Czy włączać światła na placu manewrowym?
REKLAMA
REKLAMA
Egzamin na prawo jazdy i placyk. O czym pamiętać?
Pierwszym punktem egzaminu na prawo jazdy w części praktycznej jest wykonanie czynności kontrolnych i przygotowanie samochodu do jazdy. W ramach czynności kontrolnych kandydat na kierowcę musi wskazać płyny eksploatacyjne i światła. I jeżeli wykona to zadanie prawidłowo, może zasiąść za kierownicą. Zanim jednak odpali samochód lub ruszy z miejsca, powinien przygotować się do jazdy wykonując szereg czynności.
REKLAMA
Jak przygotować auto egzaminacyjne do jazdy?
- Ustawienie fotela i kierownicy – nawet jeżeli fotel jest ustawiony dobrze, warto go delikatnie przestawić. Żeby egzaminator widział, że pamiętałeś o tej czynności.
- Ustawienie zagłówka.
- Ustawienie lusterek bocznych i wstecznego.
- Zapięcie pasów bezpieczeństwa – dopiero teraz, bo wcześniej mogłyby krępować kierowcy ruchy.
- Upewnienie się, że drzwi pojazdu są zamknięte.
- Odpalenie silnika, zwolnienie hamulca ręcznego i ruszenie.
Czy włączać światła na placu manewrowym?
I choć lista już jest dość długa, warto dołożyć do niej kolejną pozycję. Czy włączać światła na placu manewrowym? Tak, znajduje się on poza drogą publiczną. Ma ją jednak imitować – jednym z zadań jest jazda po pasie ruchu, czyli po prostu tzw. łuku. W związku z tym światła należy włączyć – choć tak naprawdę też nie zawsze. Bo samochodów egzaminacyjny może być wyposażony w światła do jazdy dziennej – a te włączają się automatycznie po rozruchu silnika. Należy zmienić je na światła mijania dopiero w czasie zapadania zmroku lub w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza (deszcz, mgła).
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.