Czy można samodzielnie ocenić zużycie hamulców?
REKLAMA
REKLAMA
Nie polecamy zbytnio przejmować się trwałością hamulców – wpływa na to tyle parametrów, że trudno wszystkie mieć ciągle pod kontrolą. Nie można też wyznaczyć z góry przebiegów między wymianami okładzin i tarcz. Zużycie hamulców należy sprawdzać przy każdym przeglądzie, ale przede wszystkim nie można ignorować ewentualnych bieżących sygnałów.
REKLAMA
Zobacz również: Jak wymienić płyn hamulcowy?
Niepokojące objawy:
- 1. Niektóre samochody wyposażone są w elektryczny wskaźnik stanu okładzin. Jeżeli lampka kontrolna na tablicy rozdzielczej zapala się to znak, że grubość okładziny jest niewielka.
- 2. Wszelkie odgłosy zgrzytania – prostym rozwiązaniem jest blaszka, która zawadza o tarczę, gdy okładziny są już cienkie.
- 3. „Bicie” przy hamowaniu, czyli pulsowanie pedału, to sygnał nie tyle zużycia okładzin, co wykrzywienia (w skrajnym przypadku – pęknięta) tarcz. Należy je wtedy wymienić na nowe, choć bywa, że gdy ich zużycie jest jeszcze niewielkie, wystarczy delikatne wyrównanie (przeszlifowanie lub przetoczenie) ich powierzchni.
Zobacz również: Jak bez przyrządów sprawdzić poprawność działania hamulców?
REKLAMA
REKLAMA