Maszyny budowlane - na kredyt czy w leasingu?
REKLAMA
REKLAMA
Choć na rynku usług finansowych istnieją kredyty inwestycyjne lub rozwiązania, które umożliwiają przedsiębiorcy pośrednie finansowanie tego rodzaju zakupów, wciąż mało jest kredytów pozwalających na bezpośredni zakup maszyn i urządzeń budowlanych. W przypadku zakupu maszyn używanych, na który decydują się przede wszystkim mniejsze przedsiębiorstwa, pojawiają się ponadto liczne ograniczenia dotyczące kredytowanego przedmiotu. Najczęściej spotykaną formą pozostaje więc wciąż leasing.
REKLAMA
Banki a oferty
Oferty dostępne na rynku różnią się od siebie w zależności od banków, które je oferują. Istotne różnice można znaleźć nie tylko w zasadach finansowania, ale również pod względem kwestii dotyczących minimalnego okresu prowadzenia działalności gospodarczej, wymaganych dokumentów czy zabezpieczeń. Niektóre instytucje umożliwiają wzięcie kredytu bez wkładu własnego, w innych udział własny jest już warunkiem koniecznym. Wyróżnić można między innymi prosty kredyt inwestycyjny dla firm w różnych formach inwestycyjnych. W przypadku banków takich jak chociażby BPH wymagany jest konkretny okres prowadzenia działalności – w tym przypadku 12 miesięcy przy pięcioletnim okresie kredytowania. Wymagany jest ponadto wkład własny – 20% wartości netto środka trwałego. Niektóre banki oferują także kredyty przeznaczone dla firm z konkretnego sektora – na zakup nowego lub używanego pojazdu specjalistycznego, który będzie przeznaczony do prowadzenia działalności gospodarczej. Tu również określony jest czas kredytowania, za to wkład własny nie jest konieczny – w zależności od wieku i ceny maszyny może być wymagany lub też nie.
Kredyt a zakup używanych maszyn
Rozwiązaniem tańszym, które sprawdza się szczególnie w przypadku mniejszych przedsiębiorstw, jest zakup maszyn używanych. W takim wypadku również pojawia się możliwość ich skredytowania, ale tutaj ograniczenia są większe - banki zastrzegają maksymalną wysokość przyznawanej kwoty ze względu na wiek maszyn, a także wyznaczają maksymalny okres kredytowania. Od wieku i ceny pojazdu będzie ponadto uzależniona wysokość obowiązkowej wpłaty własnej kredytobiorcy, jak również procedura dokumentowania dochodów.
Na kredyt czy w leasingu?
Leasing wciąż cieszy się większą popularnością niż kredyty. Przesądza o tym przede wszystkim większa jego dostępność. Wiele firm, które sprzedają sprzęt budowlany, stale współpracuje z instytucjami oferującymi leasing, dzięki czemu klient ma zapewnioną większą wygodę – decydując się na konkretną maszynę u danej firmy może od razu ustalić wszystkie kwestie finansowe, a nawet liczyć na dodatkową zniżkę. Kredyt ma jednak pewną niewątpliwą przewagę nad leasingiem – pozwala sprawić, by maszyna od razu stała się własnością kredytobiorcy, co w przypadku leasingu jest niemożliwe. Ponadto ze zobowiązania zazwyczaj można zwolnić się wcześniej, jeśli pojawi się sposobność do szybszej spłaty kredytu. Z drugiej strony kredyty są udzielane na dłuższy okres, dzięki czemu pociągają za sobą niższe koszty miesięczne. Takie rozwiązanie jest więc korzystne także dla wszystkich firm, które chcą zachować płynność finansową i dalej rozwijać swoją działalność.
Autor: Magdalena Gałczyńska / CLS Centrum Finansów
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA