Nowy silnik Forda - 1.0 Ecoboost
REKLAMA
REKLAMA
Duże pojemnościowo silniki stopniowo zastępowane są przez małolitrażowe turbodoładowane konstrukcje, które zagwarantować mają tą samą bądź nawet większą moc przy jednoczesnym spadku zużycia paliwa. Do grona producentów podążających tym nurtem ostatnio dołączył Ford.
REKLAMA
W ofercie amerykańskiego producenta pojawił się nowy 3-cylindrowy silnik z serii EcoBoost o pojemności 1-litra, z bezpośrednim wtryskiem paliwa, podwójnym systemem zmiennych faz rozrządu Ti-VCT, występujący w dwóch wariantach mocy: 100 KM oraz 125 KM. Obie jednostki trafia najpierw pod maskę Forda Focusa III. Szczególnie interesująco zapowiada się mocniejsza wersja, o wysokim (jak na tę pojemność) momencie obrotowych kształtującym się na poziomie 170Nm, z możliwością chwilowego jego zwiększenia do 200Nm.
Zobacz też: Jak działają zmienne fazy rozrządu? Dlaczego są stosowane?
Tak wysokie parametry były jeszcze do niedawna nieosiągalne nawet w jednostkach o dwukrotnie większej pojemności. Dla przypomnienia 2-litrowy, benzynowy silnik Focusa II generacji o mocy 145KM, osiągał 185 Nm! Co więcej nowej jednostce, za sprawą wirnika turbosprężarki mogącego pracować z prędkością 248tys. obr./min., maksymalny moment obrotowy jest dostępny już od 1300obr./min. Zapewnić ma to autu niezbędne osiągi do bezpiecznego wyprzedzania innych pojazdów na drodze, zwiększając jednocześnie jego efektywność poruszania się w ruchu miejskim. Brak konieczności korzystania z wysokich obrotów silnika, seryjny system start-stop oraz układ odzyskiwania energii podczas hamowania, mają ograniczyć spalanie paliwa do poziomu 5,1 litra/100km oraz emisję do jedynych 112g CO2 na każdy przejechany kilometr.
Zobacz też: Systemy Start&Stop: nowy wynalazek... z lat 80.
Na wysoką wydajność silnika wpływa również jego kompaktowa budowa. Blok silnika wykonany jako jedyny z całej serii EcoBoost z żeliwa, a nie z aluminium oraz niewielka, zaledwie 6 milimetrowa przerwa pomiędzy sąsiednimi cylindrami, zapewnić mają szybsze osiągniecie temperatury roboczej jednostki napędowej. Zintegrowanie aluminiowej głowicy z kolektorem wydechowym ma zmniejszyć temperaturę spalin oraz zoptymalizować skład mieszanki paliwowo-powietrznej. W rezultacie nawet przy niskich temperaturach powietrza spadek wydajności silnika nie powinien przekroczyć 7%. W celu zredukowania typowych dla 3-cylindrowych jednostek, nadmiernych drgań przenoszonych do wnętrza auta, zastosowano specjalne asymetryczne wyważenie koła zamachowego wraz z kołem pasowym, przez co uniknięto konieczności stosowania dodatkowych wałków wyrównoważających. Zmniejszono także tarcie w silniku, stosując nowe tłoki, pierścienie oraz wprowadzając nowe oprogramowanie ECU, dostosowujące ciśnienie oleju w układzie silnika odpowiednio do warunków.
Zobacz też: Eksploatacja silnika 1.4 TSI
Produkcja 1-litrowego silnika odbywać się będzie w nowej fabryce w Kolonii, w której co roku ma powstawać 350 000 tego typu jednostek. Nowy silnik trafi w pierwszej kolejności do najnowszej, III-generacji Forda Focusa a w późniejszym okresie do B-Maxa oraz C-Maxa.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.