Zmatowiałe reflektory: twoje auto nie przejdzie przeglądu!
REKLAMA
REKLAMA
Światła w samochodzie nie mają łatwego życia. Ich klosze są narażone na działanie kamieni wyrzucanych przez koła innych pojazdów, środków chemicznych, a w tym soli drogowej czy promieni słonecznych. Skutek? To po kilku latach eksploatacji prowadzi do zmatowienia reflektorów. Warto w tym punkcie zaznaczyć dwa aspekty. Po pierwsze bardziej podatne na powstawanie efektu matowienia są klosze plastikowe - szklane wytrzymują zdecydowanie dłużej.
REKLAMA
Zmatowiałe reflektory - problem poważniejszy niż myślisz!
REKLAMA
Po drugie zmatowiałe reflektory to nie tylko problem estetyczny. Tak, samochód wygląda zdecydowanie gorzej - tak, jakby miał dużo większy przebieg „na karku”. Z drugiej strony zmatowienie ma też znaczący wpływ na bezpieczeństwo jazdy. W końcu ogranicza przepływ światła i sprawia, że podczas jazdy nocą zszadziałe klosze w mniejszym stopniu oświetlają drogę. Wpływ na bezpieczeństwo sprawia, że zmatowiałe reflektory mogą się stać powodem do wycofania pojazdu z ruchu. A to oznacza kłopoty podczas corocznego przeglądu, ewentualnie kontroli drogowej.
Zmatowiałe reflektory stanowią podstawę dla diagnosty do nieprzedłużenia ważności badania technicznego. W czasie kontroli drogowej funkcjonariusze policji mogą nie tylko zatrzymać dowód rejestracyjny, ale również ukarać prowadzącego mandatem karnym opiewającym na kwotę od 20 do 500 złotych.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.