej tylko Warszawie skradziono 1349 samochodów, czyli o ponad 11% więcej niż w 2010 r.

REKLAMA

REKLAMA

Rabusie kradną głównie starsze auta, które rozbierają w "dziuplach", a części sprzedają. Największą liczbę skradzionych aut odnotowano wśród Volkswagenów Passatów i samochodów marki Audi. Wyjątkiem jest Warszawa, gdzie kradzione są najczęściej modele japońskie: Hondy Civic i Accord.

Jak się ustrzec przed kradzieżą?

Można zamontować atrapę alarmu w postaci mrugającej diody koloru czerwonego lub niebieskiego. Niedoświadczony złodziej na pierwszy rzut oka nie stwierdzi czy ma do czynienia z prawdziwym alarmem. Istnieje szansa, że zainteresuje się innym samochodem. Zmylić złodziejaszka mogą także naklejone na szybach oznaczenia sugerujące, że nasze auto chronione jest profesjonalnym alarmem.

Okazuje się, że największą skuteczność mają "domowe sposoby" zabezpieczenia przed kradzieżą. Na przykład ciekawym podstępem jest ukryty wyłącznik zapłonu, o którego umiejscowieniu wie tylko kierowca. Można spróbować z różnego rodzaju mechanicznymi zabezpieczeniami, inni od tych kupowanych w sklepach.

REKLAMA

Dobrym sposobem na złodziei-amatorów jest użycie mechanicznej blokady na kierownicę, dźwignię zmiany biegów czy pedały. Dzięki takiej blokadzie może się okazać, że złodziej skieruje swoją uwagę na sąsiednie auta, w których tych blokad nie ma.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: 60 lat napędów 4x4 Toyoty. Historia

Czasem złodziejowi nie jest potrzebny nasz samochód tylko określone części. Bardzo często łupem złodziei padają felgi, szczególnie te aluminiowe. Aby mu przeszkodzić warto wydać kilkanaście złotych na specjalne śruby zabezpieczające przed kradzieżą.

Utrudnieniem jest także montowanie zabezpieczeń z samochodu innej marki. Złodziej nie będzie tracił czasu i wzbudzał podejrzeń męcząc się nad niestandardową blokadą.

Nowością wśród zabezpieczeń samochodu przed złodziejami jest czujnik w klamce drzwi rozpoznający wzór żyłek na palcach kierowcy. Wynalazek został przedstawiony kilka lat temu na salonie samochodowym w Tokio.

"Taki system mógłby zatrzymać nawet złodzieja, który ukradł kluczyki" - reklamowali podczas prezentacji przedstawiciele japońskiej firmy Hitachi, która go opracowała. Zespół czujników pracujących w paśmie bliskiej podczerwieni kryjący się za klamką, rozpoznaje układ żyłek na grzbietowej powierzchni palców. Kształt klamki wymusza zawsze jednakowy układ palców podczas otwierania. Na razie nie ma danych na niezawodność tego typu zabezpieczenia.

Pamiętajmy, że nie należy przesadzać z drogimi zabezpieczeniami, ponieważ często złodzieje potrafią je „rozbroić” w parę sekund. Natomiast warto zastanowić się nad „własnymi” zabezpieczeniami, nad którymi rabusie będą musieli pogłówkować i być może zostawią nasze auto w spokoju.

Należy pamiętać o kilku zasadach stosowanych przez amatorów cudzej własności:

Starajmy się parkować samochód w widocznym, oświetlonym miejscu,  w którym są skupiska ludzi. Jeśli zaparkujemy auto w ciemnej uliczce to złodziej nie omieszka wykorzystać takiej szansy.

Popularnym okresem kradzieży aut są święta. Złodziejom sprzyja nasz pośpiech, roztargnienie i jazda od sklepu do sklepu. Nie tylko mogą ukraść jakieś rzeczy z auta. Często obserwują gdzie chowamy kluczyki, aby podczas „sztucznego tłoku” bez problemu wyjąć je nam z kieszeni. Dlatego należy pamiętać gdzie wkładamy kluczyki. Najlepiej schować je do wewnętrznej kieszeni, albo w inne trudno dostępne miejsce.

Policjanci ostrzegają przed metodą "na lusterko". Złodziej lub jego wspólnik przechodzi obok samochodu ocierając się o niego i przyginając boczne lusterko. Kierowca by je poprawić najczęściej wysiada z auta pozostawiając kluczyki w stacyjce. Ten moment wykorzystuje złodziej i odjeżdża cudzym samochodem. Inną odmianą tego sposobu jest zamontowanie przez złodzieja metalowych przedmiotów, np. puszek, na końcówce wydechu. Właściciel słysząc niepokojące hałasy wychodzi z samochodu nie gasząc silnika, a wtedy złodziej zajmuje miejsce kierowcy i odjeżdża autem.

Rzeczy, które wozimy w samochodzie (reklamówki, torby, nawigację) najlepiej schować do bagażnika. Złodziej widząc takie przedmioty w środku auta, może wybić szybę i je ukraść. Chowając je do bagażnika unikamy kuszenia złodzieja. Takie rzeczy najlepiej chować tuż przed wyjazdem a nie na parkingu pod sklepem. Pamiętajmy, że wtedy możemy być już obserwowani.

Często zdarza się, że złodzieje obserwują właściciela auta, który przyjechał na siłownię lub basen. Śledzą go i kradną z jego szafki wszystkie wartościowe rzeczy (w tym kluczyki i dokumenty). Warto pamiętać o tej metodzie ponieważ bardzo często ludzie pozostawiają w szafkach sklepów czy obiektów sportowych cenne dokumenty.

Złodzieje kradną także metodą „na kolec”. Polega ona na przebijaniu opon gwoździem lub kolcem na parkingu centrum handlowego. Złodzieje czekają na właściciela samochodu i wykorzystując jego nieuwagę kradną wszystko z samochodu. Często jeden złodziej dla niepoznaki oferuje właścicielowi auta pomoc, aby drugi w tym czasie mógł wszystko ukraść.

Popularnym sposobem kradzieży auta jest metoda "na śpiocha". Złodzieje włamują się do mieszkania i kradną kluczyki wraz z dokumentami, podczas gdy właściciele smacznie śpią. Dlatego nie kładźmy dokumentów w przedpokoju albo w innym widocznym miejscu.

Zobacz też: Testy samochodów - jak testujemy samochody w redakcji Moto.wieszjak.pl?

Bądźmy ostrożni kiedy ktoś sygnalizuje usterkę w naszym samochodzie.  Złodzieje najczęściej wskazują na prawe przednie koło. Najpierw upewnijmy się, że wokół jest dużo ludzi i nie ma wśród nich nikogo podejrzanego, kto np. ewidentnie nas obserwuje. Jeśli zauważymy coś niepokojącego to lepiej odjedźmy w bezpieczne miejsce i wtedy sprawdźmy czy rzeczywiście mamy jakąś usterkę.

Pechowa informacja czeka kierowców posiadających samochody wyposażone w system bezkluczykowego otwierania drzwi i uruchamiania silnika. Przez odpowiedni sprzęt złodzieje mogą wykraść sygnał radiowy emitowany przez pilota i w bezinwazyjny sposób ukraść samochód. Na szczęście ta metoda nie jest zbyt rozpowszechniona.

Według statystyk policyjnych, w ostatnich miesiącach w Polsce najczęściej ginęły samochody z ulic i parkingów. Wiele samochodów zostało skradzionych sprzed domów jednorodzinnych oraz na stacjach benzynowych.  Nieco mniej aut znikało sprzed supermarketów czy z zamykanych garaży. Podczas wakacji samochody są kradzione spod domków letniskowych czy nawet terenów leśnych.

Pamiętajmy, że okazja czyni złodzieja, dlatego nigdy nie pozostawiajmy kluczyków w stacyjce nawet jeśli oddalamy się od samochodu na kilka kroków.

Źródło: Rzeczpospolita

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Drożeją opłaty za autostrady w Europie od 2026 r. Najgorsze dla polskich przewoźników są wzrosty opłat w Czechach i Niemczech

Drożeją opłaty za autostrady w Europie od 2026 r. Najgorsze dla polskich przewoźników są wzrosty opłat w Czechach i Niemczech

Serwis z Grupy Infor.pl numerem 1 w Polsce. Auto.dziennik.pl to absolutny lider motoryzacji w listopadzie 2025

Jesteśmy dumni, że portal z grupy Infor.pl przyciągnął tylu czytelników. Serwis auto.dziennik.pl okazał się w listopadzie 2025 roku najczęściej odwiedzanym portalem motoryzacyjnym w Polsce – wynika z najświeższych danych Gemius Mediapanel. Witryna przyciągnęła 4,06 mln realnych użytkowników, pewnie obejmując pierwsze miejsce w kategorii „Motoryzacja”. Gratulujemy!

Masz takie prawo jazdy? Za chwilę stanie się nieważne. Dokumenty z lat 1999–2001 tracą ważność błyskawicznie

Setki tysięcy kierowców właśnie dowiaduje się, że ich plastikowe prawa jazdy przestaną być ważne wcześniej, niż myśleli. Czas na wymianę jest wyjątkowo krótki, mowa o tygodniach, a nie miesiącach. Najbardziej zagrożone są konkretne roczniki, które lada chwila stracą możliwość legalnej jazdy.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace nad projektem ustawy o tachografach, który ma uprościć przepisy trybu wydawania, przedłużania lub wymiany kart do tachografów. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

REKLAMA

Koniec z kolejkami w urzędach? Prezydent podpisał ustawę, która zmienia życie milionom kierowców

Prezydent RP podpisał 1 grudnia 2025 r. nowelizację prawa o ruchu drogowym, która wprowadza długo wyczekiwane zmiany w rejestracji pojazdów. Kierowcy wreszcie będą mogli załatwić wiele formalności przez Internet, bez stania w kolejkach do okienek w wydziałach komunikacji. Nowe przepisy eliminują zbędną biurokrację i oszczędzają czas właścicieli samochodów. Sprawdź, co dokładnie się zmienia i kiedy nowe regulacje wejdą w życie.

Buspasy dostępne dla tych pojazdów aż do końca 2027 roku

Kierowcy pojazdów elektrycznych zachowają kluczowy przywilej przez kolejne dwa lata. Ustawa podpisana przez Prezydenta Karola Nawrockiego gwarantuje możliwość korzystania z buspasów do 31 grudnia 2027 roku.

PZPA przyspiesza: 40 szkoleń dla kurierów jeszcze przed końcem roku

Polski Związek Partnerów Aplikacyjnych (PZPA) intensyfikuje działania w projekcie "Wsparcie w zakresie poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego usług delivery". Do końca 2025 roku zaplanowano ponad 40 szkoleń dla kurierów w największych miastach, m.in. w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Katowicach, Wrocławiu, Poznaniu, Szczecinie, Rzeszowie, Gdańsku i Lublinie.

Jazda na letnich oponach zimą. Grozi nawet 3000 zł i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego

W Polsce nie ma obowiązku jazdy na zimówkach, ale istnieje zakaz jazdy na letnich oponach w warunkach zimowych. Policja może nałożyć nawet 3000 zł mandatu, zatrzymać dowód rejestracyjny i zakazać dalszej jazdy. Ubezpieczyciel po kolizji może też uznać to za rażące niedbalstwo i żądać zwrotu części wypłaty. Sprawdź, kiedy ryzyko jest największe i jak łatwo wpaść w kłopoty.

REKLAMA

Zimowanie motocykla - jak zabezpieczyć jednoślad na zimę, aby odpalił wiosną i uniknąć wydatków?

Koniec sezonu motocyklowego to czas na odpowiednie przygotowanie maszyny do kilkumiesięcznego postoju. Złe zimowanie motocykla może skutkować poważnymi problemami technicznymi wiosną – od wyładowanego akumulatora, przez zardzewiałe tarcze hamulcowe, aż po uszkodzony silnik. Sprawdź, jak profesjonalnie przygotować swój jednoślad do zimy, unikając powszechnych mitów i błędów, które mogą kosztować Cię sporo pieniędzy.

Mandat do 3000 zł za jazdę na letnich oponach w warunkach zimowych i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego. Bo to zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu

Czasem można usłyszeć opinię, że w naszym kraju nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych. Ale jest zakaz jazdy na oponach letnich w warunkach zimowych. Wynika on z przepisów ogólnych kodeksu drogowego oraz kodeksu wykroczeń. I podobnie, jak np. za rzucanie pizzą w innych uczestników ruchu można dostać mandat – chociaż też nie jest to wymienione szczegółowo w przepisach. Część kierowców bagatelizuje znaczenie właściwego stanu technicznego samochodu w tym opon, nie zdając sobie sprawy z poważnych konsekwencji, także prawnych, takiego zaniedbania. Polskie prawo nakłada na właścicieli pojazdów obowiązek utrzymania ich w należytym stanie technicznym, a opony jako jedyny punkt styku samochodu z drogą także podlegają kilku przepisom. Niedostosowanie pojazdu do warunków drogowych może skutkować mandatem lub grzywną sięgającą nawet 3000 złotych, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a w skrajnych przypadkach zakazem dalszej jazdy.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA