Czy fotel kierowcy może przyspieszać zwyrodnienia kręgosłupa?
REKLAMA
REKLAMA
Fotel samochodowy i jego wpływ na zdrowie kierowcy
REKLAMA
Z raportu „Komfort jazdy” przygotowanego na zlecenie Kongsberg Automotive wynika, że niemalże 85% badanych Polaków dostrzega związek między czasem spędzonym za kierownicą, a chorobami zwyrodnieniowymi kręgosłupa. Co czwarty badany deklaruje, że co najmniej raz w miesiącu udaje się w dłuższą podróż (ponad 100 km), a co drugi – pokonuje takie odległości nawet codziennie. Niestety kolejne liczby – określające, ilu z nas dba o plecy w trakcie podróży – są przerażające. Zaledwie co dziesiąty Polak ćwiczy. Na pomoc przychodzą zespoły inżynierów z firm motoryzacyjnych, które opracowują nowe systemy odciążające plecy do naszych siedzeń samochodowych.
REKLAMA
Konstruktorzy kreują innowacyjne rozwiązania mające na celu stworzenie fotela samochodowego, którego użytkowanie nie będzie przyczyniać się do powstawania schorzeń kręgosłupa, a także zapewni nam bezpieczeństwo i komfort podróży. W ich projektach, to siedzisko kierowcy pomaga utrzymać odpowiednie ułożenie pleców nawet przez wiele godzin. Wyposażone w spersonalizowane udogodnienia może mieć zbawienny wpływ na nasze zdrowie, przede wszystkim na długich i męczących trasach. Dobry fotel nie wymusza sztucznej postawy, stymuluje prostowanie pleców i odpowiednio przylega do każdego ich odcinka.
Zobacz też: Jak projektuje się fotele samochodowe?
REKLAMA
Kierowcy, pokonując długie trasy narażeni są na szereg dolegliwości i chorób kręgosłupa. Przez wiele godzin muszą utrzymywać napięcie mięśni i statyczną pozycję. Nie mogą pozwolić sobie na odwrócenie uwagi od tego co robią i rozluźnienie się. Ciężko im także utrzymać poprawną pozycję podczas długiej jazdy. - Wielu z naszych respondentów słusznie zauważa silny związek pomiędzy czasem spędzonym za kierownicą, a chorobami zwyrodnieniowymi kręgosłupa. Aż 85% z nich przyznaje, iż ma świadomość, że choroby te mogą być następstwem długiej jazdy, w jednej pozycji. Na szczęście można temu zapobiegać i minimalizować wpływ długotrwałej podróży na zdrowie naszego organizmu – tłumaczy Krzysztof Chmielewski, Process Engineering Manager Kongsberg Automotive Pruszków. – Dziś kierowca może skorzystać z rozwiązań poprawiających warunki podróżowania, takich jak pneumatyczne systemy podparcia odcinka lędźwiowego czy masażu odcinka lędźwiowego i piersiowego. Wspomniane rozwiązania przekładają się bezpośrednio na zwiększenie komfortu podróżnych, a tym samym na zminimalizowanie wystąpienia chorób zwyrodnieniowych kręgosłupa.
Wraz z dużą świadomością wpływu długiej jazdy w fotelach samochodowych na schorzenia kręgosłupa idą oczekiwania Polaków dotyczące projektowanych siedzeń samochodowych. Większość z Polaków marzy, aby ich przyszły fotel samochodowy, wyposażony był przede wszystkim w podparcie lędźwiowe oraz personalizację ustawień. Te funkcje podkreśliło aż 60% badanych. Co drugi z nas marzy o systemie masażu. Wiele osób wskazało też na wentylację i chłodzenie (39%), podparcie boczne (34%) oraz funkcję podgrzewania (26%).Co czwarty badany chciałby połączenia funkcjonalności fotela z innymi aplikacjami.
Fotel, stymulujący prostowanie sylwetki, wyposażony w podparcia boczne i wygodny zagłówek jest prawdziwym sprzymierzeńcem w walce o zdrowy kręgosłup. Szczególnie, że tylko co dziesiąty badany przyznaje się do regularnych ćwiczeń w czasie postojów. Wiele osób ćwiczy rzadko (32%) lub nie robi tego w ogóle (29%).
„Polski kierowca robi przerwy wtedy, gdy musi, najczęściej zatankować lub skorzystać z toalety, uparcie dąży do celu nie zwracając uwagi na zmęczenie czy ból pleców. – komentuje Jacek Balkan, dziennikarz motoryzacyjny – Jako kierowca testowy przejeżdżam miesięcznie ponad 8 tysięcy kilometrów, spędzam w samochodach mnóstwo czasu, i jeśli tylko mam wybór, wolę takie z porządną regulacją fotela, i jeśli to możliwe, z funkcją masażu, która przydaje się nie tylko w trasie, ale również w mieście, zwłaszcza, jeśli trzeba stać w korkach. Jeszcze dziesięć lat temu było to rozwiązanie zarezerwowane dla najdroższych limuzyn, a i tam występowało jako dodatkowo płatna opcja, dziś nawet auta miejskie czy kompaktowe mogą mieć fotele z masażem, za niewielką dopłatą lub w pakiecie z innymi udogodnieniami.”
Źródło: materiały prasowe
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.