Wyprzedzanie we mgle. O czym pamiętać?
REKLAMA
REKLAMA
Wyprzedzania we mgle lepiej unikać
Jesień i zima to okres częstego i intensywnego występowania mgieł. A mają one ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa jazdy, bo potrafią ograniczyć widoczność do zaledwie kilku metrów. Czy wyprzedzanie we mgle to dobry pomysł? Bez wątpienia nie. Czasami przejechanie na przeciwległy pas może się jednak okazać konieczne. Bo np. kierowca poprzedzającego pojazdu przestraszy się warunków i będzie jechał z nadmiernie niską prędkością lub będzie chodziło o ominięcie przeszkody.
REKLAMA
Jak przygotować się do wyprzedzania we mgle?
O czym pamiętać podczas wyprzedzania we mgle? Na początek kierowca musi spełnić szereg wymogów, które dotyczą każdego wyprzedzania. Po pierwsze powinien się upewnić, że na danym odcinku nie obowiązuje zakaz wyprzedzania, a linia na drodze jest linią przerywaną. Po drugie w miarę możliwości powinien sprawdzić czy nikt nie jedzie z przeciwnego kierunku. Po trzecie musi oczywiście zasygnalizować manewr.
Wyprzedzanie we mgle, czyli pamiętaj o... klaksonie!
Na tym jednak nie koniec. Wyprzedzanie we mgle nakłada na prowadzącego jeszcze jeden obowiązek. Przepisy zobowiązują go do dawania krótkich sygnałów dźwiękowych podczas wyprzedzania lub omijania w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza. Co ważne, obowiązek ten dotyczy tylko drogi, która jest zlokalizowana poza obszarem zabudowanym i dotyczy tylko takiej sytuacji, w której pojazd trafi na przeciwległy pas.
Wyprzedzanie we mgle a światła
Podczas wyprzedzania we mgle, ale i jazdy we mgle warto też włączyć odpowiednie oświetlenie. Podstawą są światła mijania (nie do jazdy dziennej, a mijania!). Światła przeciwmgłowe przednie można włączyć zawsze, gdy pojawia się zmniejszona przejrzystość powietrza. Światło przeciwmgłowe tylne uruchamia się wtedy, gdy widoczność jest mniejsza niż 50 metrów.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA